SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak pogodzić pracę, szkołę, dziecko z treningami ??

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 8458

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1069 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9614
grind
Satsiu nie daj się złamać życiu,nie daj zabić marzeń-powodzenia!
ja na to pozwoliłem i jestem zgorzkniałym 34 latkiem który wiele mógł ,ale dał życiu zabić marzenia i zawsze był "rozsądny" i "praktyczny"

Zmieniony przez - grind w dniu 2014-02-24 01:22:07


Dzięki i wiem żeby się nie poddawać, bo nie chcę mieć nudnego życia, chcę coś w nim osiągnąć, być dumny sam z siebie i cieszyć się z tego co robię. Chcę spełniać swoje marzenia, a w sumie jednym z nim jest osiągnąć sukces i w przyszłości usłyszeć od synka : "Jak będę duży to chcę być taki jak mój Tata". Nie złamie mnie to i poddam się mimo temu że w wieku 18 lat zostanę ojcem, będę musiał z tego powodu zacząć pracować i dalej się uczyć, zdać maturę, a następnie iść na studia. Mimo temu wszystkiemu nie mam zamiaru się poddawać, tylko trenować dalej i w końcu coś osiągnąć .... ;)

Jak jest trudno, to znaczy że idzie w dobrą stronę....

NO PAIN NO GAIN !!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1069 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9614
Gats 2
Stasiu, nie hejtuję, ale jak staniesz przed prozą życia a ono kopnie Cię w dupę, to lepiej żebyś był przygotowany już teraz. Jeśli myślisz o osiągnęciu czegoś w tym sporcie, to treningów w sekcji musisz mieć minimum 4, nie licząc uzupełnienia w spostaci siłowni czy tam treningu w domu. Żeby pracować, opiekować się dziekiem , uczyć wieczorowo i ćwiczyć 6 razy, musisz mieć zaj**iście dopiętą dietę i regenerację, suple i mocniejszy towar, nie oszukujmy się. I jakoś trudno mi wyobrazic sobie człowieka, który zapiernicza w robocie, ćwiczy solidnie, w nocy nie śpi bo kołysze dziecko, wstaje do roboty, idzie na trening, i tak 6 dni w tygodniu.... Cyborg? raczej nie. Szykuj się że regeneracja Ci padnie, i kreatyna tu nie pomoże. Jeśli myślisz oczywiście o zawodach i medalach.


Mam zamiar:
w poniedziałek i w środę ćwiczyć crossfit/fbw itp.
piątek bieganie na rozgrzewkę i interwały,
we wtorek, czwartek i sobotę MMA (+ bieganie??).

Jak na razie, przez ok. rok musi mi to wystarczyć. Oczywiście sam nie będę się zajmował dzieckiem, w nocy będzie raczej to jego matka, robić bo ja go nie nakarmię nie mam czym. Mam nadzieję że jakoś to pogodzę, jakoś się to uda. Dietę postaram się mieć zapiętą na ostatni guzik + suplementacja BCAA, Kreatyna(okołotreningowo) i Beta-Alanina(okołotreningowo)


Zmieniony przez - xStasiu w dniu 2014-02-24 04:24:18

Jak jest trudno, to znaczy że idzie w dobrą stronę....

NO PAIN NO GAIN !!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 117 Napisanych postów 1981 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 36558
Ta, marzyć zawsze można. Znam gości, którzy wpadli z dzieciakami i się cieszą, gdy kobitka pozwala im na wyjście częściej niż 2x w tygodniu na siłownie, hehehehe. A gdy dzieciaki chorują - co zdarza się non stop w okresie jesienno-zimowym - w biurze pracują w trybie zombie. W biurze.

No i gratuluję dobrej pracy. Musisz całkiem nieźle zarabiać skoro chcesz opłacać trening, treningową wyżerkę i suplementację, naukę oraz utrzymać dziecko

Wybacz, że tak szerzę defetyzm, ale jak to ktoś powiedział w filmie Wpadka - rodzi się dzieciak i możesz zapomnieć o swoich marzeniach Zbyt wielu spotkałem kolesi, którzy za młodu biegali z żyłką na bicku i kratką na brzuchu, a po zrobieniu dzieciaka mają po robocie siłę tylko na piwko przed telewizorem

/edit
I jeszcze jedno - jak chcesz do takiego życia przekonać kobitkę?

