Małolata/julusiaczek - podsumowanie str. 27

ok idzie dobrze

kontynuować trening?

Julia ty jak AL będziesz czyli ten sam trening na regenerację

Dzień1.
1. przysiad 5x 4-6 2min przerwy
2. Wyciskanie na ławie płaskiej 5x4-6
3. MC Rumuński 5x4-6

Dzień2.
Bułgarski 3x8-10 na noge 1min przerwy
2. uginanie nóg leząc 3x10-12
3. wiosło sztangielka jednorącz 3x10-12 na reke
4. rozpietki 3x10-12
5 wznosy ramion przodem ze sztangielkami 3x10-12
6. uginanie sztangielek 3x 10-12
7. francuski siedząc dwurącz 3x 10-12

Dzień3.
1. przysiad goblet 4x8-10 2min przerwy
2. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej dodatniej 4x8-10
3. przyciaganie drązka wyciągu dolnego do mostka 4x8-10
4. żołnierski 4x8-10

Dzień 44 Tydzień 7

Miska

+marchew surowa, pomidory, kapusta kiszona
+rumianek, herbata zielona 1l, woda 1,5l

DZIĘKUJĘ CI OBLI ZA TRENING! JUTRO DZIEŃ PIERWSZY



Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-04-28 20:31:33

Dzień 45 Tydzień 7

Miska

+kapusta kiszona, marchew surowa
+rumianek, herbata zielona 1l, woda 2l

Miał być trening, ale obowiązki szkolne wzięły górę tak to jest jak się zostawia wsio na ostatnią chwilę



Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-04-29 21:36:31

Dzień 46 Tydzień 7

Miska

+brokuł, kalafior, marchew surowa, fasolka szparagowa, papryka, ogórki kiszone
+rumianek, herbata zielona, woda 2l

Trening
Rozgrzewka: bieżnia 5min 9km/h, dogrzewacze, HIM, HAM, Mawashi

1. ujdzie
2. ok
3. ciężko

Ogólnie nowy dla mnie zakres i nie wiem czy obciążenie dobrze dobrane - lekko nie było



Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-04-30 22:52:55

To po tablece widac ze źle dobrane, stoisz w seriach na tym samym obciążeniu nie progresujesz nie osiągasz w serii jak najszybciej swojego maksa, np w przysiadzie te 43kg mogłabys szybciej osiagnąc i więcej zrobic tych przysiadów a tymczasem męczysz mniejsze obciażenia
W RDL nawet nie osiagnęłaś maxa.
Słowem za mało powtórzeń w seriach, nie wiem czy ostatnia to max ale wcześniejsze na pewno nie, w każdym ćwiczeniu, Nie zrobiłaś tego mocno odpuszczałaś w seriach powtórzenia na każdym ciężarze

Zrozumiano, będę nad tym pracować

Dzień 47 tydzień 7

Miska

+kapusta kiszona, marchew surowa, ogórki kiszone
+herbata zielona 1l, woda 1,5l

Dziś brak siły na cokolwiek, choć spałam 10h. Zeszłam do piwnicy na trening, ale brak mocy, więc wróciłam na górę myślałam, że się rozkręcę, ale lipa z ciekawości zmierzyłam temperaturę, bo myślałam, że mnie co bierze (siostra chora), ale 35,7st. to raczej osłabienie czyżby tarczyca się odzywała

Jutro liczę na przypływ energii!!!



Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-05-01 19:14:03

nei zaczęłaś w ogóle?