Pączki pączki - ZA DARMO!/ SPAM

Ja w sumie nic nie mam do syfu, jak ktoś jest zadowolony ze swego ciała, nic nie chce zmieniać, to niech jedzą na zdrowie. Najgorzej, jak inni widzą, że jem zdrowo, i nagle mi się tłumaczą, że 'od jutra przechodzą na dietę', 'nie mają kasy na dietę', 'nie mają tyle silnej woli', a mnie szczerze? Ch... to obchodzi.

Ale ostatnio mam akcje w kuchni, bo jem kolacje, bo trening późno mam, ok.24 w nocy.Ludzie są tak zaskoczeni i zdezorientowani, zawsze się mnie pytają: "A co ty tak późno jesz?", zakładając że będę im się tłumaczyć i blablabaa. A ja wtedy i stanowczo, twardo odpowiadam piorunując ich wzrokiem: "A co? Nie mogę?". Większość jest zmiażdżona. Czasami dodaję jeszcze, jakby ktoś się dalej zdziwił: "Masę robię ", to już sami nie wiedzą co myśleć, boją się. Trzeba ich trzymać krótko, bo ci na głowę wejdą. Hahaha

Ale to trzeba od razu agresywnie?

Ruda ,odnośnie konkursu, jak można to bym zmieniła jedno, z tymi drzewami , można ? bo napis mi się nie podoba.

Al a Ty kiedy coś wyślesz?

Ruda_29

Ale to trzeba od razu agresywnie?

Oj tam.


Stanowczość to nie agresja.

Kwoka, z bratem jutro się wybieramy cyknąć coś.

Piorunujący wzrok i poczucie zmiażdżenia to stanowczość?


Kwoczka, po 22

Na razie u mnie burza i pada.

to wyślę jak coś wymyślę a z resztą sie nie spieszy

Al to