Zmieniony przez - enediktal w dniu 2014-02-24 07:50:47
1

"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1069 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9614
A co mam ją przekonywać, dobrze wie że trenuję i że z tego nie zrezygnuje. Na szkołe mam pieniądze na koncie odłożone, zresztą o pieniądze nie trzeba się martwić, a prace mam w miarę dobrze płatną załatwioną. Ćwiczyć chcę w domowej siłowni jak na razie, żeby jak najwięcej czasu zaoszczędzić. Zresztą jak ja się rodziłem to moja Mama musiała zakuwać na studiach i w tygodniu pracować, bo mój Tata w domu był tylko w weekendy, wyjeżdżał w poniedziałek z rana i wracał w piątek wieczorem, a i tak jakoś dali radę. Trudno mam nadzieje że jakoś to się uda. I mam ostatnie 3 pytania :

Lepiej ćwiczyć z rana, czy na wieczór/noc ?
I jeśli z rana to po śniadaniu, czy przed ?
Jaka suplementacja, co bym musiał kupić i kiedy to brać ?


Zmieniony przez - xStasiu w dniu 2014-02-24 12:30:48

Jak jest trudno, to znaczy że idzie w dobrą stronę....

NO PAIN NO GAIN !!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
xStasiu
Lepiej ćwiczyć z rana, czy na wieczór/noc ?
I jeśli z rana to po śniadaniu, czy przed ?
Nie lepiej ćwiczy się z rana.
Przed śniadaniem.

Polecam testować na sobie. Każdy organizm może inaczej reagować.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 9936 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 103395
co do filmiku który wstawiłeś to jest tylko przenośnia ,myślisz ,że Overeem zbudował taką masę i trenował 2x dziennie śpiąc 5h? zresztą chyba to oczywiste ,że głos jest tam wstawiony z pewnego przemówienia ,zresztą poznasz się na sobie czy dasz radę tak ćwiczyć i do tego się uczyć i pracować nie odsypiając w dzień, Co do treningów to ja wolę wieczorem ok 21 przykładowo,no ale mogę się wyspać przed ,ale tobie może bardziej pasować np 6 rano
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 117 Napisanych postów 1981 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 36558
Dopiero teraz doczytałem, że masz 18 lat... No cóż, w tym wieku można sobie pozwolić na różne marzenia - ale nie z dzieckiem xDD

"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 3809 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 41709
głupoty piszesz, sam mam dziecko i spokojnie sobie robię 3-4 treningi tygodniowo, fakt że jestem starszy od autora (dziecko mam "odchowane") oraz trenuję dla własnej przyjemności a nie z myślą o karierze w sportach walki ale to nie zmienia faktu że można spokojnie pogodzić bycie ojcem z uprawianiem sportu.
Gdzieś czytałem wywiad z Materlą i mówił że też został ojcem w wieku 18 lat, teraz ma 29 albo 30 i nikt sukcesów mu nie odmówi nie wiem czy się uczył jeszcze jak mu się dziecko urodziło ale pracował i trenował pewnie te 5/6 razy na tydzień

tylko jeden klub
kocham aż po grób...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 117 Napisanych postów 1981 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 36558
Zdenek_SB
głupoty piszesz, sam mam dziecko i spokojnie sobie robię 3-4 treningi tygodniowo, fakt że jestem starszy od autora (dziecko mam "odchowane") oraz trenuję dla własnej przyjemności a nie z myślą o karierze w sportach walki ale to nie zmienia faktu że można spokojnie pogodzić bycie ojcem z uprawianiem sportu.



Wypada jeszcze ze zrozumieniem przeczytać to, co napisałem. Swoją drogą, identyczną macie sytuację - oprócz tego, że Ty nie myślisz o karierze w sporcie. Drobny szczegół
Rekreacyjnie to sobie można trenować z tuzinem dzieciaków na głowie. Zwłaszcza "odchowanym".

U niego wiele zależy od tego w jakiej kondycji finansowej są rodzice jego oraz dziewczyny oraz czy będą chcieli opiekować się dzieciakiem przynajmniej od czasu do czasu

Wiem, że trochę przeginam, ale biorę pod uwagę polskie realia. Początkowy okres kariery to inwestowanie forsy, która może ale nie musi się zwrócić kiedyś. A dziecko to kolejna inwestycja. Po prostu wiem jak wygląda życie gości, którzy często harują, aby utrzymać żony i dzieciaki.

Zmieniony przez - enediktal w dniu 2014-02-24 17:17:52

"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 3809 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 41709
a czego nie zrozumiałem w Twojej wypowiedzi ?
gość też nie pisał że chce walczyć zawodowo, napisał że chce startować w zawodach, myślę że nie powinno się kogoś skreślać nie znając jego sytuacji. może jest z bogatej rodziny, będzie pracował w firmie u ojca/teścia 4h dziennie za przyzwoite siano i starczy mu kasy i czasu żeby ogarnąć wszystko co sobie zaplanował albo znajdzie pracę powiedzmy od 7 do 15 i tez zostaje czas zeby ten trening po południu zrobić a wieczorem się dzieckiem zająć

tylko jeden klub
kocham aż po grób...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 170: Rousey vs McMann - wyniki i dyskusja po gali

Następny temat

TUF 20 - Pettis vs Melendez

WHEY premium