SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

tequila sunrise - redukcja, hiperprolaktynemia pods.-21

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 28682

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
14.11.2013 Dzień nietreningowy

miała być siłownia, ale od rana dopadło mnie przeziębienie... gorączka, bóle pleców (takie charakterystycznie grypopodobne) itp.
myślę, że to zemsta MBR na córze marnotrawnej za brak dyscypliny
do tego jeszcze zesłała na mnie @
należy mi się widocznie wszystko co najgorsze
po pracy nawet z zajęć na uczelni się urwałam i byłam w domu wyjątkowo 'wcześnie', bo przed 19.






Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-11-14 21:54:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
15.11.2013 Dzień nietreningowy

Armagedon, gorączka, hektolitry herbaty i takie tam...
ale na szczęście wytrzymałam z miską - dotychczas w czasie takich przeziębień miałam tendencję do 'pocieszania się', którą tym razem szczęśliwie zwalczyłam.






Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-11-15 22:22:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
16.11.2013 Dzień nietreningowy

apogeum choróbska + impreza rodzinna, niestety wpadł kawałek tortu - liczę jako ciastko czekoladowe z PizzyHut, bo takie akurat tu było w Dzienniku "na gotowe", a i tak ilości kcal oraz btw w tym kawałku tortu nie jestem w stanie określić. biję się w pierś i obym więcej nie miała takich dylematów.



17.11.2013 Dzień nietreningowy

tu też nienajlepiej z miską, takie podjadanie chaotyczne, bez ładu i składu. dziś już wyglądało to lepiej



18.11.2013 Dzień interwałowy

17 minut interwałów z fitnessblender. dobrze mi szło, chyba 2 dni kurowania się w domu mi wyszły na dobre a jutro wieczorem trening




Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-11-18 22:01:28

Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-11-18 22:02:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
19.11.2013
Dzień treningowy


Trening A.
orbitrek 6min
1. przysiad przedni 10x 31kg, 10x 31kg, 10x 31kg
2a. wejście na ławkę ze sztanga lub sztangielkami 10x 2x8kg, 10x 2x8kg, 10x 2x8kg
2b. wiosłowanie sztangielka w oparciu o ławkę 10x 8kg, 10x 8kg, 10x 8kg
3a. wypady 10x 7kg, 10x 7kg, 10x 7kg
3b. pompki 6 męskich, 6 męskich, 5 męskich (i na dobitkę damskie)
4a. plank 3x max (czas niemierzony)
4b. woodchopper 10x 15kg, 10x 15kg, 10x 15kg
orbitrek 2 min (padłam)
stretching

ad. 1. zmniejszyłam ciężar, ale starałam się schodzić tyłkiem najniżej jak się da (na tyle na ile moje rozciągnięcie mi pozwala zejść bez 'podwijania ogona') - w sumie sporo poniżej linii kolan.

na trening wleciałam po 21, po cąłym dniu pracy i zajęć na uczelni, i trenowało się nieźle, ale niestety sen po wieczornym treningu - tragedia nie bardzo mam jednak możliwość przesunięcia godzin treningu (trening o 6 rano powodował napady wilczego głodu), więc będę musiała jakoś to chyba przeboleć...



20.11.2013
Dzień nietreningowy


dzisiaj leczę zakwaski





Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-11-20 22:02:33

Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-11-20 22:04:03

Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-11-20 22:04:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1513 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8457
Oj dziewczyno :)

Samopoczucie, owszem, mogą pogarszać leki. Musisz jednak sama ze sobą zrobić "porządek", i z nastrojem i z dietą. Pamiętaj, że jedzenie i jego jakość wpływa także na humor i walkę z prolaktyną.

Widzisz, ja upadałam wiele razy, a teraz stoję twardo na ziemi. Po hiper nie ma śladu, jestem w 28 tygodniu ciąży, nadal ćwiczę, brzuch mam nieduży.

