Kolejny dzień z cyklu w szkole trochę nudno tak wysiedzieć 7 godzin w miejscu aż się nie chce, Trening w miarę dobrze poszedł, wpis dodaje tak późno ponieważ oglądałem ręczną niestety Polacy przegrali ale co poradzisz ważna jest walka a jej nie brakowało
Trening dziś
Martwy ciag 4s 80-110
Wiosłowanie sztangą w opadzie 4s 30-50
Wiosłowanie sztangielka w podporze o ławkę 4s 11-20
Szrugsy 3s 40-70
Uginanie ramion ze sztanga 5s 20-30 na koniec na dobicie mniejszy ciężar 15 powtórzeń dorzuciłem
Uginanie ramion ze sztangielkami uchwycie młotkowym 11-17
tak to wyglądało moc była co mnie bardzo cieszyło, śnieg spadł ale to mi nie przeszkodzi korki na nogi i jutro interwały będą zrobione
Pozdrawiam