Redukcja glodzilli

Wiek : 26
Waga : 63,7
Wzrost : 168
Obwód w biuście(1) : 91
Obwód pod biustem : 82
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 74
Obwód na wysokości pępka : 81
Obwód bioder (3): 97
Obwód uda w najszerszym miejscu: 67 (?!)
Obwód łydki : 36
W którym miejscu najszybciej tyjesz : ramiona, uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : piersi
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) obecnie siłownia 3*tyg. + 2 razy w tyg. interwały/ crossfitness/ basen/ squash
Co lubisz jeść na śniadanie: kasza/ryż + twaróg + owoce+ orzechy
Co lubisz jeść na obiad : kasza/ryż + mięso/ryba/soczewica
Co jako przekąskę : kiedyś owoc, obecnie nic
Co jako deser : kiedyś gorzka czekolada, obecnie nic
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia:
czy regularnie miesiączkujesz: nie
czy bierzesz tabletki hormonalne: już nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie (aczkolwiek przez pół roku przyjmowałam duphaston na zanik miesiączki)
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia (wolne ciężary), basen, bieganie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : olej z wiesiołka
Stosowane wcześniej diety: ograniczenie kalorii do 1700-1750 kcal trwało to około 1,5 roku, raczej bez żadnych przerw; 1 miesiąc około 1500 – 1600 kcal (wg. „dietetyczki” to najlepszy sposób na zrzucenie ostatnich kilogramów)

Ostatnio nie odchudzałam się – starałam się jeść zdrowo, ale przy 2000kcal dziennie (produkty nieprzetworzone, wydawałoby się zdrowe) waga rosła. Wydaje mi się, że mam już totalnie zszargany metabolizm i chciałabym go naprawić.
Moje cele: podkręcić metabolizm, poprawić swoją sylwetkę (w przyszłym roku biorę ślub ), przywrócić miesiączkę.
Jestem gotowa na ciężką pracę, która (mam nadzieję) przyniesie oczekiwane efekty oraz wyrzeczenia (wiem np. że miód – moja miłość – mi nie służy i mogę z niego zrezygnować). Wiem również, że nigdy nie będę mieć figury modelki (ale to i dobrze :P), bo nie mam do tego predyspozycji – chciałabym cieszyć się zdrowiem ( a w niedalekiej przyszłości urodzić zdrowe dzieci) i ładną sylwetką.

Przyjmuję rozkład 1800kcal (120B/180WW/70T) oraz rozpoczynam 6 tygodniowy trening dla początkujących

Wrzucam zalegla miske z wczoraj.

Ostatnio bardzo chce mi sie pic - czasem w pracy wypijam prawie dwie 1,5l butelki wody

Miska oraz dzisiejszy trening

Trening A
przysiad 15*15 kg, 15*20 kg
wyciskanie sztangi skos (sam gryf) 15, 12
przyciąganie drążka siedzą 15* 15kg, 12*15 kg
nogi na maszynie (nie pamiętam obciążenia) 15, 15
wzniosy tułowia z opadu 15, 15
plank*2

Miska na jutro (poniedziałek, 3.11)

Chlebek chrupki piekę sama - to tak gwoli ścisłości :)






Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2014-11-02 21:56:46

Jak długo robisz przysiady z obciążeniem?
W ogóle od jakiego czasu masz doczynienia z treningiem siłowym?

Przysiady ze sztangą od jakiegoś roku - jednak nieregularnie. Dopiero ostatnio zaczęłam więcej czytać na ten temat na forum i wiem, że muszę schodzić duuużo niżej niż dotychczas.
Trenuję od jakichś dwóch, trzech lat - na początku głównie różnego rodzaju aerobiki (Pump itp.), ostatnio TRX lub crossfitness oraz ćwiczenia na siłowni z maszynami/wolnymi ciężarami. Brak jednak w moich treningach regularności i wyznaczenia sobie odpowiedniego celu.

Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2014-11-02 22:18:40

Czy jest toś, kto kontrolował technikę Twojego ćwiczenia? Wybacz szczerość, ale po Twoim ciele nei widać, byś wykonywała (poprawnie) ćwiczenia z obciążeniem.

Konstruktywna krytyka jeszcze nikomu nie zaszkodzila :)

Dzieki za odpowiedz.

Nie mam nikogo znajomego, kto moglby mnie skontrolowac. Najlepij umowie sie na trening z trenerem personalnym i on pomoze mi skorygowac bledy. Mam tylko nadzieje, ze jego wiedza bedzie wieksza niz wiedza "dietetyczki", u ktorej kiedys bylam. Gdyby ktoras z Ladies mogla polecic kogos z Krakowa to bede bardzo wdzieczna.

Moge rowniez poprosic chlopaka zeby zrobil zdjecie/nakrecil filmik, jak robie przysiad. Jestem pewna, ze moja technika pozostawia wiele do zyczenia - dopiero od tygodnia staram sie robic glebokie przysiady w domu - wczesniej schodzilam zdecydowanie za nisko (co najgorsze wydawalo mi sie to poprawne ?!) :(

Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2014-11-03 17:35:10

Dziś byłam u fizjoterapeuty, który stwierdził kilka nieprawidłowości, m.in. poprzestawiane kręgi w odcinku szyjnym i asymetrię nóg wynikającą z problemów w odcinku lędźwiowym. Czeka mnie teraz cała seria wizyt u niego - na szczęście najprawdopodobniej uda mu się mnie na powrót poskładać :)

Dzisiejsza miska

roszponka, marchew, kapusta kiszona
woda, herbata zielona, herbata biała, kawa

PS Ostatnimi czasy mam ogromną ochotę na ryby wędzone - mogłabym je jeść codziennie






Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2014-11-04 22:22:20

Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2014-11-04 22:23:10

Dzisiejszy trening

Trening B
martwy ciag - 15*20 kg, 15*20kg (nie bylo zbyt ciezko, ale chce najpierw nauczyc sie poprawnej techniki)
wyciskanie sztangi na stojaco - 15* 10kg, 15*12,5kg
wchodzenia na skrzynie z obciazeniem - 15*16kg, 15*16kg (na kazda noge, 2 obciazniki kettelbell po 8kg)
sciaganie drazka wyciagu gornego - 15* 18,5kg, 15*22,5 kg
prostowanie nog na maszynie (nie bylo maszyny do cwiczenia nog na lezaco :( ) - 15* 42,5kg, 15* 52,5kg
pompki (meskie) 8, 6

Micha warzywa: surowka z kapusty pekinskiej (pekinska, papryka, por), rukola/szpinak/jarmuz (co bedzie w Biedronce :D)

@ wróciła Dawno nie byłam tak szczęśliwa jak dzisiaj - od ponad dwóch lat nie miałam normalnej miesiączki. Jeżeli to dzięki zdrowej zbilansowanej diecie - to będę się tak odżywiać do końca życia

Micha
mnóstwo wody, herbata zielona, biała
warzywa: rukola, pomidor, ogórek, sałata