Jestem na etapie rozpoczęcia redukcji tłuszczu, którego nagromadziło się dużo za dużo przez ostatnich parę lat.
W związku z tym proszę o ocenę moich wstępnych założeń i rady co poprawić i jak.
Płeć : mężczyzna
Wiek : 22
Waga : 89
Wzrost : 182
Obwód klatki : 110
Obwód ramienia : 35
Obwód talii : 96
Obwód uda : 57,5
Obwód łydki : 40
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 20%
Aktywność w ciągu dnia : aero
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : Biegi min. 50 minut co dwa dni, co dwa dni HIIT. Ćwiczenia z masą własnego ciała.
Odżywianie : dieta
Cel : redukcja - chcę uwinąć się w 10 tygodni, przy obecnym stanie mięśni, waga poniżej 80kg
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : zdrowy
Preferowane formy aktywności fizycznej : biegi, pływanie, ćwiczenia z masą własnego ciała
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : bcaa, białko
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Jeśli chodzi o moją aktywność fizyczną, to biegam co dwa dni minimum 50min - 10km, jako cel pośredni sobie postawiłem na chwilę obecną przebiec półmaraton w czasie zbliżonym do 1h30min. Natomiast w dni bez długich biegów stosuję HIIT 15s sprint 35s trucht, 10 razy. Robię to tak systematycznie jak się da, minimum 4 razy w tygodniu, staram się aby to było 6.
Zastanawiam się czy nie dołożyć tabaty raz w tygodniu.
Jeśli chodzi o dietę, w zrzucie są cztery posiłki z jednego prostego powodu. Jestem studentem i z racji braku czasu jak i też z powodów finansowych jeden posiłek jest odgrzewany, przywieziony z domu, ciężko jest mi określić zawartość makroskładników, więc nie dodawałem do diety, natomiast jest to zwykle mięso (gołąbki, zrazy itp.) do którego zamiast tradycyjnych ziemniaków dodaję ryż. A do ryżu i kurczaka czasem dodaję jakieś warzywa - pomidor/pół papryki itp.
Chciałbym się dowiedzieć, czy ćwiczenia z masą własnego ciała mają jakiś sens? Obecnie robię ćwiczenia na klatkę i triceps(pompki, wg. programu z youtube...) i na brzuch (również z youtube). Planuję zamontować drążek i na nim ćwiczyć plecy i biceps (da się?). Zostaje problem z dolnymi partiami pleców i nogami (wiem, że w trakcie biegów buduję wytrzymałość, a nie siłę, ale jeżeli nie zależy mi na masie, to czy przy treniungu biegowym można zaniechać ćwiczeń siłowych na nogi bez ryzyka zrobienia sobie krzywdy etc?) W chwili obecnej siłownia odpada - brak funduszy. Wszelkie porady w tej materii mile widziane, bo czuję że błądzę i nie wiem czy tą drogą osiągnę pożądany efekt, lub co gorsza nie będzie odwrotny do porządanego. Bo wiem, że po aerobach nie ma tzw. efektu after burn, natomiast zastanawiam się, czy przy tego typu ćwiczeniach jestem w stanie wykonać na tyle dużo pracy, aby taki efekt uzyskać.
Jeśli chodzi o suplementację, w zeszłym roku próbowałem redukcji, niestety zabrakło wytrwałości. Kupiłem wtedy białko i bcaa, które mi zostało. Na chwile obecną białko stosuje jak mam wyjątkowy wstręt do twarogu wieczorem, natomiast bcaa przyjmowałbym przed aerobami i hiitem, jednak nie wiem czy przy moim stażu treningowym ma to sens? Nie ćwiczyłem na siłowni od ok roku. (w sumie mam może z 10 miesięcy doświadczenia, dzielone dwie raty.)
Za wszelkie porady z góry dziękuję :)