Na drodze do wymarzonej sylwetki...

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Moja przygoda z kulturystyką/sportami sylwetkowymi rozpoczęła się w październiku 2011 roku. Obecnie jestem na etapie redukcji (wiadomo wakacyjna forma hehe ;)). Będę starał się opisywać wszystko bardzo rzetelnie i w miarę ciekawym dla odbiorcy językiem,stylem. Ale dość zbędnego gadania czas na detale.

Waga:na czczo 80,5kg/w ciągu dnia ok.81,5-82kg
Wzrost: 177cm
Wiek:21 lat
Wymiary:(nie liczę, oczywiście żart rozmiar bicepsa zapisuje w spejcalnym dzienniku który prowadze od 10 lat ;) if you know what I mean...
BF%: ciężko określić, ale według pseudo-eksperckich kalkulatorów internetowych, waha się on w granicach 10%

Dieta:
1. 80gr. płatków owsianych, 1 żółtko+6 białek, 20gr. rodzynek, 100-130gr owoców sezonowych ŚWIEŻYCH+ przyprawy do ciasta np. cynamon
2. 70gr. ryż basmati, 150 gr. kurczaka +warzywa
3. 70gr. ryż basmati, 150 gr. kurczaka+warzywa+10gr. oliwy z oliwek
4. DT: 200gr. ziemniaków, 20gr oliwy z oliwek, 150gr. kurczaka
DNT: 70gr. ryż basmati+ 150gr. kurczaka+ warzywa
5. 230gr. wolowina, 250gr ryby lub 200gr kurczaka+ warzywa (zamiennie)

*Jeśli ostatni posilek przypada bardzo wczesnie to rozbijam go na 2 mniejsze o wartości 150gr kurczaka+warzywa w każdym

Suplementacja:
-Fitmax BCAA+L Glutamina 15gr. przed treningiem
-MusclePharm Assault 20gr. przed treningiem
-GaspariNutrition Kreatyna Monohydrat 5gr. po treningu
-Scitec białko koncentrat+izolat 60gr. po treningu
-Witamina C 1gr. po treningu
-Witaminy,minerały

Trening będę rozpisywał w każdy dzień dokładnie, ponieważ jest on niby rozpisany ale często robie intuicyjnie. Lepiej więc będzie rozpisywać go w poszczególne dni.

Zdjęcia pojawią się na dniach...

Krótko o mnie: Jestem studentem Uniwersytetu Ekonomicznego. Obecnie jestem na 3 roku. Jak każdy adept kulturystyki, którego starzy nie wożą się merolami i bmw muszę pracować, żeby móc spokojnie się tym zajmować. Nie wnikając w szczegóły mojej pracy powiem tyle, że nie jest ona wymagająca fizycznie, więc nie przemęczam się.

Dzień 1:
Wstałem o godzinie 5:30. Było tak gorąco że przylepiłem się do pościeli. Szybki poranny pryszniol, ogarniamy ryj i do kuchni. Na szybko sklejony omlet z produktów podanych w rozpisce jedynie zamiast owoców świeżych dodałem 35.gr dżemu bo nie miałem owoców. Ale myślę, że cukry z rana nie zaszkodzą nawet na redukcji jeśli są wliczone w bilans... Posiłki 2 oraz 3 zrobiłem wieczorem dnia poprzedniego. Żeby w pracy nie waliło przyprawą gyros lub innym intensywnym kebabem do mięsa dodałem pieprzu czarnego, soli oraz bazylii. Oczywiście k***a zapomniałem kupić witamin... Po pracy w planach trening barków oraz tricepsów. Trzeba jeszcze zahaczyć o suplownie zakupić białko bo również się skończyło. Relacja z przebiegu treningu oraz zdjęcia zakupionego białka również pojawią sie wieczorem.

Daj te zdjecia, bo dziennik zginie smiercia naturalna w otchlani kolejnych stron...

