[SPAM] Kurczak, ryż i kreatyna, niepotrzebna mi dziewczyna! :D [SPAM]

poszedłem po krem do twarzy, a wróciłem z heinekenkiem. Nie wiem po co go kupiłem, ale niech stoi

Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-05-14 19:59:25

to lepiej wypic,po co ma stać

to nie wino

W drodze powrotnej przypomniałem sobie, że zeroooo węgli ;) i tak pewnie jutro pęknę i zjem batona jakiegoś. Jeden dzień to znacznie za dużo jak na mnie

miałeś coś takiego na vlcd, że pierwszego dnia od jedzenia samego białka zbierało Cię na bełcika ? Takie uczucie pustki i sytości za razem, nie wiem jak to określić. Podchodziło mi pół dnia do gardła coś

nie głodny tylko byłem

jutro dam 1 kromke chleba do sniadania. powinno zaspokoić moje parcie na wgl na cały dzień. Nie wiem czy będzie sens się męczyć psychicznie, ale wszystkiego trzeba spróbować no.

Aczkolwiek ostatnie dni na małej ilości węgli, a dużej ilości tłuszu były super. Power większy niż zwykle. Jak LC i VLC nie wypali to utnę węgle o połowę i zasąpie tłuszczami

Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-05-14 20:31:29

Grek, mnie na LC tak mulilo zawsze

na LC jest porażka dlatego wolę vlcd jest 3 razy lepiej

Najwyżej jako jedyne źródło węgli posłużą mi moje ulubione, ukochane, jedyne w swoim rodzaju, niezastąpione banansy