Dziendoberek
Tak mnie zastanawia czy dobrze robie cwiczac rano bez posilku?
Dzisiajesze cwiczenia wykonywalam ok 1 godziny.
O 4:30 zaczelam od 7-mio minutowej rozgrzewki,pozniej cwiczonka ,a na koniec 10-sciecio minutowe rozciaganie.
1.wyciskanie sztangielek płasko (klatka) 3.5kg na reke,3x15
zwiekszylam ciezar i poczulam dzisiaj,ze mam rece:)
2.francuskie uginanie rak siedząc (triceps) 4kg na reke,3x15
Niezle pieklo,wrecz palilo.
3.wyciskanie sztangielek siedząc (barki) 3.5kg na reke ,3x15
Trzecie cwiczenie i rece prosily o litosc:)
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu (górna i dolna cześć pleców, barki) 2.5 kg na reke,3x15.Kurcze niezle te cwiczenie.
5.wznosy z opadu (dolna czesc pleców) 3x15 To cwiczenie nawet lubie:)
6.przysiad z piłką za plecami (czworoglowy uda) 3.5kg na reke,3x15.musze dodac obciazenie jeszcze do tego cwiczenia.
Super cwiczonko,nogi i dupka pala
7.wznosy bioder leżąc na piłce (dwugłowy uda, mięśnie pośladków)
3x15.do tego cwiczonka mam pytanko...cwiczenie dzieli sie na 4 ruchy?podnoszenie bioder,zgiecie nog,wyprostowanie nog i opad.I to mozemy zaliczyc jako poprawne wykonanie?
8.wznosy łydek siedząc na piłce (łydki)4kg,6x15(na kazda noge trzy serie).czy dobrze dumam??
9.odwrotne brzuszki z piłką (mięśnie brzucha, dolna cześć)3x20
10.brzuszki skośne na piłce (mięśnie brzucha, skos)jeden bok 13,12,15,drugi bok 14,12,15. Te cwiczenie doprowadza mnie do nerwicy,poniewaz niezle musze sie naspinac,zeby trzymac balans.Ale mam ndzieje,ze bedzie lepiej.
11.brzuszki na piłce (mięśnie brzucha)3x15...robie to cwiczenie na dwa,nie wiem czy poprawnie?
Co do diastasis recti sprawdzilam jeszcze raz,i wydaje mi sie , ze od mostak w strone pepka mam na ok niecaly palec, w okolicach pepka na 2 ,albo i wiecej(nie jestem w stanie ocenic,poniewac tluszcz mi przeszkadza w dokladnym spr,Od pepka w dol znowu mniejsza szczelina.Zastanawiam sie nad wizyta u lekarza.Tylko znajac tu lekarzy, na pierwszym kontakcie mnie zatrzymaja.Chyba,ze bede lazic az do skutku.Cwiczenia na diastasis recti wykonam wieczorkiem,chociaz rano tez sie staralam sciskac na pilce podczas brzuszkow.
Tak sobie poszperalam w necie i znalazlam jeszcze takie cwiczonka na diastasis recti:
ĆWICZENIA
1. Leżymy na plecach,nogi ugięte w kolanach,ręce skrzyżowane na brzuchu,pacjentka podnosi brodę do mostka- 10 powtórzeń, 3-5 serii
2. Leżymy naplecach,nogi ugięte w kolanach,pacjentka stara się zbliżyć pępek do podłogi- na chłopski rozum to maksymalne
wciąganie brzucha w pozycji leżącej, 10 powtórzeń
3. Leżymy na plecach,nogi wyprostowane,ręcę wzdłuż tułowia,wciskanie lędzwi w podłoźe- 10 powtórzeń
4. Leżymy na plecach,nogi wyprostowane,ręce wzdłuż tułowia,wykonujemy płytkie brzuszki na zasadzie spięć,z unoszeniem głowy, barków i łopatek! nic więcej, 10 powtórzeń
5. Leżymy na plecach,nogi ugięte w kolanach, ręce wzdłuż tułowia unoszenie bioder w górę, 10 powtorzeń
6. Leżymy na plecach, nogi wyprostowane, ręce wzdłóż tułowia, odrywamy stopy od podłoża, nie za wysoko, 10 powtórzeń
7. Leżymy na plecach, polana przyciągamy do klatki piersiowej, łapiemy za nie i wykonujemy kołyskę, 10 powtórzeń
8. Leżymy na boku, przyciągamy nogi do klatki piersiowej, 10 powtórzeń
9. Klęk podparty, wykonujemy koci grzbiet i kolanem próbujemy dosięgnąć ręki, 10 powtórzeń
Mam nadzieje,ze sa ok i moge je smialo cwiczyc.
Miska na dzisiaj zostala wklejona wczoraj.
dziekuje i zycze milego dnia dziewczyny
Zmieniony przez - kasandra84 w dniu 2014-03-18 11:57:18
Zmieniony przez - kasandra84 w dniu 2014-03-18 12:04:25