Teija-redukcja / podsumowanie str.19

Hej hej - jesteś?

Nagraj proszę z przodu i z boku

Jestem, jestem W życiu trochę mi się namieszało ale już jest ok.

Jak najszybciej postaram się nagrać wyciskanie. Na dwóch ostatnich treningach starałam się aby ręce nie latały mi na boki i ruch był równy góra - dół i z ramieniem nic się nie działo. Przypuszczam że gdy ruch był za bardzo po łuku to ciężar przechodził na ramię.

17.07. - DT

A1. Przysiad ze sztangą - praca nad techniką cd.
cc, 10 x 15kg, 10 x 20kg, 10 x 25kg - na następnym treningu nagram dla sprawdzenia czy jest postęp
cc, 15 x 11kg, 10 x 17kg, 10 x 17kg
cc, 15 x 11kg, 10 x14kg, 10 x 20kg, 8 x 25kg

B1. Wyciskanie hantli na ławce skośnej
R: 6, 7 x10 / 8,9 x 8/ 10kg x 6
R: 7kg, 8x8kg / 9kg x8 / 10kg x2 - ramię
R: 6kg,7kg; 8kg x8 / 9kg x8 / 10kg x8

B2. Przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha - http://www.cybexintl.com/vr3-row.aspx# 
36kg x 8 / 40,5kg x 8 / 45kg x 6 - ciężko
36kg x 8 / 40,5kg x 8 / 45kg x 6
36kg x 8 / 40,5kg x 8 / 43kg x 8

C1. Prostowanie nóg
36kg x 8 / 40.5kg x 8 / 45kg x 8
31,5kg x 8 / 36kg x 8 / 40,5 x 8 + 43kg x 7
36kg x 8 / 40,5kg x8 / 43 kg x 7

C2. Wznosy z opadu
18/14/14 - boli tyłek i dół pleców
20/18/13
16/15/12 - w ostatnich powt. lędźwiowy bardziej boli niż nogi

D. Plank
25 sec
33 sec
30 sec
Aero - bieżnia 25 min.

Warzywa - fasolka szpar., cebula, pomidor



18.07. - DNT

Stres od rana, zjadłam tyle co nic ale dopiero po południu nerwy puściły i nabrałam chęci na jedzenie.

warzywa - pomidory, ogórki, cebula



19.07. - DT

A. MC
R: 21kgx8, 31kgx8; 36kg x 8 / 41kg x 8 / 46kg x 5
R: 21kgx8, 31kgx8; 36kg x 8 / 41kg x 8 / 46kg x 5
R: 21kgx8, 31kgx8; 36kg x 8 / 41kg x 8 / 46kg x 4+2

B1. Wyciskanie hantli stojąc
R: 6kg x8; 7kg x 8 / 8kg x 8 / 9kg x 6
R: 6kg x8; 7kg x 8 / 8kg x 8 / 9kg x 4 - ramię
R: 6kg x8; 7kg x 8 / 8kg x 8 / 9kg x 5

B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
5szt x8 / 5szt x8 / 6szt x 5
5szt x8 / 5szt x 8 / 6szt x3
5szt x8 / 5szt x 8 / 6szt x4

C1. wypady z hantlami
5kg x 8 / 6kg x 8 / 6kg x 8 - bardzo ciężko
5kg x 8 / 6kg x 8 / 7kg x 8
5kg x 8 / 6kg x 8 / 7kg x 8

C2. uginanie nóg siedząc
31,5kg x8 / 36 kg x 8 / 40,5kg x 5+2+1
25kg x 8 / 29,5kg x 8 / 34kg - awaria maszyny zrobiłam na tym http://www.cybexintl.com/vr3-glute.aspx 
31,5kg x 8 / 36kg x 8 / 40,5kg x5 + 1+1+1

D. pompki
3 półpompki + 4 przy ławce
4 ławka - ramię
3 półpompki + 5 przy ławce

Aero - szybki marsz do domu z siłowni 2,5km tempo 9.17 min/km

Warzywa - pomidory, ogórek



20.07. - DNT

Zakwasy po ostatnich treningach prawie wszędzie. Z ruchu - spacer 5km.

warzywa - ogórki, papryka, cebula





Zmieniony przez - teija w dniu 2014-07-21 18:09:32

21.07. - DNT

Warzywa - ogórki, cebula, natka pietr.



22.07. -DT

Poszłam na siłownię z rana z myślą że będzie mało ludzi i ponagrywam filmiki a spotkałam tłumy. Musiałam szybko zrobić trening i na aero zabrakło czasu.

