Siłownia plus lafay

Venc1Lq

Z resztą Hannibal bierze sterydy

jakies dowody na to?

Nie. Moje domysły.
Nawet jeżeli nie bierze, nadal jest murzynem, ma dopracowana dietę i suplementację, jak mało kto.

kto go tam wie co brał lub co bierze, na bank jedzie na suplach a do wywiadow p******y gada, wiec nie mozna miec pewnosci czy jakis soczek nie lecial/leci

Vencu wkleiłes Kaliego a nie Hanibala lol xD
Masa niefuncjonalna to masa uzyskana dzięki hipertofrii przez zwiększenie rozmiaru domen jądrowych istniejących włókien mięśniowych.

Przecież napisałem że to nie jest Hanibal...

Piszesz regułki. Wytłumaczysz mi jak to zrobić? Każde ćwiczenie sprawia że stajemy się silniejsi. Stajemy się silniejsi = zwiększa się nasza siła = więc za masą idzie siła. Nie istnieje zjawisko, w którym rosną mięśnie a siła stoi. Po drugie i mówię to już kolejny raz, na siłowni można ćwiczyć również pod względem siły i kondycji, a nie tylko mięśni. Gdyby siła "funkcjonalna" lepiej rosła w domu, wszyscy sportowcy (od SW zaczynając po sprinterów kończąc) ćwiczyli by w domu, a nie na siłce, a jednak się tak nie dzieje. Nie demonizuj na siłę siłowni.

Skoro ziomek ma dostęp 3x w tygodniu do siłowni, niech ćwiczy na niej, a nie w domu.

To nie są regułki tylko odpowiedzi na Twoje pytania. No prawie każde ćwiczenie. Siła najczęściej idzie z masą ale niekoniecznie. To jest osobny wątek do dyskusji. Jest możliwy rozrost mięśni przy spadku siły. Poczytaj tu: http://sportacademy.pl/smf/index.php?topic=89.0
Siłownia pod kątem kondycji?? Aeroby można robić wszędzie jeśli masz na myśli taką kondycję. Nigdzie nie twierdzę że siłe funkcjonalna lepiej wytrenować w domu, jesli tak napisalem to racz mi wskazac gdzie.
Zwracam tylko uwagę że nawet trening bez sprzętu jest w stanie stworzyc dogodne warunki do rozwoju siły funkcjonalnej. Oczywiscie o wiele łatwiej jest zyskać masę na siłowni ze względu na szeroką możliwosć progresji ćwiczeń i doboru na poszczególne partie mieśni. Nie demonizuje siłowni, no może troszkę xD
Uwazam ze trening na silowni w sporcie nie jest konieczny ani w SW ani w sprincie. Sam trenowałem sprint w czasach licealnych i nigdy w życiu nie byłem na siłce.
Jak ma dostęp to pewnie, niech ćwiczy będzie mu łatwiej ułozyc sensowny trening.

bialyjez

To nie są regułki tylko odpowiedzi na Twoje pytania. No prawie każde ćwiczenie. Siła najczęściej idzie z masą ale niekoniecznie. To jest osobny wątek do dyskusji. Jest możliwy rozrost mięśni przy spadku siły. Poczytaj tu: http://sportacademy.pl/smf/index.php?topic=89.0

No i właśnie hipertrofia (zmniejszenie siły, zwiększenie rozmiarów) którą mi tutaj wkleiłeś następuje chociażby w Lafayu, gdy ktoś ma już jakiś trening za sobą.

bialyjez

Siłownia pod kątem kondycji?? Aeroby można robić wszędzie jeśli masz na myśli taką kondycję. Nigdzie nie twierdzę że siłe funkcjonalna lepiej wytrenować w domu, jesli tak napisalem to racz mi wskazac gdzie.

Chodzi chociażby o kondycję przy walkach SW. Potrzebne są ciężkie ciągi i siady (+ oczywiściećwiczenia specjalistyczne na salkach), żeby wyrobić odpowiednią wytrzymałość kondycyjną. Bieganie i innyc wysiłek aerobowy tu nic nie pomoże.

bialyjez

Zwracam tylko uwagę że nawet trening bez sprzętu jest w stanie stworzyc dogodne warunki do rozwoju siły funkcjonalnej.

Oczywiście że może, tylko na siłowni zrobi to łatwiej.

bialyjez

Oczywiscie o wiele łatwiej jest zyskać masę na siłowni ze względu na szeroką możliwosć progresji ćwiczeń i doboru na poszczególne partie mieśni. Nie demonizuje siłowni, no może troszkę xD

Demonizujesz, też taki byłem 2-3 lata temu.

bialyjez

Uwazam ze trening na silowni w sporcie nie jest konieczny ani w SW ani w sprincie. Sam trenowałem sprint w czasach licealnych i nigdy w życiu nie byłem na siłce.
Jak ma dostęp to pewnie, niech ćwiczy będzie mu łatwiej ułozyc sensowny trening.

W SW jest wręcz niezbędny jeżeli ktoś myśli o kategoriach PRO. Widzę że sam się przychylasz do tego, by ćwiczył na siłowni. I to mnie cieszy.


Wiesz w czym trening w domu są jedynie lepsze od treningów na siłowni? W tym że są w domu, a nie na siłowni. Można je wykonać kiedykolwiek i to jest ich największa zaleta. Na siłowni też można robić planki, l-sity, wejścia siłowe na drążek czy stanie na rękach, a do tego uzupełnić to MC, siadem, ciężkimi wiosłami itp.

Pozdrawiam! :D

Heh to się rozpisałeś xD Myślę żę prawda leży gdzieś pośrodku a najbardziej efektywny trening to pewnie ten który czerpie garściami tak z kalsteniki jak i ciężarów. Widzę że właściwie każdy wątek zmienił się w dyskusje trening domowy vs siłownia :D
Kalistenika ma tą zalete że możesz robić zawsze i wszędzie tak jak piszesz, ale myślę też że to bardziej styl życia, łatwiej te ćwiczenia wpleść w codzienny kierat a do siłowni chodzi się w konkretne godziny i najczęściej nie najbliżej od domu, więć trudniej tym życ "na co dzień". Może za 3 lata zmienie stosunek do siłowni jak już będe miał karnet do Gold Gym, czas pokaże xD
I ja pozdrawiam.

Przecież siłkę też można zrobić sobie w domu ;) Chyba że pisząc siłownia macie na mysli te wszystkie wielkie maszyny dla klocków pokroju Burneiki :D

Jako siłka rozumiem ćwiczenie z obciążeniem. Pewnie że można zrobić siłkę w domu, wtedy to będzie jednak już siłka. xD