głód na redukcji

Witam,
czy uczucie głodu na redukcji jest normalne? Czy może dieta jest źle zbilansowana/za mało kcal?

to zalezy, bo głod często mylony jest z "ochotą na"... Ale jeśli głód jest uporczywy i z każdym dniem ulega nasileniu - to warto zrewidować jakość diety...

Ciekawą rzecz tu wyczytałem.
Jest jakiś konkretny powód tego "ochota na" ?
Czy to źle czy dobrze ?

Ja mam "ochota na" coś słodkiego codziennie - raz dziennie :-/ nie jakoś przesadnie. Nie żeby się słodkim najeść...ale po prostu, minimalny kawałek ciasta...

Ochota na słodkie, czy ochota na ciasto ? Twaróg z miodem tez jest słodki i śmiało możesz go jeśc, czy tez rodzynki w płatkach owsianych.

Zmieniony przez - WaCki w dniu 2013-08-02 13:22:01

Ochota na ciasto, tartę owocową, jakieś fajne ciastka z cukierni.
Na to co wymieniłeś zdecydowanie nie

Pozatym wiesz do tego ciasta kawka elegancko wchodzi - a do twarogu raczej słabo.

Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2013-08-02 13:33:30

Czyli masz tylko ochote na coś co Ci sie mega dobrze kojarzy jak kawa i ciasto. Zrób w zamian HIIT i gitara ;)

Zmieniony przez - WaCki w dniu 2013-08-02 14:10:24

Zaraz parzę kawę i odpalam swojego knoppersa

dzięki za wszystkie wypowiedzi
Dziś zacząłem jeść bardzo powoli, trochę pomaga. Nie mam ochoty na nic konkretnego, po prostu mnie ssie. Podjadam sobie jakieś warzywa, ewentualnie kawałki makreli (wliczam do bilansu). A wiadomo że podczas ssania ( ) łatwiej się skusić na jakieś ciacho czy coś.
Jestem od niedawna na tej diecie, więc zobaczymy, może organizm się przyzwyczai
pozdro

Zmieniony przez - Preisio w dniu 2013-08-02 15:39:37

Preisio - wrzucmenu do oceny, może kalorii jest zbyt mało, albo posiłki komponowane są w niewłaściwy sposób. Wiele osób przykładowo rozpisuje dietę na 6 czy 7 posiłków, przez co żaden nie daje przyjemnego uczucia sytości...

Detoxik - istnieje kilka strategii pozwalajacych okiełznać takie zachcianki. Jedną opisał Łukasz Kowlaski w dośc ciekawym opracowaniu:

http://potreningu.pl/kobieta/artykuly/2041/low-reward-diet-wysoka-smakowitosc-diety-moze-nie-sprzyjac-odchudzaniu

Ja w swojej praktyce jednak adaptuję tylko niektóre założenia tej strategii. Nieraz wystarczą 2 tygodnie by przekonać się po tym czasie, ze tak lubiane do tej pory produkty (np słodka herbata czy kawa) wcale nie są takie smaczne

Moja dieta i reszta info - https://www.sfd.pl/Dieta_do_sprawdzenia-t961795.html
Zgadzam się z powyższym - jako przykład mogę podać siebie i to że jeszcze miesiąc temu piłem kawę rozpuszczalną z mlekiem i cukrem, a teraz, dla podkręcenia metabolizmu, sypaną niesłodzoną z imbirem i cynamonem. Na początku nie było łatwo(gorzka kawa+ostrawy imbir) ale z czasem weszło w krew
Dobrym sposobem jest też woda. Przyznam, że powątpiewałem w to trochę, jednak w praktyce okazało się zaskakująco skuteczne

Tzn kawę piję bez cukru (z cukrem jest okropna). Chodzi o to ciasto :) Dzięki za linki, poczytam w domu.

Chociaż co może się stać od malutkiego kawałeczka ciasta wliczonego w bilans...