WilczeSerce
Witam , zaobserwowałem u siebie reakcje alergiczne przy Testosteronie. Nandrolony dają mi porównanie że nic mi po nich nie jest. Test za to zawsze działa u mnie tak samo tylko że z różną intensywnością mimo stałych dawek i bezbolesnych , bezkrwawych iniekcji. Substancja zaczyna się wdrażać średnio po 12-14 H i wtedy zaczyna mnie rozbierać. Podniesiona temperatura , ból pośladka na dużym obszarze. Po prostu urywa mi żyć tak że się siedzieć nie da ;] Czuje się jakbym dostał potężnego kopa. Organizm jest osłabiony , wyraźnie walczy i poci się. Po 8-12 h przestaje i puszcza całkowicie. Czuć trochę tyłek ale reakcje mijają całkowicie i mogę normalnie ćwiczyć / pracować etc. Nauczony doświadczeniem staram się robić strzał rano tak aby rozebrało mnie na noc i następnego ranka normalnie już funkcjonuję.
Czy ktoś z Was może ma podobne reakcje obronne organizmu i czy jest jakikolwiek sposób aby z nimi walczyć ? Są gorsze i lepsze zejścia u mnie po Tescie ale czasami jestem naprawdę zbesztany po strzale i lewituję. Nigdy nie wiem jaki będzie kolejny. Dodam że teraz zarzucam Propa z którym mam już doświadczenie i przy 2ed jest to dla mnie czasami naprawdę droga przez mękę.
Zmieniony przez - WilczeSerce w dniu 2014-01-24 15:55:32
Czy ktoś z Was może ma podobne reakcje obronne organizmu i czy jest jakikolwiek sposób aby z nimi walczyć ? Są gorsze i lepsze zejścia u mnie po Tescie ale czasami jestem naprawdę zbesztany po strzale i lewituję. Nigdy nie wiem jaki będzie kolejny. Dodam że teraz zarzucam Propa z którym mam już doświadczenie i przy 2ed jest to dla mnie czasami naprawdę droga przez mękę.
Zmieniony przez - WilczeSerce w dniu 2014-01-24 15:55:32
Krzysztof Piekarz
fotograf
lodzianin1
