Postaram się aktualizować te zapisy co najmniej raz/dwa w miesiącu. Wiem, że biorąc pod uwagę mój długoterminowy cel, nie ma sensu rozdrabniać się na poszczególne dni. Zapisy te będą dotyczyły moich postępów, aktualnych ciężarów, wrażeń z treningów. Teraz napiszę coś o sobie.
I Podmiot ćwiczący
Rocznik 1988, 184 cm, 68 kg wagi. W latach 2010-2011 spędziłem samodzielnie rok na siłowni czego efektem była delikatna poprawa sylwetki i plus 12 kg. Sporo z tego stanowił tłuszcz ze względu na dietę opartą na jedzeniu jak świnia. Znaczna część tego została ostatnio zbita do akceptowalnego stanu.
II Plan żywieniowy
Diety nie ma, ale może z czasem będzie. Nawet jak wkleję jakiś plan tutaj to i tak nie uda mi się go ściśle przestrzegać. Musiałbym jednak dobrze to opracować bo nie wyobrażam sobie, że non stop mam jeść te same posiłki. Na razie jedyne czego będę się trzymał to zwiększanie podaży białka, unikanie przetworzonej żywności i alkoholu.
III Plan ćwiczeń
Ćwiczę systemem FBW. Mój plan którego nie mam zamiaru zmieniać na razie przewiduje treningi w domu. Tak mi wygodniej. 3 razy w tygodniu - wtorek, czwartek, sobota. Obecnie posiadam ławkę, 2 sztangielki 2,5 kg i 1 gryf łamany 5 kg. Z posiadanego obciążenia należy wymienić talerze żeliwne 2x10kg;6x5kg;4x3kg;6x2,5kg;4x2kg;4x1kg. Maksymalnie obciążenie sztangielek to 2x28 kg. Maksymalne obciążenie sztangi to 70 kg. Na razie z pewnością wystarczy mi to wystarczy bo i tak stosuje dość nie wielkie obciążenia.
Ćwiczenia są następujące:
Trening siłowy wt-cz-sb :
0. 7 minutes workout - rozgrzewka
1. Przysiady lub wykroki ze sztangielkami 4s
2. Martwy ciąg lub podciąganie sztangielki w opadzie 4s
3. Wyciskanie sztangielek lub rozpietki na ławce poziomej 4s
4. Wyciskanie sztangielek siedząc lub podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 4s
5. Wyciskanie f. sztangi lub sztangielki 3s
6. Uginanie ramion ze sztangą lub wspięcia na palce 3s
7. Uginanie nadgarstków ze sztangą lub sztangielką nachwyt lub podchwyt 3s
8.Unoszenia nóg w leżeniu na ławce lub spięcia leżąc z obciążeniem 3s
Czas przerw miedzy seriami ok. 2 minuty . Szacunkowy czas treningu ok. 120 minut
Czego się spodziewam?
Ano nie narzucam sobie, że mam tyć 1 kg na miesiąc czy coś. Wiem, że do czasu aż nie zainwestuje tych paru stów miesięcznie w porządne posiłki mój wysiłek pozostanie tylko elementem rekreacji. Jestem tego w pełni świadomy. Z czasem jednak postaram się zorganizować się w pełni. Lepiej jednak pracować nad sobą tak jak można niż nie robić nic.
Pozdrawiam serdecznie.