UFC165 Jones vs Gustafsson + debiut Daniela Omielańczuka

skoro to temat o Jonesie to może ktoś pamięta - taki highlight był albo zapowiedź o Jonesie, że zaczynał się, że 6:00 rano i Jones budzik wyłącza żeby iść trenować i taka fajna muzyka oraz chyba Rogan gadał w tym, że coś ala: "mówimy o gościu, który jest zapaśnikiem i po 3 latach treningu MMA stał się 1 z najlepszych strikerów w dywizji" - kojarzy ktoś to!? btw szkoda, że kaczki nie ma, bo to fan Bonesa i napewno by kojarzył

PS nie stawiaj na Schauba z Mitrionem (moja rada). Wgl k***a na Schauba nie stawiaj skilla to on ma, ale KO od Mitrione to on może dostać - dla mnie 50/50 w tej walce prawie - jeśli KO to raczej Mitrione, jeśli decyzja to pewnie Schaub, bo wątpie żeby go Schaub poddał. W typerze na niego postawie, bo jak nie wiem na kogo stawiać to zawsze stawiam na bardziej kompletnego fightera, którym z pewnością jest Schaub w tym przypadku. W dodatku jest młodszy. Warunki fizyczne podobne, Mitrione ma bardzo duży zasięg i jest cięższy.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-09-08 20:15:07

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-09-08 20:15:39

jw.

nigdy nie stawiaj realnej kasy na kolesia ze szklanką

Szczeny to on nie ma-trzeba przyznać, ale jak przetrwa początek to wygra te walkę.

Zarobiłem na Hallmanie to teraz mogę te parę zł na Schaubie stracić. I tak będę na +

Mittrone go znokautuje w pierwszej rundzie

Ty się StevenO od Shoguna odp****** bo jakby walczyli na zasadach Pride i Jones by podszedł do niego w swoim stylu na początku walki to by dostał takiego soccera że by się oblizał wiadomo że umiejętności Jones ma lepsze. Jest dużo bardziej wszechstronny. Choć moim zdaniem BJJ ma od Shoguna gorsze albo porównywalne a stójkę trochę gorszą. Wiadomka- ma fajne akcje w stójce z tymi kopnięciami na kolana, side kickami, obrotowymi łokciami czy też ogólnie uderzeniami z łokcia w stójce. Ale może sobie na nie pozwolić ze względu na zasięg. Gdyby nie on to te akcje w większości nie dosięgały by rywali i ryzyko kontry na niektóre byłyby zdecydowanie gorsze. W walce z Verą gdy Brandon kopnął Ruę na kolano to przyjął takiego prawego aż nim zachwiało. Jonsa by po prostu tym prawym nie dosięgnął. Ten zasięg daję mu po części taką bezkarność. Oczywiście nie twierdzę że Bons to tylko zasięg. Uważam że jest to mega talent z wielkimi umiejętnościami który po prostu ten zasięg nauczył się wykorzystywać ( no i ma kosmiczny poziom zapasów którego 3/4 zawodników UFC nigdy nie osiągnie). Chodzi mi o to że gdyby Rua i Jones byli równi wzrostowo i mieli taki sam zasięg to Shogun by z nim w stójce wygrał. Oczywiście Shogun w Prime- ten z walki z Icemanem czy Machidą bądź ten z Pride.

A jakim by musiał być durniem żeby tak podejść znając zasady Pride?
No gdyby nie warunki to by Jones miał gorzej ale gdybać sobie możemy i to jest większe bzdurzenie niż na zasadzie "a bo ten nie był już w prime swoim", jest wysoki, ma długie łapy więc inni mają przej**ane bo umie to użyć.

jw, chociaż skąd wiesz czy by go Shogun tym soccerem trafił, równie dobrze by Jones mógł go przy próbie obalić, z resztą tj Kondi napisał prawdopodobnie Jones w Pride by tak nie robił. Ja tylko chce przypomnieć, że Shogun był w czasie walki z Jonesem mistrzem UFC po znokautowaniu Machidy więc z tym prime to takie gadanie... fakt Shogun wracał po kontuzji, ale nie pierwszej i nie ostatniej. Do tego gadanie takie z warunkami, jakoś Struve ich nie potrafi wykorzystać wgl, Diabate niby świetny striker z warunkami a jakoś luk w defensywie mu nie brakuje - wykorzystać warunki fizyczne to sztuka a Jones jest w tym mistrzem.. do tego Jones to najlepszy zapaśnik w MMA w LHW. On Shoguna zawsze by obalił a tam jego gnp. Jones mu tak wj**ał w stójce, że HEEJ, bezproblemowo go obalał - uniemożliwił Shogunowi leg kicki, Shogun nie był w stanie nic zrobić, ma lepsze warunki, jest silniejszy, lepsze cardio, BJJ pod MMA też ma lepsze - jest lepszy w każdym aspekcie. Jak Jones się tak będzie rozwijał i przejdzie do HW za 2 lata to ja stawiam na niego z Cainem czy kimkolwiek. Ten gość to rewelacja i obecnie nie widzę w nim wad...

Kto został w LHW!?: Gustafsson, Glover i tyle. DC może jak przejdzie. Ewentualnie jakaś szansa jest, że Davis/Hendo dostaną TSa, ale tak to same rewanże.. nie widzę nikogo naprawdę.

"Kto został w LHW!?: Gustafsson, Glover i tyle. DC może jak przejdzie. Ewentualnie jakaś szansa jest, że Davis/Hendo dostaną TSa, ale tak to same rewanże.. nie widzę nikogo naprawdę." No jak to, Mir ma przechodzic

Ja bym chciał żeby już po tej, ew. następnej obronie Jones szedł wyżej. Szkoda, że jeszcze go tam nie ma.

To że by podszedł tak w Pride do Shoguna to było pisane z przymrużeniem oka. Gdyby to zrobił to... SAMOBÓJSTWO !

StevenO- napisałem przecież że Jones to nie tylko warunki więc nie musisz dawać tu Diabate czi innych żeby to udowodnić. Napisałem dokładnie- Bony po prostu potrafi doskonale swoje atuty wykorzystać. Dzięki temu jest tak wysoko jak jest. Ale każda kosa pada w końcu na kamień...

Zmieniony przez - Noolan w dniu 2013-09-08 23:29:34