Anonim
Cóz z waszej dyskusji wynika,że wiara w fachowców zanika. I rzeczywiscie. Medycyna sportowa jest specyficzna dziedziną i i to co napisałeś i o koledze piłkarzu to rzezcywiscie standardowa kontuzja u piłkarzy noznych. Nie wazne. rzeczywiscxie- nagonka firm farmaceutycznych jest potęzna. O leczenieu fizologicznym nie ma mowy. Ortopedzi - najchetniej tna, nie zważajac na konsekwencje urazu!!!Inni - mam wrażenie nie znaja innego leczenia niz farmakologiczne. Przykład z życia.
Ja osobiscie nie uzywam antybiotyków. staram się leczyc bez tych smiercideł. Ale złapałem zapalenie oskrzeli no i musiałem. Ale lekarz od razu- wie Pan tu mam najlepszy antybiotyk. ,,Bierze" wszystko(taki slang).Ja mu mówie,ze nie potrzeba takiego mocnego- to on ale sa komplikacje i nie wolno lekcewazyc. Ale doktorze-mówię ja od pieciu lat nie brałem antybiotyków. To ten spasował- bo wie ,że mi kitu nie wcisnie dał ten słabszy.Ja po 3 dniach juz byłem zdrowy, a lek kosztował 2,50(bo był refundowany).Tamten super kosztował ponad 30 PLN!!!
MOze pomogę z tym barkiem i dam Ci adres jakiegos pozadnego lekarza, ale juz poza forum.
POzdrawiam
Primum non nocere...
Ja osobiscie nie uzywam antybiotyków. staram się leczyc bez tych smiercideł. Ale złapałem zapalenie oskrzeli no i musiałem. Ale lekarz od razu- wie Pan tu mam najlepszy antybiotyk. ,,Bierze" wszystko(taki slang).Ja mu mówie,ze nie potrzeba takiego mocnego- to on ale sa komplikacje i nie wolno lekcewazyc. Ale doktorze-mówię ja od pieciu lat nie brałem antybiotyków. To ten spasował- bo wie ,że mi kitu nie wcisnie dał ten słabszy.Ja po 3 dniach juz byłem zdrowy, a lek kosztował 2,50(bo był refundowany).Tamten super kosztował ponad 30 PLN!!!
MOze pomogę z tym barkiem i dam Ci adres jakiegos pozadnego lekarza, ale juz poza forum.
POzdrawiam
Primum non nocere...
maciek
kanarek
Jestem z Katowic.
dE^SiRE
i co ? i jak zwykle nic.
a co mi jest?
