SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Cena za głupotę, redukcja przy Hashimoto.

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3463

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 9 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 222
Witam wszystkich. Jestem Sulika i zwracam się do Was z prosbą o pomoc. Czytałam wiele dzienników, jednak każdy z nich dotyczy kwestii indywidualnej i trudno dostosować się do konkretnych zaleceń.
Moja historia w skrócie. Od 14 roku życia żyję z Hashimoto. W wieku 15 lat zaczęłam drastycznie się odchudzać i wpadłam w anoreksje. Waga piórkowa ciągnęla się za mną przez kilka kolejnych lat, a dopiero 2 lata temu doszłam do stanu 'przed' z kilkoma gratisowymi kilogramami. Po tym wszystkim nigdy w życiu nie chciałabym doprowadzić się do takiego stanu - lekcja życia. Moje nawyki żywieniowe niżej w ankiecie.
Ze sportem i motywacją nie ma u mnie problemu. Trenowałam poważnie siatkówkę przez wiele lat. Wciąż rozwijam moją miłosć do siłowni, ale to też w ankiecie.
Problem polega na tym, że pomimo mojej aktywnosci i zdrowemu jedzeniu jest mi cholernie trudno zgubić tłuszcz. Zastanawia mnie kwestia mojego metabolizmu, ktory zapewne jest przyzwyczajony do niezbyt wysokich wartosci kalorycznych, a na pewno mniejszych niz normalna osoba ćwicząca w moim wieku powinna przyjmować. Także kieruję wielkie HELP, bo stosując się do Waszych konkretnych zaleceń, nie będę mogła ich sobie dobrowolnie zmieniać.

Wiek : 21
Waga : 69
Wzrost : 176
Obwód w biuście : 92
Obwód pod biustem : 78
Obwód talii w najwęższym miejscu : 78
Obwód na wysokości pępka : 94
Obwód bioder : 100.5
Obwód uda w najszerszym miejscu: 56
Obwód łydki : 36
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, boczki, piersi, potem nogi
W którym miejscu najszybciej chudniesz : zdecydowanie szybciej rzeźbią mi się dolne partie ciała
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: w roku akademickim siłownia (zajęcia wytrzymałosciowo-siłowe x2), i na codzień tabata, hiit, basen, rzadziej bieganie. ćwiczę ok 5 razy w tygodniu
Co lubisz jeść na śniadanie: płatki owsiane, kasza jaglana, z cynamonem, orzechami i jakimis owocami
Co lubisz jeść na obiad : mięso, ryba, kasze, warzywa
Co jako przekąskę : marchewka, jabłka!!!(uwielbiam aczkolwiek tylko rano lub w porach około treningowych), jogurt naturalny
Co jako deser : zazwyczaj nie jadam, ale jesli juz to zrobiłabym cos z jogurtem naturalnym
Ograniczenia żywieniowe : zespół jelita drażliwego/ jest mi nie dobrze po smażonych rzeczach np. placki, jakies kotlety, odbija mi się strasznie, to samo z większoscią sosów.
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz: Hashimoto, miesiączkuję w miarę regularnie, brak antykoncepcji
Preferowane formy aktywności fizycznej : tabata, hiit, basen, ew bieganie, chodakowska tez jest ok
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nic
Stosowane wcześniej diety : zaczęło się od anoreksji, potem długo waga stabilna, powrót do 'normalnosci' ponad 2 lata temu. kiedys liczyłam wszystko, ale kiedy wracałam do siebie przestałam to robić precyzyjnie. Szacując po moich porcjach i jakosci na oko mogę stwierdzić ok . 1300-1700kcal na dzień, jest to chyba taki elastyczny przedział. Do niedawna jadłam mnóstwo owoców, i nabiału. Teraz ograniczyłam owoce do sniadania i pór około treningowych.

