A więc oczywiście nie spodziewałam się nagrody, dziękuję wysokiemu jury, rodzicom, mężowi, psu i kotu .
A teraz poważniej, chociaż trudno, bo z radości mam głupawkę.
Mam taką ogólną refleksję po tych zawodach, bo dla mnie to też było całkiem nowe, ciekawe doświadczenie, na forum jestem od wiosny. Myślę, że tutaj ogromne znaczenie mają zdjęcia, i to zarówno jakość zdjęć, tło, jak i poza zaprezentowana na zdjęciach. Na żywo zawodnik nie oszuka sędziów, a tutaj może robić sto ujęć, kombinować światłem tak, aby ukazać się w jak najlepszym wydaniu i warto było to wykorzystać. Niestety wiele osób nie skorzystało z tej szansy i stracili właśnie na sposobie prezentacji. Co z tego, że forma dobra, jak zdjęcie rozmazane, w tle jakieś graty, rozciągnięte gacie (nie mam konkretnej osoby na myśli). Tak więc z pozycji laureata apeluję na przyszłość o zadbanie o tę stronę występu i ostrzegam, że za rok też się będę czepiać bo podoba mi się tutaj, szczególnie teraz jak dostałam nagrodę