[FIT] Lilith DT - s.54

Dobsz

Zaraz wyślę fotki, ciekawe czy nadal będzie dobrze
pomiary są na 3-4 dni przed @

Dobrze, dobrze... Jesteś na właściwej ścieżce

Chociaż to dopiero początek

Jak porównałam sobie moje fotki do tych z podsumowania Eveline to powiedziałabym, że dopiero wkraczam na początek tej ścieżki
ale nie marudze, bo pierwszy raz czuje, że mam jakiś tyłek, a nie płaski płat tłuszczu i skóry

także hej ho, idę machać!
a jeszcze mam pytanie, bo wolałabym marsze w terenie, mogą być aeroby w dzień machań? czy koniecznie po treningu siłowym??

Mogą być

Trza nadrobić zaległości, więc będzie krótko acz treściwie

7.01
Dzień 17
DT

Dzień 3.
1. Opuszczanie/podciąganie na drązku 3x10
3x10

2. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego do mostka 3x 6-8 +2x drop set
wiosło sztangą zamiast 4x 8-10--> 35kg/ 35kg/ 35kgx8/ 32,5kg
30kg/ 35kg/ 35kg

3. Wznosy ramienia bokiem w pochyleniu 3x6-8 +2x drop set
3kg/ 2,5kg/ 2,5kg
3kg/ 3kgx7/ 2,5kgx7

4. Uginanie ramion ze skrętem ze sztangielkami 3x 10-12
5kg/ 5kg/ 3kg
5kg/ 5kg/ 3kg

5. Prostowanie ramion na wyciągu górnym 4x6-8 (regresja)
22kgx5/ 19kg/ 16kg/ 16kgx6
19kg/ 16kg/ 13kg/ 13kg

byłam na siłowni zaraz po otwarciu, tj. o 8 i było pełno ludzi i możecie mi wierzyć lub nie, ale 75% robiło plecy
trening ok, musiałam zmienić przyciąganie i tylko wiosło w miare sprawnie, bo reszta sprzętów zajęta, nawet ławeczki

miska czysta, liczona
dostarczono 1660 kcal
b: 99 g (24%) ww: 203 g (49%) tł: 51 g (28%)
http://potreningu.pl/profil/lilith#/date/2014-01-07

8.01
Dzień 18
DNT

*machania 3x20
* marsz 30 minut
4 serii nie dałam rady zrobić, przerwałam jakoś po paru powtórzeniach, bo to co robiłam, to szkoda gadać
tysiące przerw, pieczenie i ból niesamowite

miska czysta, liczona
dostarczono 1448 kcal
b: 102 g (28%) ww: 151 g (42%) tł: 48 g (30%)
http://potreningu.pl/profil/lilith#/date/2014-01-08
dodatkowo: olej z wiesiołka, tran, maca

9.01
Dzień 19
DT

Dzień 1.
1. MC chwyt rwaniowy 5x5 (rampa)
55kg/ 60kg/ 65kg/ 70kgx4/ 75kgx3
53kg/ 58kg/ 63kg/ 68kg/ 73kg x4+1
50kg/ 55kg/ 60kg/ 65kg/ 70kgx4

2. Ściąganie drążka górnego do klatki 4x6-8
25kg/ 25kg/ 30kgx7/ 35kgx4 + 25kgx5
25kgx10/ 25kgx10/ 30kgx8/ 30kgx6
22kg/ 25kg/ 30kg/ 30kgx7

3. Wiosłowanie sztangielką w oparciu o ławkę 4x6-8 (regresja)
22,5kgx6/ 20kgx7/ 17,5kg/ 17,5kgx6
20kg/ 17,5kg/ 17,5kg/ 15kg
20kg/ 17,5kg/ 17,5kg/ 15kg