Za trochę postaram się wrzucić swoją przykładową miskę z zeszłych dni, a wieczorem dzisiejszą.
Dzięki za wszelkie wskazówki i porady. :)
1
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1687 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 15362
Jesteś już na tyle dorosła, że czas sobie z rodzicami poradzić :) nie ma co się wdawać w dyskusje, ale krótko ucinać temat :) dasz radę :) czasami zamiast oliwy proponowałabym orzechy (włoskie, migdały, brazylijskie itp.)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 9 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 222
Moja micha z wczoraj.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1687 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 15362
Witaj - też mam Hashimoto. Twój jadłospis na razie woła o pomstę do nieba, a tarczycę to co najwyżej możesz tym dobić. Nabiał, nabiał, nabiał i nabiał. Nie wiem czy wiesz, ale przy Hashimoto powinnaś eliminować wszystkie źródła obcych hormonów. Fajnie, że nie stosujesz tabsów anty, ale nabiał, kurczak z masowej produkcji to nic innego jak ładowanie w siebie hormonów.

Zacytuję Martę:

"Kurczaki z masowej hodowli karmione są karmami zawierającymi soję. Soja zawiera fitoestrogeny, które mimikują działanie żeńskich hormonów płciowych, czyli estrogenów. Badania wykazały, że fitoestrogeny z soi gromadzą się w organizmach kurcząt. Jedząc mięso z kurczaka w dużych ilościach i często, to prawie tak samo, jakbyś łykała pigułki anty"

Dieta do całkowitej poprawy - przeczytaj co jedzą ladies i się zastosuj. Ta szynka z kurczaka to sklepowa? Poziom zdrowych tłuszczów dramatycznie niski.

Ja mam zalecone wywalenie glutenu i nabiału - być może od moderatorek też dostaniesz wytyczne.

Zmieniony przez - Iskra14 w dniu 2014-08-02 10:49:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 9 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 222
Dzięki za odpowiedź. Zasiądę oczywiście do lektur. Kurczak nie gości u mnie zbyt często, właśnie ze względu na to ładowanie hormonami. O białku i glutenie też coś czytałam i pewnie będę musiała się dostosować. Jeśli chodzi o szynkę sklepową to praktycznie z niej zrezygnowałam. Wyjątkiem jest, kiedy mój tata sam ją uwędzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 9 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 222
Cześć. Poczytałam, porobiłam notatki. Wiadomo z każdym dniem i kolejnymi radami będzie coraz lepiej. Moja miska z dnia dzisiejszego. Wiem, że wciąż za mało, ale uwierzcie mi, że cały czas byłam najedzona i czasem musiałam wciskać do końca.
Dzisiejsze posiłki były przygotowywane z tego co zastałam w lodówce, aczkolwiek jutro wybieram się po konkretne zakupy.

Czekam na kolejne porady. Dzięki.




Zmieniony przez - rokiluss w dniu 2014-08-03 21:42:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 9 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 222
Cześć, ktoś, coś ? Jakieś wskazówki? Odstawiłam już kurczaka, z nabiału jogurt zastąpiłam maślanką w niewielkiej ilości tylko do śniadania.
Pracuję nad tym, żeby dobić do wstępnie założonych 1700kcal. Wieczorem wstawię miskę z dziś.



Zmieniony przez - rokiluss w dniu 2014-08-04 13:33:15
4
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1687 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 15362
Wskazówki będą ale muszą z czegoś wynikać - wrzucaj miskę, rozpiski z treningów, cotygodniowe pomiary to i na pomoc przyjdzie czas.

Czytałaś co jedzą Ladies?

Ode mnie:
- kurczaka możesz jeść ekologicznego lub ewentualnie zagrodowego
- orzechy laskowe zastąp włoskimi, migdałami, brazylijskimi (co jedzą Ladies)
- nabiła najlepiej wywal i zastąp go innymi źródłami białka, a jak już nabiał to wartościowy bo serek wiejski nim nie jest (odsyłam znowu do co jedzą Ladies)
- słonecznik out

Ogólnie te posiłki to takie średnie posiłki - w każdym powinnaś mieć B W T - niektóre porcje tak małe, że nie wiem czy poczułaś jak zjadłaś. W ostatnim posiłku trzeba było dorzucić makaron i już bilans by lepiej wyglądał. Ten pierwszy posiłek to co to był jakiś shake?

