Szacuny
3
Napisanych postów
177
Wiek
28 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
925
Przysiad to powinieneś robić 50kg na 8 powtórzeń... ja ważę pare kilo mniej niż Ty a robię niecałe 40kg x12 w serii na wolnych ciężarach ;P to samo martwy ciąg. Coś mi się zdaje że nie dajesz z siebie 100% na treningu :)
Zmieniony przez - Karquaz w dniu 2013-08-26 21:16:13
Szacuny
3
Napisanych postów
177
Wiek
28 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
925
Nie jestem ekspertem ale pas na plecy (dobrze zrozumiałem?) chyba nie jest za dobry przy np. MC bo wtedy masz pełna izolację i przeciążasz plecy, a brzuch przestaje pracować przez co nie tylko nadwyrężasz dolne partie pleców, ale i osiągasz mniejsze wyniki siłowe, poczytaj trochę o tym bo mogę się mylić a szkoda Twoich pleców, pozdro!
Szacuny
5
Napisanych postów
1317
Wiek
42 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
10205
Zacznij pilnować michy solidnie, bo co wypiska to ciekawsze rzeczy Ci tam wpadają. Możesz wykupić pół sklepu koksu a do póki nie uporządkujesz miski to nawet kapsułki z kretą pakowane prosto w dvpala niewiele pomogą. W takim stadium to Ty nawet nie wiesz, co działa a co nie stąd te rewelacyjne wyniki siłowe - a męczysz to już 3 miesiąc. Masz zupełnie nieadekwatne wyniki ciężarów w poszczególnych ćwiczeniach, jak się nie zbierzesz do kupy to możesz sobie nawet tego mutanta dożylnie pakować a i tak całą zrobioną w ten sposób masę wypuścisz z siebie zaraz po porannej kawie.
Szacuny
412
Napisanych postów
11788
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
125319
Karquaz
Nie jestem ekspertem ale pas na plecy (dobrze zrozumiałem?) chyba nie jest za dobry przy np. MC bo wtedy masz pełna izolację i przeciążasz plecy, a brzuch przestaje pracować przez co nie tylko nadwyrężasz dolne partie pleców, ale i osiągasz mniejsze wyniki siłowe, poczytaj trochę o tym bo mogę się mylić a szkoda Twoich pleców, pozdro!
ogranicz się tylko do swojego dziennika, bo wszędzie gdzie nie spojrzę zaczynasz pisać coraz więcej głupot. Szkodzisz.
balt - weź się za to porządnie, bo inaczej nic z tego nie będzie. Odżywki nie zmienią tego stanu rzeczy
Szacuny
5
Napisanych postów
1317
Wiek
42 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
10205
Ból bólowi nie równy. A kupowanie pasa do takiego ciężaru to jakieś nieporozumienie. Chłopak waży 60kg a do martwego bierze 45kg ... no już bez przesady, niech się nie porywa na duże ciężary tylko wypracuje technikę. To jest na prawdę trudne ćwiczenie i przy braku "parcia" można faktycznie zrobić sobie krzywdę. Tylko on ma brak parcia bo nie potrafi pilnować miski. I tutaj magiczne kółko się zamyka. Dwa tygodnie na dobrym żarciu i wiedziałby jak to pomaga. To, że teraz bierze tylko mutanta to tylko dla tego, że reszta magicznych pilsów mu się skończyła. On prochami próbuje nadrobić braki w żarciu i stąd te super efekty. Może i przez te kilka dni poczuje się lepiej ale na dłuższą metę to jak jazda na rezerwie w 10km korku, albo zdążysz zatankować albo będziesz pchać.