Czytałem kiedyś , że Cormier miał pretensje do Jonesa , że ten nie szanuje jego zapasów czy coś takiego. Że Jones w jakimś wywiadzie wymieniał zapaśników a Cormiera nie kojarzył. I potem mieli spinkę na ulicy jakąś słowną. Szukam źródła ale nie mogę znaleźć.. jak znajdę to wkleję.
Aaaa i pewnie o to , że kilku użytkowników forum uważa , że Cormier " nawet nie podejdzie do półdystansu" .. mimo , że teoretycznie ma na to 25 minut
Edit :
Mamy wyjaśnienie regularnych prób Daniela Cormiera do wywołania pojedynku z Jonem Jonesem. Wg właściciela jednej z marek odzieżowych, niegdyś sponsora Daniela Cormiera, na rozdaniu nagród MMA w 2011 roku doszło mało zabawnej sytuacji pomiędzy wspomnianymi fighterami, która omal nie zakończyła się ulicznym wyjaśnieniem różnicy zdań.
Info z podcasta MMARoasted. Rozmówca to Todd rexx, właściciel marki odzieżowej TrauMMA:
W czasach w których sponsorowaliśmy Daniela, poszedłem z nim na rozdanie nagród. Usiadłem koło Jona Jonesa i przez całe rozdanie sporo ze sobą rozmawialiśmy. Wydawał się całkiem w porządku i to w zasadzie zmieniło to o co o nim myślałem na tamtą chwilę.
Po rozdaniu moja żona napisała do mnie, że jakiś Lou Dibona powiedział, że pojawiła się szansa sponsoringu Jona Jonesa, jeżeli oczywiście jesteśmy zainteresowani.
Więc akurat gdy byłem z Danielem w Lobby, Daniel miał telefon a ja w międzyczasie poszedłem do Jona, którego był otoczony ludźmi i powiedziałem mu, że Lou Dibona uderzył do nas odnośnie sponsoringu a on na to: „Czy nie sponsorujemy Daniela?”
Odpowiedziałem „tak”.
On na to „Nie chce się pie*****ć z kimkolwiek kto ma z nim do czynienia.”
Ja na na to „naprawdę?”
Jon mówi: „Nie to żebym Cię nie szanował, ale jeżeli sponsorujesz Daniela, to ja nie chcę się z Wami pierd***ć.
Na na to: „Łał”.
Daniel miał rozmowę telefoniczną, odłożył telefon i zapytał „Co on do Ciebie powiedział? a ja mu na to „Nie martw się tym”. On kontynuował „Nie stary. Czy on mówił o mnie jakieś g*wno, czyż nie? Odpowiedziałem „Cóż, no tak.”
Daniel zapytał: „Co powiedział?”
Odpowiedziałem: „nie martw się tym. Chodźmy coś zjeść.”
On znowu: „Nie stary. Jeżeli ktoś mówi o Tobie jakieś g*wno to ja Tobie to powiem.”
Powiedziałem mu więc: Jon stwierdził, że nie chce się pier****ć z TrauMMA, ponieważ sponsorujemy Ciebie.”
Daniel: „On tak powiedział?”
Ja, że: „Tak”.
Daniel odszedł a ja powiedziałem: „Stary, nie zaczynaj wariować” a ten będąc w połowie drogi zapytał jeszcze raz „Czy on tak powiedział? a ja na to, że „Tak”.
W tamtej chwili Jon Jones i (menedżer) malki Kawa wsiadali już do limuzyny a Daniel wyszedł na zewnątrz i chwycił Jona za rękę i obrócił go, mówiąc „koleś, masz do mnie jakiś problem?
A ja pomyślałem „O mój Boże”. Stali tak twarzą w twarz a Jon odpowiedział:
„Uważam, że Ty, King Mo i Rashad Evans, jesteście pełni pychy.” tak po prostu mówił o Danielu jakieś g*wno i wchodzili sobie twarzą w twarz.
Daniel na to: „Skur**elu, nie wiesz nic o mnie. Jestem dorosłym mężczyzną. To wszystko zaczęło się już w czasach, kiedy twierdziłeś, że jesteś miłośnikiem zapasów a kiedy już mnie poznałeś, nie wiedziałeś kim jestem. Sk****elu, wiedziałeś kim jestem. ja znałem każdego zapaśnika, kiedy piąłem się w górę.”
Prawie… może następnym razem.
Źródło :
www.mmmanews.pl
Zmieniony przez - PrideFC w dniu 2013-09-17 12:46:32