Dieta na wsi

Witam,waze 71kg natomiast wzrostu mam 185 cm mam 16 lat.Mieszkam na wsi totez mam nieograniczony dostep do mleka serow i roznych produktow mlecznych,dodatkowo hodujemy kury a wiec sa i jajka a i drob i oto moje pytanie czy moja dieta moze opierac sie na przetworach mlecznych i drobiu? oczywiscie nie jem samego mleka tylko z platkami owsianymi itp

Zwróć uwagę na gęstość odżywcza diety przy układaniu jej oraz indeks glikeczminy/insulinemiczny by nie pogłębiać poziomu tkanki tłuszczowej.

Produkty mleczne mają duży wpływ na wydzielanie insuliny stąd nie są rozsądnym rozwiązaniem jako pion diety. Kury ze wsi, mięso z nich pochodzace wraz z organami wewnętrznymi i jajkami to świetny składnik diety.

W ogródku możesz sobie sadzić jeszcze zdrowe warzywa, jagody, posadzić czarny bez, jeżyny

Zmieniony przez - Paweł W. w dniu 2014-01-06 13:09:44

dobrze że będziesz miał dostęp do tych produktów jednak nie przesadzaj z ilościami mleka i jajek

Dlaczego jajek nie ?

może mała poprawka, chodzi o całe jajka, ponieważ żółtka mają duża zawartość cholesterolu, ale białka możesz jeść ile chcesz

jesli chodzi o warzywa i owoce to mam pomidory salate rzodkiewka marchewke maliny truskawki itp .. ale czy jedzac te produkty dam rade zblizyc sie do 3000 tys kalorii?

wiem ze trzeba ulozyc diete ale nie mam mozliwosci jest tego samego ale zawsze na obiad jest zupa ryz badz ziemniaki + miesko

dpks

może mała poprawka, chodzi o całe jajka, ponieważ żółtka mają duża zawartość cholesterolu, ale białka możesz jeść ile chcesz

Bzdura.

Zachęcam,byś poczytał doniesienia naukowe.


Jajka(całe) de facto mogą pozytywnie wpływać na profil lipidowy

ronie - ostatnio jakieś badania były przeprowadzane?
Jeśli chodzi o jajka wiejskie to są jeszcze na tyle lepsze, że nie podnosza stresy ioksydacyjnego w przeciwieństwie do jajek przemysłowych.

Paweł W.

ronie - ostatnio jakieś badania były przeprowadzane?
Jeśli chodzi o jajka wiejskie to są jeszcze na tyle lepsze, że nie podnosza stresy ioksydacyjnego w przeciwieństwie do jajek przemysłowych.

Od dawna były prowadzone badania.Sporo tego wpadło mi w ręce.
Musiałbym poszperać

Tymczasem wklejam kilka artykułów z potreningu :

http://potreningu.pl/artykuly/1026/cholesterol-w-jedzeniu--bac-sie-czy-sie-nie-bac-

http://potreningu.pl/artykuly/1720/jajka-a-cholesterol

http://potreningu.pl/diety/artykuly/1731/czy-wielkanocne-jajka-moga-nam-zaszkodzic



Jak to wygląda w zderzeniu z praktyką?
Osobiście od 2 lat jem codziennie po 10-12 całych jajek(oczywiście nikomu nie muszę polecać takich ilości),a jestem zdrowy jak byk .
Znam też bardziej skrajne przypadki,gdzie trenujący spożywali po 15-20 dziennie.Nie rzadko po przeprowadzeniu badań,okazywało się ,że poziom cholesterolu jest za niski To już piszę jako ciekawostkę.

Jest to bardzo dobre źródło białka i innych wartościowych składników.W latach 50-70 bazowano głównie na jajkach.Trener Vince Gironda już wtedy pisał o ich wpływie na sylwetkę.

Wiem, myslałem że masz może jakąś metaanalizę z 2013 bądź coś podobnego.
Ps. porównując gęstość odżywcza żółtka jaja do białka jaja - jeśli ktoś wyrzuca żółtka to wyrzuca to co najlepsze