AL3ktra
To zostają miniówy!!! 
Sukienki!!! 
A nie głupie spodnie... 
Sukienki!!! A nie głupie spodnie... DT Żelaznej Damy
http://www.sfd.pl/[DT]_AL3ktra-t1124304.html
...
Napisał(a)
Znawca
Szacuny
47
Napisanych postów
4694
Wiek
31 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
53265
...
Napisał(a)
super_agniecha
Początkujący
Szacuny
2
Napisanych postów
3556
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
25680
Ja w pewnym momencie przestałam próbować wycieczek do sklepu :(
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
...
Napisał(a)
markoto
Ekspert
Szacuny
125
Napisanych postów
12439
Wiek
50 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
85713
No zakupy to dla mnie mordęga, spodnie jak wejdą w udach to w pasie odstają, ostatnio jak szukałam bluzek to okazało się, że większość była za ciasna w bicepsie a wcale go właściwie nie mam, w jedna jak się wbiłam to myślałam że nie uda mi się jej ściągnąć :D rozmiarówka od 38-42 od m-xl w zależności od sklepu
...
Napisał(a)
eveline
Ekspert
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
aaaa już niedługo będzie ciepło i rękawki niepotrzebne - koksy wyjdą na słońce
...
Napisał(a)
PicaPica
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
1023
Wiek
41 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
26862
Ja, jakbym umiała to bym sobie szyła, ale nigdy do tego talentu nie miałam - nawet jak byłam mała to lalki "owijałam" w szmatki - różne togi tworzyłam i takie tam . Igła z nitką - tragedia. Maszyny do szycia to się w ogóle boję, co jest śmieszne z deka, bo codziennie używam dużo niebezpieczniejszych rzeczy .
A zakupy spodni to zawsze jest trauma i deprecha na kilka dni. Nienawidzę
. Ale wyszłam ostatnio z domu w miniówie - nikomu oczu nie wypaliło, nawet nikt się nie patrzył z niedowierzaniem, to kurcze może to będzie nowa era w mojej szafie 
.
Zmieniony przez - PicaPica w dniu 2014-03-25 21:30:13
. Igła z nitką - tragedia. Maszyny do szycia to się w ogóle boję, co jest śmieszne z deka, bo codziennie używam dużo niebezpieczniejszych rzeczy .
A zakupy spodni to zawsze jest trauma i deprecha na kilka dni. Nienawidzę
. Ale wyszłam ostatnio z domu w miniówie - nikomu oczu nie wypaliło, nawet nikt się nie patrzył z niedowierzaniem, to kurcze może to będzie nowa era w mojej szafie .
Zmieniony przez - PicaPica w dniu 2014-03-25 21:30:13
Tu się upgraduję -> http://www.sfd.pl/Srocze_krok_po_kroku-t988368-s18.html
"It's not going to be easy. It's going to be worth it."
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
2
Napisanych postów
3556
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
25680
Jak byłam mała to się z kuzynami w wojnę bawiłam. Sztachety sąsiada służyły za broń.
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
1023
Wiek
41 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
26862
Kul. Ja się bawiłam czym popadnie . Dostałam lalkę to lalką, jak takie śmieszne klocki jakby to budowałam klatkę bratu, bo był lwem, jak ciupagę, to jeździłam bratu na plecach udając rycerza itd. No dżender panie, dżender jak nic .
Najlepsze było jak robiliśmy wojnę między królestwem Lalusiu i Misiusiu
- rysowaliśmy plakaty propagandowe przedstawiające np. przerabianie misiów na konserwy . Boshe, dziś to pewnie 3/4 rodziców w takiej sytuacji wysłałoby swoje pociechy na terapię .Tu się upgraduję -> http://www.sfd.pl/Srocze_krok_po_kroku-t988368-s18.html
"It's not going to be easy. It's going to be worth it."
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
2
Napisanych postów
3556
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
25680
Ja pamiętam z dzieciństwa, że ciągle brudni przychodziliśmy do domu. Nikt nie zwracał na to jakiejś większej uwagi, po prostu to była norma, że dzieci na podwórku się wybrudzą. A dziś jak przyjedzie do mnie koleżanka z dzieckiem, to ze trzy razy go przebiera w ciągu dnia. Aż mi czasem głupio, że takie brudzące obiady zrobię i bidulek się pochlapie i mama musi zmieniać koszulkę.
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
2
Napisanych postów
3556
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
25680
Pewnie to takie ekstremalne zachowanie, bo to taka wzorowa Pani domu, kiedyś jak byłam u niej, i dziecko nakruszyło za kanapą przypadkiem, to musieliśmy wszyscy wstać, odsunąć kanapę, pozamiatała, a następnie impreza trwała dalej
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
2
Napisanych postów
3556
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
25680
Ale się dziś obżarłam, dziś miałam taki dzień wyjazdowy, głód mnie dopadł i pochłonęłam banana i orzechy laskowe, było tego tyle, że chyba daruję sobie robienie tabelki :P
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
Poprzedni temat
Proszę o pomoc w redukcji NOWA.
-
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- ...
- 301
-
Następny temat
Young Lady 2