Zmieniony przez - Iskra14 w dniu 2014-08-04 13:39:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 9 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 222
Muszę rozejrzeć się za eko kurczakiem, choć chyba łatwiej będzie z przerzuceniem się na indyka. Na razie mieszkam przez jakiś czas sama, ale jak rodzice wrócą z wakacji to czeka mnie nie jedna 'bitwa' dotycząca posiłków.

Dziś micha wygląda tak. Wciąż czegoś brakuje, coraz mniej, ale jednak. W pierwszych chwilach po kilku posiłkach musiałam dojść do siebie. Nie jestem przyzwyczajona do takich porcji, a zapychają równo.
Mam też dwa pytania. Pierwsze z nich dotyczy posiłku przed snem, po treningu. Większość z nich odbywa się wieczorami, gdzie kończę je ok 19-21. Czy o takich porach sugerujemy się makrami i wrzucam węgle, czy na noc odpuszczam i stawiam na białko i tłuszcze?
Drugie z nich to białko... mam problem z uzbieraniem odpowiedniej ilości i dziś dowaliłam troche twarogu przed snem. Kombinuje, kombinuje. Macie pomysły skąd je mogę jeszcze wytrzasnąć? :)

TRENING:
HIIT
, - 6 ćwiczen, 60sek każde, 10sek przerwy
-burpee leg raises, flutterkick squats, double butt kickers, squats, plank, push-ups)

HIIT, ABS - 20sek ON, 10sek OFF x4 , 50sek ABS
- jump squats / V sit leg drops
- Climber / Crunch Pulses
- 4 butt kickers + 2 jack steps / russian twist
- ski squat jacks / reverse crunch
- twisted high knees / bicycle crunches
- 2 hooks + 2 uppercuts / oblique crunches








Zmieniony przez - rokiluss w dniu 2014-08-04 23:46:48
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 9 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 222
Iskra14, śniadanie wczoraj było zblendowane. :)

Zrobiłam dziś jako takie fotki, bez żadnej napinki.





Zmieniony przez - rokiluss w dniu 2014-08-04 23:57:07




Zmieniony przez - rokiluss w dniu 2014-08-04 23:58:02
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1687 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 15362
Jak zblendowane dorzuć jajko, całe po co wyrzucać żółtko? Co rozumiesz przez bitwy z rodzicami po ich powrocie?

Nie jesteś pro jesz węgle w każdym posiłku nawet jak nie trenujesz wieczorem.

Co do białka dorzuć mięcha. 120g wołowiny to bym nawet nie poczuła, nie wspominając o marnych 50g tuńczyka co by mi się zgubiły na talerzu (mimo, że w następnym posiłku 80g to ja więcej jem na raz) . Ta oliwa to do czego? Jak do smażenia to out (smalec lub masło klarowane)

Edit: fotki na przyszłość tak żeby było widać wszystko od barków po stopy - u Ciebie stóp nie widać.


Zmieniony przez - Iskra14 w dniu 2014-08-05 00:00:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 9 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 222
Ok, dzięki. Tuńczyka po prostu podzieliłam i wrzuciłam troche do makaronu. Oliwa tylko jako dodatek, nie smażę na niej absolutnie.
Bitwy czyli zarzuty, że wymyślam, dlaczego nie jem tego co wszyscy, to sama sobie będę zakupy robiła i gotowała, innym razem, że jak będę na swoim to mogę sobie rządzić i wybredzać. A dlaczego to dobre, a to nie dobre.
I w kołko to samo. Wakacje to najgorszy okres, w ciągu roku akademickiego mieszkam poza domem, więc mam swobodę i nikt mi się nie wcina.


Zmieniony przez - rokiluss w dniu 2014-08-05 00:05:05
2
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ile kalorii, bialka, węglowodanów i tluszczy?

Następny temat

Dziennik..No pain, no gain :)

forma lato