A1. Przysiad ze sztangą - praca nad techniką cd.
cc, 10 x 15kg, 10 x 20kg, 10 x 25kg
cc, 10 x 15kg, 10 x 20kg, 10 x 25kg
cc, 15 x 11kg, 10 x 17kg, 10 x 17kg

B1. Wyciskanie hantli na ławce skośnej
R: 6, 7 x 10 / 8kg x 8 / 9kg x 8 / 10kg x 8 - wszystko ok
R: 6, 7 x10 / 8kg x 8 / 9kg x 8/ 10kg x 6
R: 7kg x 10 /8x8kg / 9kg x8 / 10kg x2 - ramię

B2. Przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha - http://www.cybexintl.com/vr3-row.aspx# 
36kg x 8 / 40,5kg x 8 / 45kg x 5+5 - przerwano mi za pierwszym razem, zrobiłam drugi raz
36kg x 8 / 40,5kg x 8 / 45kg x 6 - ciężko
36kg x 8 / 40,5kg x 8 / 45kg x 6

C1. Prostowanie nóg
36kg x 8 / 40.5kg x 8 / 45kg x 8
36kg x 8 / 40.5kg x 8 / 45kg x 8
31,5kg x 8 / 36kg x 8 / 40,5 x 8 + 43kg x 7

C2. Wznosy z opadu
18/16/13
18/14/14 - boli tyłek i dół pleców
20/18/13

D. Plank
35 sec
25 sec
33 sec

warzywa - fasolka żółta, cebula, natka pietr.



Pomiary z wczoraj.




Zmieniony przez - teija w dniu 2014-07-23 16:19:44

Od wczoraj znowu jestem sama w domu i nie mogę iść na siłownię (nie mam opieki do dziecka). Od poniedziałku wracam do pracy i nie będzie z tym problemu

23.07. i 24.07. - DNT
Pozostało mi tylko spacerować. Wieczorem przysiady przyś ścianie i ćwiczenia dla połamańców ale wymęczone.

No to od dzisiaj wracasz do treningu?

Wracam, mam nadzieję że nic znowu mi nie przerwie treningów. Niby 3-4 dni ale jak idę po takiej krótkiej przerwie to mam wrażenie że 2 tygodnie nie byłam na siłowni.

Miski z ostatnich 3 dni nie do końca liczone, poza domem jadłam tak aby mniej więcej wpasować się w bilans . W piątek 25.07. pojechałam na Red Bull Air Race, posiłek nr 2 wzięłam ze sobą. Miałam nadzieję że zjem coś na mieście ale wszędzie taki tłum że dopiero w domu zjadłam.

26.07. sobota - wieczorem grill, mięcho miałam swoje więc mniej więcej było ok.

27.07. niedziela - cały dzień w Gdyni, śniadanie i kolacja w domu. Miska na pewno nie dojedzona.

Koniec urlopu i czuję się wypoczęta psychicznie, teraz powrót do wyścigu z czasem praca - siłownia - przedszkole (zdążyć przed zamknięciem) - zakupy - dom

Chyba zrobię podsumowanie bo 6 miesięcy minęło. W weekend zrobiłam zdjęcia więc obrobię i jak dam radę to jutro wstawię.

Podsumowanie jak najbardziej Czekam w takim razie z niecierpliwością

PODSUMOWANIE 6 M-CY

Minęło 6 m-cy więc czas na podsumowanie. Wiem, że mogłoby być lepiej, kilka razy musiałam zrezygnowanować z treningu (moja choroba, choroba dziecka i inne powody). Nie zawsze miałam czas na aero, myślę że gdyby było po każdym treningu to fatu byłoby mniej.

MISKA - czasami niedojedzona, było kilka wpadek.
Rozkład na początku 1900 kcal BWT 130/190/70 - ciężko było z białkiem i z początku nie dawałam rady dobić do 130g.
Po 2 m-cach cięcie ww o 25g w DNT.
W połowie czerwca cięcie tłuszczy w DT i DNT o 10g.

TRENING - zaczęłam od treningu dla "zielonych", później FBW nr1 by Obli i dalej go ciągnę. Pracuję nad techniką przysiadu i jest to dla mnie priorytet.

Saida Tobie dziekuję że poświęcasz swój czas, zaglądasz i doradzasz. Jeszcze raz dziękuję i liczę na ciąg dalszy

Zdjęcia są z soboty a pomiary z 22.07.













Działam dalej bo jest co robić.

Zmieniony przez - teija w dniu 2014-07-29 15:05:53

działaj , działaj, bo TO MA SENS!

ładne spadki w tali, pępku i boczkach,powyciągało Cię