Ja bym dodał 200kcal i część aerobów (2-3 sesje) zamienił na HIIT/tabate.
Aeroby w dużej ilości nie są polecane, jeśli zależy Ci na mięśniach.
Z kolei HIIT może Ci nawet pomóc je zbudować (albo chociaż utrzymać).
Dieta wygląda nawet przyzwoicie. Są jednak małe niedociągnięcia:
ilość
białka (masz 2,62g na kg masy ciała. Zmniejszyłbym do 2-2,4g na kg masy ciała),
posiłek przed i po treningowy powinien zawierać węgle szybko przyswajalne (np. makaron "biały" - czyli ten niepełnoziarnisty), chyba że trening masz dość długo po posiłku (2,5h+).
sok (dosładzany?), masło orzechowe (tłuszcze trans) i tuńczyk (w takiej formie jaką oferują sklepy to lepiej nie jeść częściej niż kilka razy w miesiącu).
O ile sok i masło może zostać to tuńczyka bym raczej wyrzucił.