Awaria wiazadla :/

W srode po treningu judo troszke bolalo mnie kolano. Na drugi dzien juz calkowicie przeszlo.
W czwartek na treningu bokserskim zdecydowalem sie poskakac troche intensywniej na skakance. 1/2h po treningu poczulem silny bol w miejscach, ktore zaznaczylem.
W piatek odpuscilem trening. Zaczalem brac gluzkozamine i ibuprom ( lekarz nie zdarzyl mnie przyjac ). Dzis jest troche lepiej, choc mimo, ze nosze stabilizator, bol wciaz mi doskwiera. Pomaga gdy skrecam stope w praw strone.
Aktualnie przyjmuje ibuprom 3x1 przeciwzapalnie, kolagen, glukozamine oraz dorzucilem wiecej tluszczu do diety. Czy mozecie cos jeszcze doradzic?
Juto mam juz zaplacona silownie - myslicie, ze np. delikatne cwiczenia na rowerku pomoga?
Dzieki za wszystkie rady.

Pozdrawiam
M.

Moderator dzialu Prawo, Ekonomia i Gospodarka.
http://www.e-stacja.pl 

Dziekuje serdecznie.

Pozdrawiam
M.

Moderator dzialu Prawo, Ekonomia i Gospodarka.
http://www.e-stacja.pl 

Strzalkami zaznaczylem bolace miejsca. Domyslacie sie, co moglo sie stac?

Pozdrawiam
M.

Moderator dzialu Prawo, Ekonomia i Gospodarka.
http://www.e-stacja.pl 

A więc od dołu:
pierwsze to ligamentum patellae - więzadło rzepki
drugie to może być lig. colaterale tibiae - więzadło podoczne piszczelowe
od góry to miejsce przyczepu dolnego mięśnia obszernego bocznego

z tego moze wynikac ze źle stanąłęś podczas skakania - obciążenie zewnętrzej części stawu kolanowego.

obciążenia stawu nie są zbytnio wskazane w tej chwili, lepiej zrób sobie pare dni przerwy, zawiń kolano i nie obciążaj go zbytnio.


Pozdrawiam, Dezir - moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
I gdyby przyszło tysiąc atletów, i każdy zjadłby tysiąc kotletów
i każdy nie wiem jak się wytężał - to nie udźwigną, taki to ciężar

moze po prostu przeciazyles kolano, wcinaj dalej glukozamine i kolagen, mozesz smarowac mascia borowinowa(mi pomogla) w dzien nos stabilizator, po kilku dniach powinno przejsc jesli nie to idz do ortopedy

"doradca w combat/samoobrona" (lub czasopisma)


trust no one

jak dE^SiRE pisze, daj kolanu odpoczac i dojsc do siebie

"doradca w combat/samoobrona" (lub czasopisma)


trust no one

moze sie przyda

Pozdrawiam, Dezir - moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
I gdyby przyszło tysiąc atletów, i każdy zjadłby tysiąc kotletów
i każdy nie wiem jak się wytężał - to nie udźwigną, taki to ciężar

2

Pozdrawiam, Dezir - moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
I gdyby przyszło tysiąc atletów, i każdy zjadłby tysiąc kotletów
i każdy nie wiem jak się wytężał - to nie udźwigną, taki to ciężar

Dzieki chlopaki!

Czyli myslicie, ze raczej nie jest to nic powaznego? Boje sie zerwania i naderwania wiazadel - naczytalem sie o tym i zaczalem przejmowac.


Pozdrawiam
M.

Moderator dzialu Prawo, Ekonomia i Gospodarka.
http://www.e-stacja.pl 

raczej nic - gdybyś zerwał więzadła, to byś się z bólu skręcał... ale one są na tyle mocne, ze ciezko je normalnie uszkodzić, bez sporego obciązenia.



Pozdrawiam, Dezir - moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
I gdyby przyszło tysiąc atletów, i każdy zjadłby tysiąc kotletów
i każdy nie wiem jak się wytężał - to nie udźwigną, taki to ciężar

Zgodnie z Waszymi wskazowkami jutro na silowni absolutnie olewam nogi - nawet rowerek i zajmuje sie jedynie barkami i plecami. Mam nadzieje, ze do wtorku bedzie juz lepiej.

Rozwazam zakup rowerka stacjonarnego do domu. Jezdzac na nim chcialbym wzmocnic wiazadla. Takie cwiczenie wykonywalem podczas rehabilitacji. Co o tym myslicie?

Pozdrawiam
M.

Moderator dzialu Prawo, Ekonomia i Gospodarka.
http://www.e-stacja.pl 

ale mimo wszystko go oszczdzedzaj przez jakis czas

"doradca w combat/samoobrona" (lub czasopisma)


trust no one