4. Przysiad sumo 3x 10-12
33,5kg x 12/10/9
31kg x 12/11/9
28,5kg/ 33,5kg/ 33,5kgx10

5. Wejscie na ławkę 3x 10-12 na nogę (regresja)
10kg/ 10kg/ 7,5kg
10kg/ 10kgx10/ 7,5kg
22, 5kg/ 20kg/ 17,5kg

była MOC
1. w ostatniej serii wywalczyłabym jeszcze jedno potwórzenie, ale czułam już że puszczam brzuch i plecy, odpuściłam
2. ha, 35kg nie wciągnęło mnie do góry ale było blisko, potwórzenia niedociągnięte i brzydkie, ale spróbowałam
3. 22,5kg do dopracowania
4. dużo lepiej niż ostatnio
5. trzeba dołozyć ale umiejscowienie tego ćwiczenia na końcu ....

miska czysta, liczona
dostarczono 1650 kcal
b: 104 g (25%) ww: 202 g (49%) tł: 48 g (26%)
http://potreningu.pl/profil/lilith#/date/2014-01-09
dodatkowo: olej z wiesiołka, tran, maca

10.01
Dzień 20
DT

Dzień 2.
1. Wyciskanie na płaskiej 5x5 (rampa)
30kg/ 32,5kg/ 35kg/ 37,5kg/ 40kgx3+1
30kg/ 32,5kg/ 35kg/ 37,5kg/ 40kgx3+1
30kg/ 32,5kg/ 35kg/ 37,5kgx4/ 40kgx3

2. wyciskanie sztangielek na skosie 4x8-10 (regresja)
32,5kgx6/ 30kgx6/ 27,5kgx9/ 25kg
30kg/ 27,5kg/ 25kg/ 25kg
---> sztanga 30kg/ 27,5kgx8/ 25kg/ 25kgx9

3. wyciskanie sztangielek siedząc 4x6-8 (regresja)
10kgx5/ 7,5kg/ 7,5kgx6/ 7,5kgx5
10kg/ 10kgx6/ 7,5kg/ 7,5kgx6
10kgx7/ 10kgx6/ 7,5kg/ 7,5kgx7

4. Shoulder box 3x5
3kg/ 2,5kg/ 2,5kg
3kg/ 2,5kg/ 2,5kg
2,5kg/ 2,5kg/ 2,5kg

5. Uginanie nóg leżąc 4x 8-10 (progresja)
16kg/ 19kg/ 22kgx9/ 25kgx5 + 19kgx5
16kg/ 19kg/ 22kgx8/ 22kgx6+1
16kg/ 19kg/ 19kg/ 22kg x6+1+1

najmniej lubie tego dzień treningowy, żeby nie powiedzieć, że nie lubie wcale
1. jak widać 40 kg jest barierą nie do przejścia, ale podejrzewam, że głównie w głowie
2.
3. katastrofa, bolało
4
5. x 100

ogólnie to błedem było pójście na trening, pierwszy dzień okresu, nie mam zupełnie siły, ale iść musiałam bo w weekend nie dam rady

miska czysta, liczona
dostarczono 1641 kcal
b: 106 g (26%) ww: 196 g (48%) tł: 48 g (26%)
http://potreningu.pl/profil/lilith#/date/2014-01-10
dodatkowo: olej z wiesiołka, tran, maca

weekend na uczelni, ale jutro na pewno wpadną nogi aerobowo () i w niedziele machania z aerobami

po wczorajszym treningu ledwo siedze, boli dupa, i w plecach tysiące igieł, a dochodzi już klata

Nogi aerobowo <- a idź z tym

MudżinaAss Siostro!
Nie ma nic lepszego niż wielkie, napuchnięte coś, kołyszące się na boki

Mis będę to sobie jutro powtarzać maszerując z zakwaszonym zadem

melduje, że udało się:

*nogi aerobowo

robiłam to cholerstwo i akurat w radio leciała piosenka... także śpiewałam sobie przez zaciśnięte zęby i piekący zad: I don't care... I love it!
może i polubiłabym to gdyby nie było tak długie i gdyby tak nie bolało



..... nie, jednak nie, to niemożliwe
ale za to jest nuta na dziś




miska czysta, liczona
dostarczono 1468 kcal
b: 104 g (28%) ww: 150 g (41%) tł: 50 g (31%)
http://potreningu.pl/profil/lilith#/date/2014-01-11
dodatkowo: maca, olej z wiesiołka, tran

Zmieniony przez - lilith w dniu 2014-01-11 19:43:14

Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać

Pomiary, ach... Kiedy te pomiary?