Witam, znów deszczowo!
Projekt konkursowy w robocie skończony, więc będzie już lepiej z ćwiczeniami.
Dzisiaj się pomierzyłam kontrolnie i jakieś dziwy wyszły, nie wiem, czy to błąd pomiarowy (prawdopodobnie), czy co, ale odnotowuję plusy w talii i pępku, a spadek w biodrach
Zobaczymy w następnych pomiarach, w którą stronę to pójdzie
Wrzucam jeszcze wczorajszą miskę i dzisiejsze żarełko.
Dziś to jakaś masakra
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/18.gif)
Za mało zjadłam w pierwszej połowie dnia i takie są później skutki (nawet nie jestem pewna, czy zjem tego planowanego indyka, bo nie jestem głodna...)
28.06.2014 - DT: Trening "A" dla zielonych (domowy)
Dzisiaj kiepsko, kiepsko, kiepsko. Nastawiłam się na 4 obwody, po raz pierwszy. Miałam czas i dobrze się czułam. I co? I ledwo dokończyłam drugi obwód. Prawdopodobnie za mało zjadłam (to samotne jajco z tabelki było z pomidorami, nie chciałam się opychać, tylko coś lekkiego wrzucić do żołądka). Poza tym - kończy mi się @, a miesiączki mam zwykle dość silne i nie wiem, czy to nie jakieś chwilowe osłabienie.
Generalnie - po przysiadach musiałam odpocząć. Potem, w trakcie bułgarów, zrobiło mi się słabo i czułam, jakby mi ktoś wsadził na głowę akwarium. Znowu odpoczynek. Potem wznosy z opadu - znów szaro przed oczami, czuję, jak mi krew z twarzy odpływa i mnie mdli. Odpoczynek. Pompki - ledwo zipię. Podciąganie sztangielek - to samo, potem musiałam się na chwilę położyć
Pompki w podporze tyłem jakoś wycisnęłam - chyba zmobilizowała mnie wizja kończenia za chwilę ćwiczeń
Po "treningu" leżałam chyba z 15 minut. I nie miałam sił się rozciągnąć.
Nie wiem, co to było, ale mam nadzieję, że to jednorazowe.
1. wznosy nóg z leżenia
x20/x20/-
x25/x17/x18
x20/x20/x15
x20/x15
2. wspięcia na palce
x20/x20 - na jednej nodze, powtórzenia na każdą
x17/x20/x17 - na jednej nodze, powtórzenia na każdą
x15/x15/x15 - na jednej nodze, powtórzenia na każdą
x15/x15 - obunóż
3. przysiady z hantlami
15 x 8kg/16 x 8kg (po 8 przysiadzie - przerwa)
15 x 8kg/15 x 8kg/12 x 8kg
15 x 7kg/15 x 8kg/15 x 8kg - ostatnia seria ciężko
16 x 7kg/15 x 7kg
4. ZMIANA: przysiad bułgarski z hantlami
12 x 3kg/15 x 3kg - przerwa pomiędzy zmianą nóg
10 x 5kg l+p noga/12 x 3kg l+p noga/l:8 x 3kg + p:10 x 3kg
5. wznosy z opadu
x16/x18/-
x20/x20/x15
x20/x20/x18
x15/x12
6. pompki
x8/x9
x10/x10/x10
x8/x10/x10
x4 klasyczne + 6 damskich/x10 damskich
7. podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia
9 x 8kg/9 x 7kg
11 x 7kg/9 x 8kg/8 x 8kg
15 x 6kg/12 x 6kg/10 x 7kg
15 x 5kg/13 x 5kg
8. pompki w podporze tyłem
x15/x15
x15/x15/x14
x12/x11/x13
x15/x12
Myślę intensywnie, co by robić w te dni nietreningowe (gdyby samo myślenie dawało efekty wysmuklające, byłabym superlaską
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/17.gif)
)
Przyznaję - skakanka mnie wkur..., drażni ta monotonia. I za dużo hałasu robię w domu
Chciałabym coś krótkiego, bo nie mogę pozwolić sobie na codzienne ponad godzinne ćwiczenia. Zastanawiałam się nad treningami wytrzymałościowymi, ale raczej z moją kondycją podaruję sobie taką opcję, bo zejdę z tego świata szybciej, niż planuję
![](https://bundles.sfd.pl/Content/img/ukrytefoto.jpg)