PRODŻEKT DZIKA MASA - KINGA DZIKO MASUJE :)

Ja się zaopatrzyłam na przyszłego czita w 2x300g milkę %) chociaż pewnie skończy się na połowie jednej xD Jak ładnie pozują te krowy hehe ;) Widzę, że nie przesadzałaś kiedy mówiłaś, że mieszkasz na wsi :D

Ania a miałam okazję próbować tej wszędzie zachwalanej milki oreo? Ja jej szukam od kilku dni, żeby wypróbować podczas czita ale niestety jak na razie bezskutecznie...

Haha Koledzy mnie rozłożyli na łopatki :D

aniasquats

Ja się zaopatrzyłam na przyszłego czita w 2x300g milkę %) chociaż pewnie skończy się na połowie jednej xD Jak ładnie pozują te krowy hehe ;) Widzę, że nie przesadzałaś kiedy mówiłaś, że mieszkasz na wsi :D

hehehe ja nigdy nie przesadzam kochana... PS powodzeniaaaa trzymam mocno kciuki

Doris.K

Ania a miałam okazję próbować tej wszędzie zachwalanej milki oreo? Ja jej szukam od kilku dni, żeby wypróbować podczas czita ale niestety jak na razie bezskutecznie...

Haha Koledzy mnie rozłożyli na łopatki :D

hehehe

ja mialam okazje tylko probowac zwyklej, tej duzej u mnie nie ma

wczorajszy UPDATE

tak więc znowu rozruch (tym razem sama góra) ... czeka mnie jeszcze jeden w tym tyg a później mam nadzieje, że już pójdę swoim cyklem
niestety mam podejrzenie, że od upadku coś mi się stało z m. równoległobocznym... ehhhh
zobaczymy.... obym tym razem przesadzała

TRENING WCZORAJSZY WYGLĄDAŁ TAK...

wiosłowanie hantlem (7-12kg) 15,15,12,10
sciaganie drazka wyciagu gornego (20-35kg) 15,15,12,10

wyciskanie siedząc (5-7kg) 15,12,10,10
tyl barkow z linka (14-18kg) 4x15

7 na biceps
7 na triceps

brzuch 3 serie po 3 cwiczenia po 15 (allahy, unoszenie nog w zwisie, skosy z linka wyciagu dolnego)


DIETA od poniedzialku dorzuce jeszcze wegli...
poki co nadal 140/60/200

5bialek jaj, platki owsiane 50g, siemie 10g, mleko migdalowe 200ml
krewetki 150g warzywa olej lniany 10g ryz brazowy 50g
whey 30g banan orzechy 30g
przed treningiem
tunczyk 120g ryz 50g warzywa
po treningu
50g misi haribo i 30g whey

DZIS NIETRENINGOWO
CAŁY DZIEŃ W PRACY HAHAHA
jutro kolejny rozruch...
zaraz biorę się za pancake's
2 białka jaj, 50g płatków owsianych, olejek migdałowy, 25g whey waniliowy, do posmarowania 40g dzemu 100% yummy

dzis byl rest....ale sie dzis tak wkurrr.... ze zjadlam doritosy i milke ale tylko malutkie

rozpisalam nowa dietke na przyszly tydzien, wiec mam nadzieje ze cos ruszy... 2000-2100 kcal
do tego dokladam sumiennie bcaa i glutamine (ktore non stop zapominam) wiec musze sie przylozyc....
oraz kreatynke

dzis jeszcze po staremu
5 bialek jaj. owsiane 50g, borowki 100g, siemie, mleko alpro
whey z platkami owsianymi mleko alpro z orzechow laskowych, cynamon i jablko pychaaa
krewetki, warzywa, ryz, olej lniany x2
no i slynna milka i doritosy ehhh

KURDE PLECY PO UPADKU JESZCZE BOLĄ.... ale nie ma opier... od jutra ostro trenujemy

priorytet bardziej zdrowodny PLECY i TYŁ BARKÓW

1 PLECY, BARKI
2 CZWÓRKI, POŚLADKI
3 BICEPS, TRICEPS
4 PLECY, BARKI
5 DWÓJKI, POŚLADKI

BRZUCH DODATKOWO 2 RAZY W TYGODNIU

Jaką milkę wciągnęłaś? Czyżby oreo?:) Ja wczoraj też pochłonęłam CAŁĄ - jest ekstra. Aż strach pomyśleć co będzie jak już wpadnie w moje ręce ta duża (podobno jest o niebo lepsza).

Fajnie, że już wróciłaś do gry. Reset jest czasem potrzebny ;)
Ps. Mam praktycznie tak samo rozpisany trening ;) Te same priorytety :D

Ale te krewetki wyglądają... :D mmm...
Ja mam milke oreo dużą i jogurtową z czymśtam, ale postanowiłam nie czitować do listopada :D także sobie poczekają ;) też postanowiłam przycisnąć plecy. Trzeba tylko usiąść i rozpisać trening ;) a co Cie tak z równowagi wyprowadziło? :D