Podaj te wymiary, bedzie jakis wzglad chociaz. I podaj maksy.

Do powiadomek. W Kato studiujesz?

Sorry chłopaki za przerwę. Ale ostatnie dni dały trochę w kość. Po kolei.W poniedziałek wykonalem trening barków i tricepsów. Wstaje codziennie przez ten tydzień o 5:30 do pracy więc lekko nie dosypiam. Ale nie ma co płakać tylko ćwiczyc. Więc przed treningiem zabrane klasycznie assault porcja. O dziwo baaardzo mocno go poczułem. Koncentracja super, moc jeszcze większa. W pewnym momencie aż zachciało mi się tańczyć na sali.(taki mam stan gdy przedtreningówa dziala elegancko hehe
-wyciskanie na maszynie 5s 15,15,10,6,6 kończyłem na założonym ogolnie 80kg
-wyciskanei sztangielek 3s 6,6,6 32kg
-unoszenie barków bokiem w staniu 4s 12,10,8, drop 6,6,6
-unoszenie sztangielek do przodu 3s 12,12,10
-unoszenie sztangi do brody 3s sztanga długi gryf 3s 10p 20kg obciążenia
TRICEPS
-ściąganie drążka 2s 20p rozgrzewka lekko
-pompki na poręczach (maszyna która to imituje - było ciężko bo kończyliśmy z kolegą na 100kg aż mnie podnosiło 4s 12,10,8 drop 6,6,6,6 ŁAPA PĘKAŁA W TYM MOMENCIE STRASZNIE
-wyciskanie francuskie sztangielek 3s 12,12,12+kilka ruchów pompujących wyciskaniea wąskiego
-odchylanie sztangi do tyłu (jak nie wiecie ocb odsylam do filmiku Emila Kaleńskiego i Jacka Momota jak trenowali triko)
-pompki rzymskie na dwóch ławkach z obciążeniem 15p 30sek przerwy 15p 20 sek przerwy 15p OGIEŃ Na triko

Zakupiłem izolat Scitec Nutrition smak czekoladowy. Pyszniutki :P cena 70zł za 700gr jakby kogoś to interere.

We wtorek z kolei pojechałem do zaprzyjaźnionego gymu zrobić plegar i bicepsy. Straszna zamuła w ciągu dnia, więc myślałem że będzie nie zaciekawie ale jak sie pozneij okazało niepotrzebnie ;)
-podciąganie max.+ściąganie uchwytu V do klatki 12p 3s.
-wiosłowanie sztangielką 4s 12p 32kg 10p 45kg 6p 55kg 4p 55kg
-wiosłowanie na maszynie 3s 10p 8p 6p
-ściąganie linek wyciagu górnego 3s 12p 12p 12p
-martwy ciąg 4s 20p 60kg 6p 100kg 6p 110kg 4p 120kg
BIKO:
-uginanie ze sztangielkami 3s 6p rwane siłowe, technika wywalona w kąt
-uginanie sztangi tu już pełne techniczne powtórzenia 3s 10p 10p 10p
-uginanie na bramie 3s 15p 15p 15p (ostatnie 5p biało przed oczyma hehe)
-uginanie ze sztangą leżąc na brzuchu na ławce skośnej. fajnie można dopiąć bicepsy a do tego super podcina mięsień. polecam 3s 15p 15p 15p
-uginanie młotkowe 1s 25p (zapalnik straszliwy)

Po treningu klasycznie witamina C, ryż rozgotowany 50gram+owoce 100gram.(ale stosunkowo o niskiej zawartosci węgli owoce tj.maliny,truskawki) po 20 minutach białko 70gram proszku.

Dzisiaj day off od treningu pelny odpoczynek i odsypiam. Obiecuje wieczorem wrzucić zdjęcia. Jutro z kolei klatka+brzuch+przedramie. Może uda sie cyknąć jakieś foto z treningu. Trzymajcie sie!

dziennik poki co lipa, leci do poczatkujacych