...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
REDUKCJA - Dzien 14 - 31.10.2014
TRENING:
Silownia dzien 2 (2 raz)
wznosy bioder
1x15, 1x14, 1x12 - ciagle uwazam, ze to trudne cwiczenie i dzisiaj robilam praktycznie kazda serie z oddechem pomiedzy
poprzednio: 1x15, 1x13, 1x12 - nie wiedzialam, ze to jest takie ciezkie cwiczenie, na filmie wydawalo sie latwiejsze... bede walczyc o dobicie do 20 powtorzen nastepnym razem
podciaganie
jeszcze nie mam gumy wiec znowu robilam na maszynie i albo ta maszyna jest dziwna, albo to ze mna jest cos nie tak...
niezaleznie od tego jaki opor ustawialam, jakos podobnie go czulam
8x45kg, 8x55kg, 8x60kg
podobno guma gdzies jest na silowni, ale nikt nie wie gdzie... wiec robilam na maszynie
3x40kg, ale chyba to nie bylo dobre obciazenie, bo nie czulam sie komfortowo, postaram sie kupic swoja gume na nastepny raz
wejscie na laweczke
dzisiaj sie przylozylam do techniki, no i faktycznie to nie jest proste cwiczenie
nie wiem, co mi do glowy strzelilo i zaczelam od 8kg i umeczylam sie z tym samym ciezarem we wszystkich trzech seriach
10x8kg, 10x8kg, 10x8kg
poprzednio: 10x4kg, 10x5kg, 10x7kg - tutaj nie bylo problemow
zolnierskie
10x10kg, 10x20kg, 8x20kg - pierwszy raz z krotka sztanga, dwie nastepne serie z dluga, doloze obciazenie na dluga sztange nastepnym razem
poprzednio: 2x10kg (chyba tyle ma sama krotka sztanga), potem zalozylam po 5 kg na boki i juz tylko 6 powtorzen (2,5kg nie moglam nalozyc, bo zaczepy tego nie trzymaja)
wznosy z opadu
robilam 2 x 12 razy na pilce
poprzednio: nie udalo sie, bo cos nie tak jest z maszyna na silowni
chodzenie z guma
1x10 na strone - dzisiaj zauwazylam jak duza czesc ciala pracuje przy tym cwiczeniu, bardzo czulam miescie brzucha, mam nadzieje, ze to poprawnie?
poprzednio: Ok
brzuszki
3x20 - tak jak poprzednio, bardzo czulam
poprzednio: 3x20 - czulam jak palilo
wznosy bokiem
3x10 - juz bylo lepiej z utrzymaniem rownowagi, ale dwie ostatnie serie robilam z malym oddechem pomiedzy powtorzeniami
poprzednio: 3x10 na strone, troche musialam walczyc z utrzymaniem rownowagi, ale jakos poszlo, nastepnym razem bedzie lepiej
Na koniec 33 min na orbitreku - 4 poziom.
Ogolnie to srednio oceniam moj trening. Bylam jakas slaba dzisiaj. Nie wiem czy to @ czy moze koniec tygodnia i zmeczenie, staralam sie walczyc, ale czuje, ze moglabym dac wiecej.
I poza tym, to mam wrazenie, ze pilka na ktorej cwicze, jest za mocno napompowana. Czy to jest mozliwe?
Pilka, ktora mam w domu jest stabilniejsza, a ta na silowni czesto sie tak jakby "wyslizguje" spode mnie.
DIETA:
Suplementy: Centrum
Warzywa zielone: pomidory, cukinia, cebula, zielona fasolka szparagowa
TRENING:
Silownia dzien 2 (2 raz)
wznosy bioder
1x15, 1x14, 1x12 - ciagle uwazam, ze to trudne cwiczenie i dzisiaj robilam praktycznie kazda serie z oddechem pomiedzy
poprzednio: 1x15, 1x13, 1x12 - nie wiedzialam, ze to jest takie ciezkie cwiczenie, na filmie wydawalo sie latwiejsze... bede walczyc o dobicie do 20 powtorzen nastepnym razem
podciaganie
jeszcze nie mam gumy wiec znowu robilam na maszynie i albo ta maszyna jest dziwna, albo to ze mna jest cos nie tak...
niezaleznie od tego jaki opor ustawialam, jakos podobnie go czulam
8x45kg, 8x55kg, 8x60kg
podobno guma gdzies jest na silowni, ale nikt nie wie gdzie... wiec robilam na maszynie
3x40kg, ale chyba to nie bylo dobre obciazenie, bo nie czulam sie komfortowo, postaram sie kupic swoja gume na nastepny raz
wejscie na laweczke
dzisiaj sie przylozylam do techniki, no i faktycznie to nie jest proste cwiczenie
nie wiem, co mi do glowy strzelilo i zaczelam od 8kg i umeczylam sie z tym samym ciezarem we wszystkich trzech seriach
10x8kg, 10x8kg, 10x8kg
poprzednio: 10x4kg, 10x5kg, 10x7kg - tutaj nie bylo problemow
zolnierskie
10x10kg, 10x20kg, 8x20kg - pierwszy raz z krotka sztanga, dwie nastepne serie z dluga, doloze obciazenie na dluga sztange nastepnym razem
poprzednio: 2x10kg (chyba tyle ma sama krotka sztanga), potem zalozylam po 5 kg na boki i juz tylko 6 powtorzen (2,5kg nie moglam nalozyc, bo zaczepy tego nie trzymaja)
wznosy z opadu
robilam 2 x 12 razy na pilce
poprzednio: nie udalo sie, bo cos nie tak jest z maszyna na silowni
chodzenie z guma
1x10 na strone - dzisiaj zauwazylam jak duza czesc ciala pracuje przy tym cwiczeniu, bardzo czulam miescie brzucha, mam nadzieje, ze to poprawnie?
