grindSatsiu nie daj się złamać życiu,nie daj zabić marzeń-powodzenia!
ja na to pozwoliłem i jestem zgorzkniałym 34 latkiem który wiele mógł ,ale dał życiu zabić marzenia i zawsze był "rozsądny" i "praktyczny"
Zmieniony przez - grind w dniu 2014-02-24 01:22:07
Dzięki i wiem żeby się nie poddawać, bo nie chcę mieć nudnego życia, chcę coś w nim osiągnąć, być dumny sam z siebie i cieszyć się z tego co robię. Chcę spełniać swoje marzenia, a w sumie jednym z nim jest osiągnąć sukces i w przyszłości usłyszeć od synka : "Jak będę duży to chcę być taki jak mój Tata". Nie złamie mnie to i poddam się mimo temu że w wieku 18 lat zostanę ojcem, będę musiał z tego powodu zacząć pracować i dalej się uczyć, zdać maturę, a następnie iść na studia. Mimo temu wszystkiemu nie mam zamiaru się poddawać, tylko trenować dalej i w końcu coś osiągnąć .... ;)
Jak jest trudno, to znaczy że idzie w dobrą stronę....
NO PAIN NO GAIN !!!!