Adamek-Szpilka 8.11.13 Kraków (STREAM STR. 36)

Nie wiem za kim mam być. Nie lubię ani jednego ani drugiego. Mimo wszystko chyba wolę, żeby wygrał Adamek i pompowany balon pod tytułem "Artur Szpilka" po raz kolejny pękł. Niestety, z Artura robi się boksera światowej klasy, którym nie jest. A nawet jeżeli nie mówi się o nim w takiej kategorii, to przedstawia się go jako wielki talent wagi ciężkiej, z czym się zupełnie nie zgadzam.

U Adamka drażni mnie podejście, do którego się przyznał już jakiś czas temu. Pieniądze liczą się przede wszystkim. Dla mnie, jako dla jego kibica, był to straszny cios. Zostałem spoliczkowany przez jednego z moich sportowych idoli, dla którego hajs jest ważniejszy niż sportowe ambicje.

Mimo wszystko, Adamek jest lepszym bokserem od Szpilki i to na niego stawiam w tej walce.

Ameryka zmienia każdego Wyleciał jako katolik a wrócił już jako heretyk co szpilka skrzętnie wyśmiewa przy każdej możliwej okazji.

Swoją drogę ze szpilki już zeszła pompa, na początku był spięty, teraz już luźno podchodzi do tego, wierzy w to co mówi, że jest lepszy, że wygra.

Będąc na miejscu Adamka obrałbym taką taktykę, forma na max 3 rundy na najwyższym obrotach żeby tylko trafić szpilkę, bo gość jest mało odporny na ciosy a Adamek ma jeszcze czym walnąć. I walka wygrana.

wrosport

U Adamka drażni mnie podejście, do którego się przyznał już jakiś czas temu...

Czyli jest uczciwy.

wrosport

...Pieniądze liczą się przede wszystkim...

To jest zawodowiec. A jak sama nazwa wskazuje, Adamek boksuje by zarobić.

wrosport

Zostałem spoliczkowany przez jednego z moich sportowych idoli...

A może zostałeś spoliczkowany przez swoje wyimaginowane oczekiwania

MMA

A może zostałeś spoliczkowany przez swoje wyimaginowane oczekiwania

Być może, nie twierdzę że nie, ale tak właśnie było. I wiem, że Tomek jest zawodowcem, że liczą się pieniądze. Ale dla mnie ideałem sportowca jest ktoś, dla kogo oprócz nabitego portfela, liczą się też kibice, ktoś, kto poza zarabianiem ma także ambicje, żeby walczyć z lepszymi zawodnikami, osiągać lepsze wyniki, nawet czasami za cenę gorszej wypłaty.

Takich określa się mianem 'dobry samarytanin' albo 'idiota'.

Adamek to żaden dziadek, aczkolwiek jak już wspomniałem kto wie czy historia nie zatoczy koła i tak samo jak on wybił się w HW na plecach Gołoty tak Szpilka wybije się pokonując Adamka. Jednak nie sądzę aby to była łatwa przeprawa dla Arturka...

Jestem za Tomkiem gdyż uważam ,że mimo 37 lat nadal przewyższa Szpilkę pod każdym względem pięściarskiego rzemiosła. Będę w głębokim szoku jeżeli Szpila usadzi Tomka. Nie wierzę również w to iż Góral zlekceważy Szpilkę. Oczekuję Tomka przygotowanego na sto procent, wybieram się do Krakowa i oczekuję na prawdę fajnego widowiska na dobrym poziomie sportowym. Na dzień dzisiejszy nie widzę innej opcji jak zwycięstwo Adamka.

PANOWIE/PANIE niesamowicie elektryzująca gala przed nami a u nas totalna cisza...?!


Czy Szpila ma szansę faktycznie zakończyć karierę Tomka Admka?!
Przemysław Garczarczyk wspomina o wielkiej walce w USA dla Tomka w przypadku zwycięstwa nad Szpilą, ciekawe o kogo chodzi...? Rewanż z Arrolą? Povetkin, czy może walka o pas WBC?!

Treningi medialne:














Wywiady po treningu medialnym:

Czekam niecierpliwie, stawiam na Adamka, zawsze na niego liczyłem i teraz też.
Co do pieniędzy, nie wiem czemu was to tak dziwi, pieniądze kupują lepsze życie i każdy do tego dąży aby je mieć, bo bez nich się nie da, to że boksuje dla pieniędzy i to za pewnie dla dużych pieniędzy to jest tylko i wyłącznie jego wielki sukces i dlatego należy mu się za to szacunek, zważając na to że nie robi z siebie pajaca tylko posiada wysokie umiejętności. Mam do niego ogromny szacunek.

Patrzę na to z trochę innej perspektywy. Wiadomo, pieniądze za walkę są ważne, bo za nie żyje, ale jeżeli zawodnik mówi, że woli zawalczyć ze słabszym rywalem za większe siano, niż z kimś kto będzie dla niego wyzwaniem, za pieniądze mniejsze, to według mnie pokazuje brak ambicji. Sportowych oczywiście, bo ambicje finansowe przejawia dalej.

Patrzę na to w ten a nie inny sposób, można się z tym nie zgadzać. Być może jest to spojrzenie trochę za bardzo heroiczne, no ale cóż.

Kibicuje Adamkowi, jednak uwazam ze Artur wygra ta walke. Chociaz wszystkie sportowe aspekty przemawiaja za Tomkiem to cale to show wydaje sie zorganizowane tylko po to aby odbudowac Szpilke po przegranej z Jenningsem. Nie jestetm zwolennikiem jakichs teorii spiskowych ale w tym przpadku dziwnie to wszystko wyglada. Adamek jest jakis taki wypalony, i jak to Proksa zauwazyl nie widac zbyt w nim woli wygranej. Mysle ze on wie ze to powoli koniec jego kariery , szans na walke o mistrzostwo swiata nie bedzie mial, a chce jeszcze zarobic. Bardzo chcialbym sie mylic ale, ale wszystko to wyglda ustawione pod Szpilke, o czm sam on, pewnie nie wie. Uwazam ze Szpilka da z siebie wszystko,widac ze jest ostro nakrecony, Adamek bedzie tylko uwazal aby nie dac sie zbytnio obic, ale przegra, zarobi kase i wroci do USA. Artur bedzie znowu wielka nadzieja na pierwszego Polskiego mistrza swiat w wadze ciezkiej. I wszystko sie bedzie krecic dalej.

Oby tak nie bylo, i wygral w dobrym stylu Tomasz.



Zmieniony przez - Possible w dniu 2014-11-06 10:32:41