"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow. DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Szacuny
2
Napisanych postów
3556
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
25680
Było o nożach? Bo u mnie przyszedł czas na nowe. Mam w domu całą gamę tandety, chciałabym sobie kupić jakiś fajny duży nóż kuchenny, taki który będę mogła sobie używać przez lata i ostrzyć w razie potrzeby. Jedyny dobry, który posiadam został mi jeszcze chyba po dziadkach, ale jest już tak wyeksploatowany, że jeszcze chwila i koniec ostrza się zbliży. Polecicie coś albo odeślecie gdzieś do poczytania?
Szacuny
0
Napisanych postów
149
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
35376
Chyba nie było o nożach :) Ja mam od dwóch lat Fiskars, polecam. Mam te ze srebrnym ostrzem (bo widziałam, że są jeszcze z czarnym) i rączką czarno - pomarańczową. Nie rdzewieją, są ostre, dobrze się je ostrzy, trzeba uważać na paluchy :) No nie wiem co jeszcze można napisać o nożach :)
Szacuny
62
Napisanych postów
7560
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
84697
Dziewczyny jak liczyć żeberka? Kupiłam dwa kawałki- razem 400g , upiekłam i teraz w sumie nie wiem jak wpisać w dziennik, bo połowa, jak nie więcej to kości...
Szacuny
2
Napisanych postów
3556
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
25680
Kupiłam sobie fiskarsy, ale o nożach naczytałam się tyle, że wiem, że na jakieś świetne po prostu mnie nie stać, a po drugie taki użytkownik jak ja to po prostu zwykły kuchenny pomocnik a nie kucharz :P więc fiskarsy pewnie i tak będą aż za dobre.
Szacuny
0
Napisanych postów
20
Wiek
35 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
11112
Ja mam nóż Fiskarsa i na początku wystarczyło, że groźnie patrzył, a nawet zamrożone mięso samo się kroiło. :) Po pewnym czasie nieco złagodniał, ale nadal nieźle sobie poczyna. Wygrałam też obieraczkę - radzi sobie nawet ze zwiędniętą marchewką, na ile jest to możliwe. Generalnie niezły sprzęt;) jak na codzienne używanie w kuchni. Nie powinnaś żałować.:)
Zmieniony przez - manalatar w dniu 2014-07-03 13:02:40
Szacuny
1
Napisanych postów
1341
Wiek
47 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35628
to fakt, na początku są bardzo ostre, często chodziłam z plastrami na paluchach, kolega już podczas otwierania paczki przeciął się, bo mu nóż wypadł a on go chciał złapać :D rana do szycia - raz w tygodniu wypada je naostrzyć ostrzalką fiskarsową, do kuchni domowej sa super - droższych nie ma co kupować, chyba, że się robi codziennie cebulową z 2 kilogramów cebuli
Szacuny
2
Napisanych postów
3556
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
25680
No właśnie naczytałam się o nich, ale przeraziła mnie nie tylko cena ale również to, że trzeba o nie dbać. Wszystko, czego żal wrzucić do zmywarki niestety u mnie odpada.