Szacuny
0
Napisanych postów
364
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
26826
21.03.2014 LEGS
*hack przysiad na maszynie 4x 12/10/8/8
*Martwy na prostych ze sztangą 4x 10
*SS: wyprosty + uginania podudzi 4x 12-8 ostatnie z przytrzymaniem
+ jedno ćwiczenie na biceps ciężkie. 3x 10
Szacuny
0
Napisanych postów
364
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
26826
14.03.2014 PULL
*martwy ciąg 5x 10-1
*wyciąg górny nachwytem szeroko do klatki 4x 8/8/8/4
*SS: narciarz + podwójne szrugsy krążkami 3x 10|18
*wiosłowanie na wyciągu dolnym 3x 16 - drażek kierowany do mostka
+Cardio naczczo 45 minut.
Waga dzisiaj z rana 86g i pas 85( 77-8 na wciągnięciu). Mam dyskomfort w lewym barku przy unoszeniu - szczerze nie wiem czy spowodowany, także trening klatki i barków w tym tygodniu odpuszczony i skupie się bardziej na plegarze, łapach i nogach.
Szacuny
0
Napisanych postów
364
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
26826
26.03.2014 ŁAPY
Zrobiłem po 4 ćwiczenia na bic/tric w super seriach. Dawno takiej pompy nie miałem.
*prostowanie przedramion na wyciagu podchwytem + uginania młotkowe 3x 10-12 *prostowanie przedramion na wyciągu uchwyt V + uginanie przedramion z supinacją 3x 12-10 *wyciskanie sztangielki oburącz za głowy stojąc + uginanie przedramion ze sztangą łamaną nachwytem 3x 12-10 *prostowanie przedramion na lince + .... 4x 12-8
Odczucia:
Pompa niesamowita, dawno nie robiłem łap na jednym treningu - super uczucie. Zaszalałem trochę z ćwiczeniami, ale myślę, że źle się to nie odbije na ramionach, które dostały nowy bodziec. We wszystkich ćwiczeniach na triceps zwiększałem ciężar, natomiast w bicepsie już nie koniecznie.
Szacuny
0
Napisanych postów
364
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
26826
03.04.2014 PULL
*martwy ciąg 5x 6-1
*narciarz 3x 10/10/8
*wyciąg górny nachwytem szeroko do klatki 3x 10/8/6
*wiosłowanie na maszynie 1x ?90?
*szrugsy przód-tył 3x 20
*SS: uginanie przedramion ze sztangą łamaną podchwyt+nachwyt 3x 12-10
Odczucia Trening zrobiony na 100%, ale ch**owo z siłą - czuć jednak ten spadek wagi i odbija się to na sile, lecz nie załamuje się. Martwy skończyłem na 170kg, narciarz z dobrym spęciem na 4 sztabkach po 7kg, wiosło na maszynie miałobyć planowane 101 powtórzeń, ale intensywność i pompa mnie zabiły.
Waga dzisiaj rano 85kg naczczo pas 83-4 ( zależy jak uda się zmierzyć ). Widzę po spodniach, że ubywa w pasie cały czas, teraz dopiero zaczyna się ostra jazda:P