Redukcja czy masa? Trening na rzeźbe

OK OK dzieki panowie za wasz czas ;) możecie spojrzeć na dietę i ewentualnie poprawić?


TRENING 16.30

1.ŚNIADANIE GODZ. 7.00
-3x jaja,
-płatki owsiane 100g,
-oliwa z oliwek 15ml.

33,5B, 63W, 39T, 739 Kcal

2. POSIŁEK 2 GODZ. 11.15
- pierś z kurczaka 165g,
- ryż biały 100g.

42B, 76W, 2T, 507Kcal

3. POSIŁEK 3 GODZ. 15.30 przed treningiem
- pierś z kurczaka 165g,
-ryż biały 100g.

42B, 76W, 2T, 507Kcal

4. POSIŁEK 4 GODZ. 18.30 po treningu
-3x jaja,
-ryż biały 100g,
-oliwa z oliwek 15ml,
-pomidor 100g(lub jakas cebula, papryka itp)

29,5B, 80W, 32,2T, 737Kcal

4. KOLACJA GODZ. 21-22.00
-twaróg półtłusty 200g.

38B, 7W, 8T, 266Kcal
============================================================

RAZEM: 182B, 302W, 83,2T, 2756Kcal

Za jakąś kreatyną się rozejrzeć? czy lepiej na razie sama dieta? Co jescze dołożyć do diety bo z kalkulatorow wyskakiwało ok. 3100


Z moich obliczeń wynika, że jestem ENDOOMORFIKIEM

Zmieniony przez - stefan1307 w dniu 2013-12-12 14:24:05

Kreatyne sobie odpuść, ogólnie nie ten dział, ale dowaliłbym jeszcze węgli do ostatniego posiłku delikatnie, np. płatki owsiane, do tego jakieś orzechy, skoro kalkulator "powiedział" 3100 to żeby przytyć musisz mieć nadwyżkę kaloryczną, postaraj się jeszcze 1 posiłek wcisnąć najprostszy: ryż, kurczak, warzywko i będzie okej. Jak już rozkręcisz się z miską wtedy można odżywki dorzucić :)

Zmieniony przez - Bartlomiej w dniu 2013-12-12 14:29:55

Myślałem nad makaronem durum 100g do posiłku2, obliczyłem ze 3100 by wtedy wyskoczyło, jakieś warzywka i było by ponad 3100, czy moze sie myle ?

EDIT: Z kalkulatora https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html Wyszło mi 2714Kcal, nie wiem na którym sie wzorować.

Zmieniony przez - stefan1307 w dniu 2013-12-12 14:55:49

A więc co proponujecie żebym zrobił? dołożyć do któregoś posiłku makaron czy moze opierac sie na kalkulatorze sfd i nie dokładać juz nic?

Nie dokładaj makaronu do posiłku, tylko tak jak mówiłem, zrób miejsce na 6 posiłek i tam sobie daj makaron, ziemniaki, ryz, kasze co tam chcesz i mięcho, obserwuj wagę, jak dalej nic nie ruszy, to dorzuć jeszcze więcej jedzonka, te kalkulatory to są poglądowe, odżywianie, zapotrzebowanie kcal itd to bardzo indywidualna sprawa, sam musisz oszacować ile Ci trzeba metodą prób i blędów.

z tym mięsem będzie problem bo mam ograniczony budżet, jestem studentem i ciężko mi juz teraz zaoszczędzić a jak dołożę pierś to juz będzie słabo, może da rade cos innego wymyślić?

może jakieś białko i gainer ?

wolał bym na początku wszystko z jedzenia uzupełniać a z czasem sie pomyśli nad odzywkami

Edit: a może zrobić tak, od poniedziałku zacząć trzymać te 2700 kcal i do końca grudnia zobaczę czy waga skoczy o te pół kg czy mniej lub więcej, a jak bedzie stała lub maleć to wtedy pomyśle nad dołożeniu kcal, można tak zrobić Panowie?

Z tym gainerem to nie jest głupia sprawa ale jakbym miał brać sie za odzywki to od razu chciałbym tez kreatynę zakupić, ale chyb zrobię jak kolega napisał, poczekam trochę, przyzwyczaję organizm i wtedy sie cos pomyśli ;)

Zmieniony przez - stefan1307 w dniu 2013-12-13 07:53:35

ale po co kreatyne jak ty siły nie masz? po co ci dodatkowa pompa jak ty na niej nic nie wyciągniesz?

No tak, dlatego wyżej jest napisane kolego "ale chyb zrobię jak kolega napisał, poczekam trochę, przyzwyczaję organizm i wtedy sie cos pomyśli ;) "