ale preparat jest na razi ena tyle nowy ze nie mam jeszcze pelnych i dlugich relacji
...
Napisał(a)
co do zapachu mialem okazje wachac i nie bylo o ile pamietam problemu - rowniez w odroznieniu od samej kozieradki - znajomi ktorzy stosuja nie notowali 'wychodzenia przez skore'
ale preparat jest na razi ena tyle nowy ze nie mam jeszcze pelnych i dlugich relacji
ale preparat jest na razi ena tyle nowy ze nie mam jeszcze pelnych i dlugich relacji
...
Napisał(a)
Zyberiusz, jeżeli chcesz poczytać o kozieradce - to zapraszam na stronę "Sylwetka, Uroda, Zdrowie" - na stronie jest artykuł "Sterydy roślinne, anaboliczne", a na forum - w dziale "Legalne anaboliki" - kręci się temat o tym ziółku (wyświetla się bardzo wysoko, bo ciągle jest odwiedzany, więc znajdziesz go bez problemu), w którym dzielą się swoimi spostrzeżeniami użytkownicy tego ziółka. (Nie mogę dać linków, bo strona zbanowana przez sfd.) Tam też jest opinia kolegów, że ekstrakty nie dają zapachu. Zapach pochodzi od olejków eterycznych, czyli ciał lotnych, które zapewne w procesie ekstrakcji się ulatniają. Ekstrakty zachowują natomiast steroidy roślinne, trigonelinę i 4-hydroksyizoleucynę - czyli związki o aktywności anabolicznej.
Co do reszty - całkowicie się z tobą zgadzam... Jeżeli coś nie działa - to nawet najlepsze badania nie pomagają: suplement znika z rynku. Mieliśmy sporo "gwiazdek jednego sezonu" - jak bor, dibenkozyd, wanadyl czy oktakosanol. Natomiast to, co działa i czego działanie wyraźnie odczuwają użytkownicy, pozostaje na stałe, na rynku suplementów, nawet jeżeli w badaniach suplement taki wypada niejednoznacznie. I z taką sytuacją spotykamy się właśnie w przypadku tribulusa - podstawowego ziółka sterydowego, obecnego na rynku suplementów sportowych od prawie 30 lat.
Mówisz, że po tribulusie czułeś tylko wzrost potencji... Pisałem o tym w kilku artykułach (niedawno w PB, w artykule o Viagrze), że za męską potencję odpowiadają głównie dwa hormony - testosteron i tlenek azotu (NO). Ponieważ oba ze sobą ściśle współpracują i oba są hormonami anabolicznymi, dlatego wzrost poziomu NO i/lub aktywności jego szlaków sygnałowych stymuluje produkcję testosteronu i syntezę białek. Dlatego właśnie Viagra okazała się skutecznym boosterem testosteronu i anabolikiem, jak wynika z badań prowadzonych z udziałem ochotników, które omawiałem szeroko we wspomnianym wyżej artykule. Jeżeli więc coś podnosi potencję - oznacza to, że - albo podnosi poziom testosteronu, albo NO, albo aktywuje szlaki sygnałowe tego ostatniego, a ostatecznie musi też działać anabolicznie, tyle że efekt ten może pojawiać się w dłuższej perspektywie czasowej.
Co do reszty - całkowicie się z tobą zgadzam... Jeżeli coś nie działa - to nawet najlepsze badania nie pomagają: suplement znika z rynku. Mieliśmy sporo "gwiazdek jednego sezonu" - jak bor, dibenkozyd, wanadyl czy oktakosanol. Natomiast to, co działa i czego działanie wyraźnie odczuwają użytkownicy, pozostaje na stałe, na rynku suplementów, nawet jeżeli w badaniach suplement taki wypada niejednoznacznie. I z taką sytuacją spotykamy się właśnie w przypadku tribulusa - podstawowego ziółka sterydowego, obecnego na rynku suplementów sportowych od prawie 30 lat.
Mówisz, że po tribulusie czułeś tylko wzrost potencji... Pisałem o tym w kilku artykułach (niedawno w PB, w artykule o Viagrze), że za męską potencję odpowiadają głównie dwa hormony - testosteron i tlenek azotu (NO). Ponieważ oba ze sobą ściśle współpracują i oba są hormonami anabolicznymi, dlatego wzrost poziomu NO i/lub aktywności jego szlaków sygnałowych stymuluje produkcję testosteronu i syntezę białek. Dlatego właśnie Viagra okazała się skutecznym boosterem testosteronu i anabolikiem, jak wynika z badań prowadzonych z udziałem ochotników, które omawiałem szeroko we wspomnianym wyżej artykule. Jeżeli więc coś podnosi potencję - oznacza to, że - albo podnosi poziom testosteronu, albo NO, albo aktywuje szlaki sygnałowe tego ostatniego, a ostatecznie musi też działać anabolicznie, tyle że efekt ten może pojawiać się w dłuższej perspektywie czasowej.
S. Ambroziak
...
Napisał(a)
a ja zamowie za punkty 2 opakowania i przetestuje ten supelek z ciekawosci
...
Napisał(a)
Może najpierw pierwsze wrażenia, np. po 2 tygodniach, a potem opinia po zakończeniu pełnego cyklu.
S. Ambroziak
...
Napisał(a)
wtedy bedziemy wiedzieli wiecej jak zadzialal na Ciebie
Zmieniony przez - Biniu w dniu 2014-05-13 08:49:33
Zmieniony przez - Biniu w dniu 2014-05-13 08:49:33
Poprzedni temat
czy można brać białko na noc na redukcji
Następny temat
Czy na REDUKCJI można zbudować mięśnie?
Polecane artykuły