Szacuny
19
Napisanych postów
9216
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30094
sluchaj, fizjoterapeuta kazał ci jeżdzic na rowetrze, gdy miales slabe więzadła, pewnie po kontuzji. Rowerek odnowił ci je, ale jesli chcesz dalej wzmacniac, to rowerek duzo nie da - musisz po prostu cwiczyc nogi z obciązeniem, na silowni, najlepsze są przysiady.
Oczywiscie zakładając ze jestes absolutnie zdrowy i masz zdrowe kolana
Pozdrawiam, Dezir - moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
I gdyby przyszło tysiąc atletów, i każdy zjadłby tysiąc kotletów
i każdy nie wiem jak się wytężał - to nie udźwigną, taki to ciężar
Pozdrawiam, Dezir - (były, więc nieoficjalny) moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
>> "TRZEBA BYĆ ZNAWCĄ, A NIE WYZNAWCĄ" <<
Szacuny
29
Napisanych postów
2971
Wiek
43 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17426
Na silowni cwicze nogi i wzmacniam wiazadla w ten sposob:
Wyciskanie ciezaru nogami 3x 25 powt z zapasem 2/3 ruchow
Wyprosty na maszynie 3x 20 z zapasem 2/3 ruchow
Ugiecia lezac na dwoglowe 3x 15-20
Nie czuje sie na silach by robic przysiady. Zastanawiam sie nad rowerkiem, poniewaz mialbym w domu cos do wzmacniania wiazadel, robienia wytrzymalosci oraz aerobow. Rowerki mozna dostac w promocji juz za 140zl.
Jezeli moglbys cos jeszcze doradzic, to chetnie poczytam
Szacuny
32
Napisanych postów
3576
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23555
sam mam problemy z więzadłami pobocznymi (parokrotnie je naderwałem i sie ciutke wydłużył :()
przedewszytkim nie przesilaj nogi, po drugie diclofenac i ketaprofen są lepsze od ibuprofenu. Miejscowo elmetacin i arcalen. Uważaj na kolana bo raz zepsute strasznie uprzykszają życie :(
Szacuny
19
Napisanych postów
9216
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30094
z tym opisem to chyba do mutry, wiec ja nie pisze.
co do treningu nóg - nie mozesz pozwolic na stagnacje. 25 powt to mało - i pewnie robisz takim ciężarem, za moglbys nim zrobic 30 i nawet więcej powtórzen
nie wiem jak wygląda historia twoich kolan, ale.. czytałes moj art o skutkach cwiczen, prawda?
od treningu siłowego więzadła sie bardzo wzmacniają, więc rob większym cięzarem i mniej powtorzen - ale bardzo uwaznie i stopniowo zmniejszaj powt/ zwiekszaj ciezar. 15powt to powinna byc teraz granica.
a przysiady to najlepsze z mozliwych cwiczenie. rob je!!!
Pozdrawiam, Dezir - moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
I gdyby przyszło tysiąc atletów, i każdy zjadłby tysiąc kotletów
i każdy nie wiem jak się wytężał - to nie udźwigną, taki to ciężar
Pozdrawiam, Dezir - (były, więc nieoficjalny) moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
>> "TRZEBA BYĆ ZNAWCĄ, A NIE WYZNAWCĄ" <<
Szacuny
29
Napisanych postów
2971
Wiek
43 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17426
Mam pomysl. Do konca stycznia pocwicze tak jak teraz i wraz z poczatkiem lutego sprobuje treningu, ktory Ty mi zasugerujesz. Co tym myslisz? Jezeli masz przyklady treningu, ktory nie obciaza kolan ani barkow oraz wzmacnia wiazadla to chetnie sie do niego zastosuje.
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Ja osobiście nie polecam przysiadów ze względu na możliwość destabilizacji stawu kolanowego i wywołanie obciążeń bocznych, uszkadzających wiązadła. Lepiej w fazie wzmacniania ćwiczyć na maszynach do wyprostów i uginania nóg. Wiązadła regenerują się po ok. 6tygodniach od kontuzji i dopiero wtedy można przejść do ciężarów swobodnych. No i diklofenaki są najskuteczniejszymi środkami usuwającymi płyny pozapalne z uszkodzonych okolic, redukując (lub znosząc) przykrą bolesność.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
29
Napisanych postów
2971
Wiek
43 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17426
Oka. Mam przy sobie masc Olfen i zaraz lykam reszte zestawu.
Jutro mam mozliwosc kupna tego rowerka. Kosztuje Tesco 130zl i jest to najprostszy z mozliwych modeli. Nie mozna na nim mierzyc tetna ani przejechanej odleglosci. Ma predkosciomierz, jest skladany, mozna regulowac obciazenie i oczywiscie mozna pedalowac. Mylicie, ze warto?
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Ja bym sobie odpuścił. Długotrwały trening nie wzmocni wiązadeł, a raczej będzie je zużywał. I wiązadła, i mięśnie wzmacniają się w fazie regeneracji, a nie ćwiczeń. Raczej siłówka: sam czas treningu jest krótki, a długie odpoczynki. No i zdecydowanie szybciej wzmocnią się mięśnie niż wiązadła, i właśnie mięśnie są w stanie oszczędzać wiązadła działając stabilizująco na staw.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."