Zwolnienia i nowi fighterzy (UFC)

chyba bym na Hamilla z Błachowiczem postawił a już napewno na Mitchella w walce z Aslambkiem więc trochę za mocne te odpady, ale Guelmino na 1 obronę pasa dla Bedorfa jak najbardziej za! WETERAN UFC I STRIKEFORCE k***Y!

Jak podaje BJJ Eastern Europe, Robert Drysdale oblal test antydopingowy i nie zostanie dopuszczony przez Nevada State Athletic Commission do UFC 167. Stosunek Testosteronu do Epitestosteronu wyniosl 19.4-1 gdzie gdzie dopuszczalny limit to 6-1. Wiec chyba bedzie lipa z kariera w UFC

Właśnie Ben Askren stał się wolnym agentem i mam nadzieję, że szybko podpisze kontrakt z UFC.. Pierwszy rywal hmmm - zestawienie z Shieldsem byłoby dla niego bardzo trudnym i by go Shields baaaardzo przetestował może być też Maia lub Kim / zwycięzca Koscheck/Woodley albo i MacDonald/Lawler czy Condit/Brown o ile TSa z tej ostatniej czwórki (zwycięzca) nie dostanie.. Jest mnóóóóstwo opcji dla Askrena i jak to będzie "typowy striker" to stawiam, że Askren go zdominuje. Myślę, że jakby Lombarda dostał to by mu spokojnie 15 minut lnp j**nął i by było takie coś:


Diaz już sam nie wie czy wrócić do klatki - jako fightera chciałbym go zobaczyć jeszcze, ale jak sobie pomyśle jaki z niego tępak jak do UFC wrócił to wole żeby do Jamajki poleciał na stałe

Dana - j**any łysy ch** powiedział, że nie jest zainteresowany Askrenem WTF k***a 1 z czołowych półśrednich do wzięcia i pewnie za nie tak dużo (napewno za nie tak dużo $) a ten takie rzeczy odp*****la... Dana woli widocznie zatrudnić takich 5 gości pokroju Santiago Ponzinibbio niż 1 Askrena FRAJER! To jest UFC tu mają najlepsi sami rywalizować o ile to możliwe a możliwe. Nie zatrudni go, bo to nudziarz i możliwe, że przeleżałby wszystkich jego koksów z czołówki WW, ale przecież Askren to materiał na PPV - jego walka z Koscheckiem to mógłby być mega trash talk! itp. Askren to nie jest jakiś Fitch z charakteru.

bo Dana wcześniej powiedział ,że go nie chce ,bo jest nudny i co teraz właśnie? znowu kłamstwo ,i tutaj przydał by się Palhares ,zestawili by Palharesa z Askrenem i nudy by nie było ni ch**a.

raczej danka stosuje ten sam zabieg marketingowy z tymi których niby nie chciał w ufc jak fedor czy lombard ( choć z tym 2 nie pamietam dokladnie czy tak było ) ale jakby chcieli przyjść to da tyle hajsu ze nie uniesą

obniża im wartość marketingową w mediach, to i są mniej warci hajsu, zainteresowania i potem podpisują umowę bardziej mu pod rękę.

no i tym pokazuje jakie ufc jest wielkie i rzondzi

Jak by nie patrzeć Dana wie co robi, powiedzcie mi kogo poza Fedorem z najlepszych zawodników nie udało mu się zatrudnić? Każdy kto miał realne szanse na pas był zatrudniany, chyba, że czegoś baaardzo nie pamiętam.

Dziwne, bo dana lubi zapasiorow, zapasy to mekka w usa. Chyba ze to gra z jego strony i chce mu wcisnac niski kontrakt ?

Zmieniony przez - mikel- w dniu 2013-11-15 18:03:20

Właśnie Dana nie za bardzo lubi takich co tylko obalają i mówił o tym w TUFie. Zasady są jakie są nie dlatego żeby faworyzować zapaśników albo kogoś innego, ale dlatego że na tyle wolności w technikach ile widzimy pozwalają im komisje sportowe

Tak czy inaczej ile razy to już Dana nie gadał że czegoś na pewno nie będzie a to było... pamiętacie co mówił o dywizji bab? A jednak takową zrobił.

Askren z pewnością jest dobry i na pewno się w tym ufc znajdzie bo w końcu to ma wyłaniać najlepszych walczących.

Dana mówi, że to nie jest ultimate wrestling championship i tym podobne pierdoły co mnie drażnią - ja zdania nie zmienie: skoro ktoś kogoś przeleżał 15/25 minut, lub zrobił mu outstriking 15/25 minut głównie za pomocą jabów to nie powinno się mieć pretensji do tego co to zrobił tylko dla przegranego, który się tak dał - w mma są różne style, bardziej i mniej widowiskowe i w UFC walczą najlepsi więc te Dany chore widzimisie są żałosne.