Musisz wreszcie znaleźć w sobie motywację i regularnie robić wypiski. Im dalej, tym będzie ciężej. Nie kręć się w kółko, tylko dawaj do przodu! :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
Kika, przede wszystkim serdeczne gratulacje - i ze względu na stan, i ze względu na formę oraz wygraną walkę dietowo-treningowo-zdrowotną
ostatnio jest już trochę lepiej - zaczęłam znowu zauważać pozytywne zmiany w ciele, wyszłam z błędnego koła pt. -> jem śmieci -> jestem gruba -> jem śmieci (zauważyłam, że kiedy się w to wpadnie na dobre, to podwójnie trudno jest z tego wyjść. dodatkowa motywacja, aby tam nie wracać! )
wykończona jestem tak samo jak byłam, ale to chyba przez to, że nie mam dosłownie chwili na relaks - poza prysznicem i poranną toaletą. praca, studia, koła naukowe i projekty z nimi związane, intensywna nauka języka, rodzina, facet, obowiązki domowe, treningi, gotowanie... no i zostaje już czas tylko na sen
ale przynajmniej nie ma czasu na gorzkie żale

ostatnio znowu któregoś dnia rano byłam bardzo bliska omdlenia, ale mam wrażenie że miało to związek z tym, że trenowałam późnym wieczorem i zjadłam za mały posiłek potreningowy... organizm po prostu nie wytrzymał na czczo następnego dnia.
tak czy inaczej idę na początku grudnia do endokrynolog, przed (w sobotę) zrobię badanie prolaktyny i zobaczymy co tam się dzieje. mam nadzieję, że jest ok, w sumie nic nie wskazuje by miało być inaczej

21.11.2013
Dzień treningowy


Trening B.
orbitrek 6 minut
1. martwy ciąg Sumo 10x 35kg, 10x 35kg, 10x 35kg
2a. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 10x 6kg, 10x 6kg, 10x 6kg
2b. ściąganie drążka górnego do klatki 10x 20kg, 8x 20kg, 6x 20kg
3a. wznosy z opadu 3x10
3b. snatch jedna ręka 10x 10kg, 10x 10kg, 10x 10kg
4a. brzuszki 3x25
+ wznosy nóg w leżeniu na ławce 3x10
4b. odwrotne brzuszki 3x15
4c. skłony boczne 3x10 12kg
orbitrek 5 minut max
stretching

były zakwasy nadal, ale dobrze szło. ogółem pozytywny trening dziś







Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-11-21 22:55:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
okej, melduję, że nadal tu jestem i uzupełniam zbiorczo drogi pamiętniczek

22.11.2013 Dzień nietreningowy

były zakwasy + totalne przemęczenie psychiczne, ukochany zabrał mnie do knajpy na pocieszenie - więc do miski wpadła "niedomowa" wołowina, trochę ryżu i trochę ziemniaków.



23.11.2013 Dzień nietreningowy

naprzemiennie: sen, nauka, płacz, sen, nauka, płacz



24.11.2013 Dzień treningowy

Trening A.
orbitrek 6 minut
1. przysiad przedni 10x 33kg, 10x 33kg, 5x 33kg - padłam, więc na koniec: 13x13kg ATG
2a. wejście na ławkę ze sztanga lub sztangielkami 10x 2x8kg, 10x 2x8kg, 10x 2x8kg
2b. wiosłowanie sztangielka w oparciu o ławkę 10x 8kg, 10x 8kg, 10x 8kg
3a. wypady 10x 7kg, 10x 7kg, 10x 7kg
3b. pompki 6 męskich, 5 męskich, 5 męskich + 5 damskich
4a. plank 3x max (nieliczone)
4b. woodchopper 10x 10kg, 10x 10kg, 10x 10kg
orbitrek 12 minut



+ wymiary z 23.11.2013:



jak widać, nadal jest to kręcenie się w kółko, bo "wymiarowo" jestem w podobnym miejscu co miesiąc temu... ale tendencja od jakiegoś czasu znowu jest spadkowa i to jest coś, co mnie najbardziej cieszy. wierzę, że może za jakiś czas dojdę do wyników lepszych, niż na koniec poprzedniego cyklu mój organizm, którego wcześniej w "lekkie" zakłopotanie wprawiało moje okresowo powtarzające się obżarstwo, najwidoczniej powoli wraca do równowagi.


Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-11-26 22:44:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
25.11.2013 Dzień interwałowy

interwały na skakance:
2 minuty - rozgrzewka (lajkonik )
5 razy: 1 min - max (nie wiem jak nazwać ten styl, taki "bieg" przez skakankę, raz jedna nóżka, raz druga ), 1 min - wolno (lajkonik)

aplikacja w telefonie podpowiedziała mi jeszcze minutę na cool down, ale myślałam że umrę, więc schładzania nie było



26.11.2013 Dzień nietreningowy

dzisiaj po 1. mam zakwasy poskakankowe, a po 2. niedawno wróciłam do domu i nie zdążyłabym z treningiem przed zamknięciem siłowni (przydałaby się całodobowa...).




Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-11-26 22:51:20

Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-11-26 22:55:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
27.11.2013 Dzień nietreningowy

odkąd wróciłam z pracy, jeszcze nie wstałam od kompa, bo non stop ogarniam rzeczy na studia... trening będzie jutro, dzisiaj się nie wyrabiam na zakrętach - czyli w sumie dzień jak codzień



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 257 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12004
Uh, znowu mnie strasznie dawno nie było... zamiast zrobić wypiskę, padam spać zmęczona, i oto efekt :/ niestety nie pamiętam obciążeń na treningach, więc trudno mi będzie to uzupełnić teraz - na przyszłość powinnam zapisywać (dotychczas polegałam na własnej pamięci, ale już nie ogarniam tego )

na początek wymiary z 30.11.2013:
coś wreszcie zaczyna ruszać wymiarowo wagowo w sumie kiepsko, ale nie przejmuję się tym z oczywistych względów
w ten weekend się nie zmierzyłam, więc kolejne pomiary będą dopiero za tydzień.



I kilka misek (wszystkich już nie będę uzupełniać, bo jeden post zająłby dwie strony :P)

2.12.2013 Dzień nietreningowy




3.12.2013 Dzień treningowy


Trening B.
orbitrek 6 minut
1. martwy ciąg Sumo 10x 35kg, 10x 35kg, 10x 35kg
2a. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 10x 6kg, 10x 7kg, 10x 7kg
2b. ściąganie drążka górnego do klatki 10x 15kg, 10x 20kg, 10x 20kg
3a. wznosy z opadu 3x10
3b. snatch jedna ręka 10x 10kg, 10x 10kg, 10x 10kg
wznosy nóg leżąc na ławce - 3x10
4a. brzuszki 3x25
4b. odwrotne brzuszki 3x15
4c. skłony boczne 3x10x 12kg
orbitrek 6 minut
stretching



4.12.2013 Dzień nietreningowy




5.12.2013 Dzień nietreningowy



w piątek i sobotę dopadło mnie niestety zmęczenie materiału i miska była chaotyczna, "skubana" tu i tam i nieliczona. weekendy są krytyczne, głównie dlatego, że mam wtedy dokładnie tyle samo pracy, co w tygodniu (8-20 to normalka) i psychicznie wysiadam.

8.12.2013 Dzień treningowy

Trening A.
orbitrek 6 minut
1. przysiad przedni 10x 35kg, 10x 35kg, 7x 35kg
2a. wejście na ławkę ze sztanga lub sztangielkami 10x 2x8kg, 10x 2x8kg, 10x 2x8kg
2b. wiosłowanie sztangielka w oparciu o ławkę 10x 8kg, 10x 8kg, 10x 8kg
3a. wypady 10x 7kg, 10x 7kg, 10x 7kg
3b. pompki 4 męskie, 4 męskie, 4 męskie + 6 damskich
+ wznosy nóg w leżeniu 3x10
4a. plank 3x max (nieliczony)
4b. woodchopper 10x 15kg, 10x 15kg, 10x 20kg
orbitrek 10 minut
stretching







Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-12-08 22:14:38
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

PIERWSZA DIETA

Następny temat

Nie potrafię schudnąć

WHEY premium