24.11 (niedziela)
DT
Trening A 4x10
A. Przysiad ze sztanga na plecach
27kg/ 31kg/ 35kg/ 37kg
25kg/ 29kg/ 33kg/ 35,5kg
B. RDL
36kg/ 40kg/ 44kg/ 47kg
33kg/ 38kg/ 42kg/ 45kg
C. wyciskanie sztangi skos góra
14,5kg/ 17kg/ 18,5kg/ 19,5kg
13kg/ 15,5kg/ 17,5kg/ 18kg
D. wiosło sztangą
19,5kg/ 22kg/ 25kg/ 26kg x6+2+2
17kg/ 20kg/ 23kg/ 25kg
E. Drążek 3x max
pod. na gumie x1,5/ x1 czubek głowy +1 cz. głowy/ x1 cz. głowy
pod. na gumie x1+1 - wys. oczu/ x2 wys. oczu + prawie 1 (wys. czubka głowy)/ pod. z gumą z doskoku i wolne opuszczanie x4+1+1
pod. na gumie x2,5+ prawie 1/ p. z doskoku z gumą + opuszczanie x4/ niżej zw. x2
pod. na gumie x2+1/ x1 na wys. oczu/ p. z doskoku + opuszczanie z gumą x4+1
2 p. z gumą/ z gumą: p. z doskoku + wolne op. x4/4+1
1 p. z gumą na wys. czoła/ op. na gumie: nisko związana x2/ wyżej związana x4
F.
plank
29s
37s
35s
32s
32s
30s
+ rozciąganie ok. 40min
A. raczej niewiele dodam na następnym treningu, bo mam wątpliwości czy niektóre powt. z 37kg były do poziomu zaliczającego przysiad
B. ostatnia seria ledwo ,ledwo
C. ostatnie powt. z 19,5kg ledwo, zygzakiem poszło
D. słabo
E. zostawię w spokoju te opuszczanie na gumie, lepiej więcej czasu poświęcę na podciąganie na gumie
F. na pewno było lepiej technicznie także stąd ten krótszy czas
WL skończyłam na 19,5kg a 1 seria w wiośle była z tym ciężarem więc zdjęłam sobie ją ze stojaków na podłogę, chyba źle chwyciłam czy coś, bo mnie po tym lewy bark pobolewa, naciągnęłam sobie.
Po RDL strasznie w jednym punkcie spięło mi mięśnie pod łopatkami
Po treningu próbowałam to rozciągać przeróżnie, nie pomogło. Więc postanowiłam to rozmasować wałkiem owiniętym w matę. Ależ to był piekielny ból w czasie masażu w jednym miejscu (aż łzy mi naszły do oczu
) Przytrzymywałam w tym miejscu na chwilę wałek. Ale potem jaka ulga. Zniknęło mi to spięcie pod łopatką
w końcu, a tyle czasu się z tym męczyłam i wracało ciągle.
Masaż wyglądał mniej więcej tak, z tym że ja się turlałam po tym wałku w kierunku dołu pleców:
http://www.bodybuilding.com/exercises/detail/view/name/rhomboids-smr
No to może kiepsko obrazuje ten mój masaż
, ale chodzi o to, że robiłam go tylko dla prawej strony pleców - w sensie leżałam tylko tą ich stroną na wałku.
Miska
bwt 126/205/60 - trochę białka przymało wyszło
http://potreningu.pl/profil/agnete#/date/2013-11-24
1. jaja, kasza jaglana, kakao, banan
2, 3. jaja, ryż parboiled
4. mintaj, soczewica zielona, ciecierzyca, olej kokosowy, marchew, olej rzepakowy, jabłko
5. mintaj, soczewica zielona, ciecierzyca, olej kokosowy, marchew, olej rzepakowy
poza bilansem:
warzywa: kapusta kiszona, papryka czerwona, sałata, trochę cukinii, pomidory (przecier)
płyny: woda min., kawa, melisa (2 łyżeczki), herbata zielona
leki/suple: Cezera, Aescin, tran, kombucha
Brzuch OK.
------------------------------------------------------------------
25.11 (poniedziałek)
DNT
Powtórzyłam masaż, tak z 5min
już bolało mniej w tym jednym punkcie, choć nadal dość mocno. Ważne, że nie czuję już tego napięcia podczas siedzenia czy stania.
Miska
bwt 130/199/60
http://potreningu.pl/profil/agnete#/date/2013-11-25
1. kasza jaglana, jaja, kakao, banan
2, 3. kasza jaglana, olej kokosowy, kakao
4, 5. mintaj, soczewica zielona, ciecierzyca, olej kokosowy, marchew, olej rzepakowy
poza bilansem:
warzywa: kapusta kiszona, papryka czerwona, trochę cukinii, pomidory (przecier)
płyny: woda min., kawa, melisa (2 łyżeczki)
leki/suple: Cezera, Aescin, tran, kombucha
+ kawalątek lasagne
Brzuch OK.
Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-11-26 15:21:55
Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-11-26 15:29:29