Sama szykuję się do sylwetkowego 2014 , więc z chęcią będę śledziła Twój dziennik. Życzę powodzenia w drodze do sukcesu. Pozdro na sportowo.
Nie chcę krytykować, bo każdy wie najlepiej co dla niego dobre, ale jak dla mnie to ciut za szybko i za sucho jak na ten etap przygotowań. Ale to tylko moje zdanie ;)