[Dziennik] - WŚ

Z obciążeniem ładnie widzę :) Choć, jeśli chciałbyś inny sposób wypróbować to polecam opierać się typowo na 5x5, tzn. daj więcej obciążenia, a zrób mnie powtórzeń, aby dojść do 5x5. Robiąc w 1,2 serii po 5 a reszta to np 5,5,4,3,3 itd.. zależy jak wolisz w sumie.

Na razie tak idę piramidką, a potem coś pokombinuję.

Jednak dziś odpuszczam trening. Gdyby nie ta pogoda to może i bym zrobił, to słońce i duchota wykańcza człowieka, jeszcze czułem zakwasy z niedzieli :D

Masz racje, nie ma co szaleć :)
dziś ładna pogoda nawet była, ale wieczór deszczowy :/

wisnia

Masz racje, nie ma co szaleć :)
dziś ładna pogoda nawet była, ale wieczór deszczowy :/

Po 10 godzinnej harówie ostatnią myślą człowieka jest trening. Chociaż ja byłem nastawiony, że go zrobię, bo krótki, ale padnięty wróciłem.Trening nr 71


Środa - PUSH


1. Dips XR 5s x 1-5p
Obciążenie: 12.5/10/7.5/5/2.5
2. Maltese push ups floor 5s x 1-5p
Obciążenie: 20/17.5/15/12.5/10
3. HSPu wall 5s x 1-5p

4. HS wall 3s x 20sek


Czas odpoczynku:

a)między seriami(ćwiczenia 1,2,3 - dynamiczne): 2 minuty
b)między seriami(ćwiczenia 4 - statyczne): 1.5 minuty
c)między ćwiczeniami: 3 minuty


Czas treningu: 1:42

Objaśnienia ćwiczeń --> strona 36 <--


1. Przeniosłem ciężar na przód i robiłem 'krzesełko' podczas opuszczania i pompowania. Nie wiem czy to utrudniło czy nie, bo jeszcze zakwasy odczuwałem wszędzie. Pamiętam jak przeszedłem z krzeseł na kółka w dipach, to ledwo robiłem 3 powtórzenia, a teraz śmigam i nawet nisko się opuszczam. Ciekawe czy przez to na poręczach byłoby mi łatwo pompować.

2. Niby zwykłe pompki, tylko ręce dziwacznie ustawione, a cieszy mnie to ćwiczenie, podoba mi się.

3. Tak jak pisałeś Wiśnia, rozstawiłem ręce nieco szerzej + robiłem te pompki plecami do ściany tj. wybijałem się do pozycji z nóg. Ostatnie 2 serię marne zakresy ruchu, ale powiedziałem sobie, że przyjdzie z czasem.

4. W ostatniej serii odpuściłem może z 2-3 sekundy, bo było tyle do końca jak schodziłem, ponieważ skróciłem nieco przerwy, bo mi się śpieszyło.


Jak pisałem śpieszyło mi się, bo poszedłem jeszcze po treningu i rozciąganiu do roboty na 2h. Takie tam aeroby z łopatą i taczkami

wisnia

Masz racje, nie ma co szaleć :)
dziś ładna pogoda nawet była, ale wieczór deszczowy :/

Po 10 godzinnej harówie ostatnią myślą człowieka jest trening. Chociaż ja byłem nastawiony, że go zrobię, bo krótki, ale padnięty wróciłem.


Trening nr 71


Środa - PUSH


1. Dips XR 5s x 1-5p
Obciążenie: 12.5/10/7.5/5/2.5
2. Maltese push ups floor 5s x 1-5p
Obciążenie: 20/17.5/15/12.5/10
3. HSPu wall 5s x 1-5p

4. HS wall 3s x 20sek


Czas odpoczynku:

a)między seriami(ćwiczenia 1,2,3 - dynamiczne): 2 minuty
b)między seriami(ćwiczenia 4 - statyczne): 1.5 minuty
c)między ćwiczeniami: 3 minuty


Czas treningu: 1:42

Objaśnienia ćwiczeń --> strona 36 <--


1. Przeniosłem ciężar na przód i robiłem 'krzesełko' podczas opuszczania i pompowania. Nie wiem czy to utrudniło czy nie, bo jeszcze zakwasy odczuwałem wszędzie. Pamiętam jak przeszedłem z krzeseł na kółka w dipach, to ledwo robiłem 3 powtórzenia, a teraz śmigam i nawet nisko się opuszczam. Ciekawe czy przez to na poręczach byłoby mi łatwo pompować.

2. Niby zwykłe pompki, tylko ręce dziwacznie ustawione, a cieszy mnie to ćwiczenie, podoba mi się.

3. Tak jak pisałeś Wiśnia, rozstawiłem ręce nieco szerzej + robiłem te pompki plecami do ściany tj. wybijałem się do pozycji z nóg. Ostatnie 2 serię marne zakresy ruchu, ale powiedziałem sobie, że przyjdzie z czasem.

4. W ostatniej serii odpuściłem może z 2-3 sekundy, bo było tyle do końca jak schodziłem, ponieważ skróciłem nieco przerwy, bo mi się śpieszyło.


Jak pisałem śpieszyło mi się, bo poszedłem jeszcze po treningu i rozciąganiu do roboty na 2h. Takie tam aeroby z łopatą i taczkami

Ja dzisiaj robiłem trening, parę minut temu skończyłem, po niecałych 3 godzinach spania i pracy w nocy :)

Ja kiedyś miałem tak, że spałem może 2h, bo wiadomo jak to na wycieczkach szkolnych, to potem czułem mimo tego niewyspania jakiś przypływ energii :D

A teraz sypiam tak po 5-6h od niedzieli, i jak na razie dnia wolnego nie było i się na to nie zapowiada, raz praca/raz trening. Myślę, że się nie przejadę i jakoś to będzie szło do przodu.



Jeszcze takie info z własnej obserwacji. Trening stricte pod siłę wzmacnia też wytrzymałość, bo odczuwam w robocie nie dość, że więcej siły to jakoś więcej wytrzymuje, ale to też może sprawa budowy ciała - niski poziom tłuszczu = większa wytrzymałość/kondycja.

Jeśli to od treningów na siłę to trochę mnie to dziwi, bo sądziłem, że te reguły

1-5 siła
8-12 hipertrofia
+15 wytrzymałość

Są sztywne i nie można np. masować przy 4 powtórzeniach czy w moim wypadku trenować wytrzymałości na 5 powtórzeniach.

Zmieniony przez - WŚ w dniu 2014-04-23 19:24:08

Te zakresy nie są sztywne. Przy niskich zakresach da się budować masę tylko trzeba pamiętać, by zwiększyć odpowiednio ilość serii.

Zakresy w sumie są różne, dla osoby która dopiero zaczyna wykonanie 5 powtórzeń rozwija wszystko :) Tak samo u zaawansowanych zawodników różnie bywa z tym oscylując między róznymi ilościami powtórzeń.

Przy wyższych zakresach jak 15-20 też można budować powoli siłę zwiększając obciążenie. Tylko, że trzeba pamiętać, są lepsze i gorsze plany do trenowania tego czy tamtego :) Jak już chcemy masę to skupmy się na zakresach pomiędzy siłą a wytrzymałością, na siłę niskie, a na wytrzymałość siłową wysokie.