UFC 164: Henderson vs Pettis 2

Mendes to niesamowity dzik. Mój ulubiony zawodnik w tej kategorii.

Kvrwa zayebiscie sie yaram ta gala, mega rozpiska!

Zmieniłem zdanie co do ME, żadnego KO imo nie będzie, Benson wygra przez decyzje a nawet może i przed czasem przez np jakieś poddanie. Ich 1 walka była bardzo wyrównana mimo tego showtime kicka co tak wskazuje, że to mu niby Pettis naj**ał.. prawie wszystkie argumenty za Hendersonem: będzie sporo cięższy od Pettisa w dniu walki co za tym idzie silniejszy, w połączeniu z jego zapasami Pettis pewnie poleży sobie na dupie a Benson ma zaj**iste gnp i może go troche porozbijać ciosami/łokciami z góry, benson jest ciężki do poddania, obaj mają bardzo dobry parter, pettis ma przewagę w stójce napewno, ale benson od ich 1 walki poczynił większy postęp i nawet w stójce może być ciekawie do tego przewaga kondychy dla Bensona - Pettis ostatnimi czasy ciągle walczy z kontuzjami i 2 ostatnie walki w 1 rundzie skończył a Henderson walczy ciągle, nie pamiętam czy kiedykolwiek wgl wypadł przez kontuzje i ciągle 25 minutowe walki z najlepszymi LW na świecie daje.. ofc dowiemy się w jakiej Pettis jest formie w dniu walki i może Pettis zgarnie decyzje albo go znokautuje, ale wątpię w to - więcej argumentów na wygraną ma Benson.. już mi to przeczucie na wygraną Pettisa przeszło

Dana White powiedział przed UFC 164, że:
- Chad Mendes miał sporo pytań od prasy, ponieważ jest niezwykle ekscytującym fighterem
- uwielbia osobowość i styl walki Chada Mendesa
- kiedy zapaśnicy zaczynają trenować stójkę, z reguły walczą w ekscytujący sposób i zaczynają nokautować innych
- BJ Penn zbudował dzisiejszą dywizję 155 funtów
- niektórzy fighterzy potrzebują więcej czasu niż inni, żeby zainteresować sobą kogokolwiek
- Ben Henderson jest przekrojowym fighterem, ale nie ma mocy nokautowania jednym uderzeniem czy parteru, dzięki któremu kończy walki
- druga walka Pettis vs. Henderson, będzie zupełnie innym pojedynkiem
- różnorodność fighterów na karcie, sprawia, że każdy fan znajdzie sobie swoich ulubieńców dla których kupi PPV i będzie śledził informacje dotyczące tych fighterów
- Floyd Meayweather potrafi świetnie „sprzedawać” swoje walki
- deal telewizyjny z meksykiem, zajął im więcej niż się tego spodziewał
- im większy sukces odnosi ZUFFA, tym większe są stawiane wobec niej wymagania
- rynek meksykański, będzie za kilka lat wart równie dużo co rynek w Brazylii
- Chael chce walczyć w drugiej walce wieczoru na gali, której przewodzi GSP vs. Hendricks
- Wanderlei ma jakieś problemy z plecami, które wykluczają go z treningów do stycznia
- kiedy Wanderlei mówi, że ma kontuzje, to musi mu dolegać coś poważnego
- Akiyama jest kontuzjowany i nie wie kiedy powróci
- Lil Nog też jest prawdopodobnie kontuzjowany, ale wciąż jest otwarty na zorganizowanie rewanżu z Shogunem
- zawodnicy zawsze potrzebują chwili czasu po porażce, żeby móc znowu rozmawiać o kolejnych walkach
- Joe Rogan ma problemy z szyją
- wciąż kocha to co robi
- kupił 13 biletów na najbliższą walkę Mayweathera
- nie rozumie jak Mike Tyson może być alkoholikiem, ponieważ nigdy przy nim nie pił, ani nie było od niego czuć alkoholu
- Bjorn Rebney to „gnój”, typowym dla środowiska bokserskiego
- Bjorn wcale nie zamierza puścić Bena Askrena wolno i pewnie zrobi z nim to samo co z Eddiem Alvarezem

w tym starciu może już nie być takich spektakularnych kopnięć,bo Pettis ledwo 2,5 miesiąca temu naderwał/naciągnął więzadło w kolanie o czym w sumie za bardzo nie słychać,nie mniej coś takiego nie może przejść bez echa w jego postawie

Zmieniony przez - Vayo w dniu 2013-08-31 16:36:04

Nie zamulaj

trochę musze,bo poszedł hajs na bendochociaż teraz se myślę,że pewniejsze by było obstawić że to będzie FOTN i jeszcze do tego po sporo lepszym kursie.

Vera ale doj**al kaptury

Jak na fejsie można oglądać galę?