proszę o ocene planu lub poprawe

witam, proszę o ocenę czy plan jest dobry, czy partie współpracujące sie nie gryzą
ćwiczę codziennie . poniedziałek-piątek

plecy+kaptury
barki
triceps+biceps
uda+łydki
klatka

w każdy dzień 3-4 ćwiczenia po 8-12 powtórzeń
trenig poprzedzony brzuszkami, pompkami, drążkiem

wypisz ćwiczenia, sam rozkład partii i ilość ćwiczeń nie mówi nam wiele.

Rozkład jest ok, ale dobrze by było wiedzieć jakie ćwiczenia wykonujesz, żeby można było ewentualnie jakieś podmienić jeżeli będzie bez sensu. Jednak ja na Twoim miejscu pojechałbym standardowym 4 dniowym planem: Klata+Biceps, Plecy + Triceps, barki, nogi

1.plecy+kaptury

1.plecy+kaptury

wiosłowanie hantlem w opadzie
wiosłowanie sztangą podchwyt
szrugsy z tyłu
martwy ciąg

2.barki

unoszenie sztangielek bokiem w góre
wyciskanie hantli
wyciskanie sztangi z przed głowy

3.triceps+biceps
wyciskanie francuskie jednorącz - hantel
prostowanie ramion na wyciągu
+(pompki w podporze tyłem na dopompowanie)
uginanie ramion z supinacją nadgarstka - hantle
tzw. siódemki na sztandze(napewno wiecie o co chodzi)


4.uda+łydki
wspięcia na palcach w staniu
wspięcia na palcach w siadzie
przysiady ze sztangą trzymana z przodu
przysiady wykroczne
uginanie nóg w leżeniu (zastanawiam się czy dodać - nie robię jeszcze)

5. klatka

rozpiętki na ławce płaskiej
wyciskanie hantli na ławce skośnej w góre
wyciskanie sztangi na ławce płaskiej
(pompki na dopompowanie)

Zamiast wiosłowania hantla dałbym podciaganie na drążku, jeżeli jesteś w stanie w każdej serii podciągnąć się 12x proponowałbym dorzucić ciężar np 10kg. Po drugie musisz zmienić kolejność wykonywania ćwiczeń ciężkie ćwiczenia na sam początek. Czyli:
martwy ciag jako pierwsze ćwiczenie, potem wiosłowanie. W barkach pierwsze ćwiczenie musi być ciężkie wyciskanie. Przy nogach na początek przysiady, a przy klatce wyciskanie na płaskiej.

przed każdym treningiem podciągam sie na drążku, pompki i brzuszki. ale szanuje radę, jak będe na tyle silny to dam sobie to do planu jako ćwiczenie :)

a nie sądzisz, że lepiej jest mięsień rozciągnąć ćwiczeniami lekkimi, które w fazie negatywnej mięsień dobrze rozciągają a potem zarzucić ćwiczenia ciężkie, wielostawowe, które pompuja duzo krwi? w mięsień rozciągnięty, rozgrzany tej krwi wejdzie wiele więcej. dla mnie nie ma znaczenia ile kilogramów zarzucam do tych ciężkich ćwiczeń i każde ćwiczenie trektuje w miarę tak samo.

najpierw ćwiczenia wielostawowe.
Po rozciąganiu mięsień ma mniejszą siłę.

wporządku, dziękuję. wezme to do siebie.

a co myslicie o tym żeby zamiast wiosłowania sztanga podchwytem dać sciąganie drążka wyciągu? i co lepsze przy moim zestawieniu cwiczeń? za głowę czy przed?