poprzednio: Ok
brzuszki
3x20 - tak jak poprzednio, bardzo czulam
poprzednio: 3x20 - czulam jak palilo
wznosy bokiem
3x10 - juz bylo lepiej z utrzymaniem rownowagi, ale dwie ostatnie serie robilam z malym oddechem pomiedzy powtorzeniami
poprzednio: 3x10 na strone, troche musialam walczyc z utrzymaniem rownowagi, ale jakos poszlo, nastepnym razem bedzie lepiej
Na koniec 33 min na orbitreku - 4 poziom.
Ogolnie to srednio oceniam moj trening. Bylam jakas slaba dzisiaj. Nie wiem czy to @ czy moze koniec tygodnia i zmeczenie, staralam sie walczyc, ale czuje, ze moglabym dac wiecej.
I poza tym, to mam wrazenie, ze pilka na ktorej cwicze, jest za mocno napompowana. Czy to jest mozliwe?
Pilka, ktora mam w domu jest stabilniejsza, a ta na silowni czesto sie tak jakby "wyslizguje" spode mnie.
DIETA:
Suplementy: Centrum
Warzywa zielone: pomidory, cukinia, cebula, zielona fasolka szparagowa
...
Napisał(a)
Iza to sa te wznosy bioder z jedna noga uniesiona i ja nawet nie potrafie pelnej serii 20 powtorzen zrobic bez obciazenia...
Jeszcze mam jedno podejrzenie, ze laweczka, na ktorej opieram plecy jest troche za wysoka, sprobuje z inna nastepnym razem i sprobuje z 30 kg jak piszesz
---
REDUKCJA - Dzien 15 - 01.11.2014
TRENING:
Odpoczynek
DIETA:
Suplementy: Centrum
Warzywa zielone: pomidory, salata, brokuly
Do tego zjadlam dwa duze kawalki gorzkiej czekolady 85%.
Zmieniony przez - Ember w dniu 2014-11-01 23:37:25
Jeszcze mam jedno podejrzenie, ze laweczka, na ktorej opieram plecy jest troche za wysoka, sprobuje z inna nastepnym razem i sprobuje z 30 kg jak piszesz
---
REDUKCJA - Dzien 15 - 01.11.2014
TRENING:
Odpoczynek
DIETA:
Suplementy: Centrum
Warzywa zielone: pomidory, salata, brokuly
Do tego zjadlam dwa duze kawalki gorzkiej czekolady 85%.
Zmieniony przez - Ember w dniu 2014-11-01 23:37:25
...
Napisał(a)
REDUKCJA - Dzien 16 - 02.11.2014
TRENING:
Miala byc silownia, a nie bylo nic.
Obudzilam sie z ogromnym bolem glowy i prawie caly dzien przelezalam i przespalam
DIETA:
Suplementy: Centrum
Warzywa zielone: pomidory, salata
Maz pamietal o moim jedzeniu, bo ja to pewnie bym tylko kawe pila przez caly dzien. Ale i tak nie dojadlam, a ilosci podane to porcje na talerzu, a zostawialam czesc, bo nie moglam jesc.
TRENING:
Miala byc silownia, a nie bylo nic.
Obudzilam sie z ogromnym bolem glowy i prawie caly dzien przelezalam i przespalam
DIETA:
Suplementy: Centrum
Warzywa zielone: pomidory, salata
Maz pamietal o moim jedzeniu, bo ja to pewnie bym tylko kawe pila przez caly dzien. Ale i tak nie dojadlam, a ilosci podane to porcje na talerzu, a zostawialam czesc, bo nie moglam jesc.
...
Napisał(a)
Teraz juz nie tak czesto
Raz, czasem dwa razy w czasie @.
Kiedys bylo gorzej, Miewalam nawet takie mocne migreny. Ale sie unormowalo jakos
Czasem mnie boli jak jestem bardzo zmeczona albo zestresowana, ale to chyba normalne.
Dzisiaj juz czuje sie OK. Wieczorem trening
Raz, czasem dwa razy w czasie @.
Kiedys bylo gorzej, Miewalam nawet takie mocne migreny. Ale sie unormowalo jakos
Czasem mnie boli jak jestem bardzo zmeczona albo zestresowana, ale to chyba normalne.
Dzisiaj juz czuje sie OK. Wieczorem trening
...
Napisał(a)
to tak, a to dobrze jakby co to na pewno nabiał przed okresem wywal i inne fitoestrogeny też
...
Napisał(a)
Poprzedni temat
Kwestia bilansu kcal??
Następny temat
ocena diety 18 lat, redukcja
Polecane artykuły