SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[R]Gaja - Redukcja / pods. s. 14, 20

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 26088

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 926 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 45086
gaja1989

i coraz bardziej mi to biodro dokuczało. Myślałam że się rozgrzeje i przestanie, a tu dupa. Teraz po rozgrzewce i przebiegnięciu może 100m wróciłam do domu utykając.
Chyba czeka mnie wizyta u prywatnego ortopedy, bo państwowo się nie doczekam.


Zamiast na ortopedę lepiej wydać kasę na dobrego fizjo moim zdaniem. Nie dziwię się, że Cię biodro bolało, już Ci chyba nawet pisałam gdzieś na pierwszych stronach, że masz bardzo nierówne kąty talii
I bez użalania się trzeba robić swoje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6302 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 18029
I nie pisałam wcześniej że w tym samym czasie i ja i mąż dostaliśmy pracę. Zaczynam od wtorku. Na razie zamówiłam hantle składane- póki co 2x10 i będę sobie dokupowała obciążenia. Gumy też bym mogła kupić już teraz tylko bym musiała zmienić plan treningowy, a sama nie znam się na tym ni ciut ciut. Jutro zaczynam 3 tydzień aktualnego treningu.



EDIT: czy mogę jeść siemię lniane na trawienie?


Zmieniony przez - gaja1989 w dniu 2013-07-28 17:10:35

To co dziś niemożliwe, kiedyś będzie tylko rozgrzewką.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6302 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 18029
Wrzucam czym się wzoruję wykonując trening A i B. To tak dla ułatwienia dla mnie, żebym miała wszystko w jednym miejscu.

trening A
1) Wznosy nóg z leżenia
-wykonanie- Kładziemy się tyłem płasko na podłodze ramiona za głową(najlepiej, jeśli trzymamy jakiś punkt oparcia np. szafa, kaloryfer), tułów przylega do podłoża. Z tej pozycji unosimy nogi do klatki jednocześnie zginając je lekko w kolanach. Nabieramy powietrza przed rozpoczęciem ruchu, a wypuszczamy je w trakcie unoszenia nóg. Pod koniec unoszenia można skręcać nieco tułów i biodra dla zaangażowania mięśni skośnych brzucha.
http://www.kulturystyka.pl/atlas/trening_domatora.asp#1.3D

2) Wspięcia na palce obunóż

3) Przysiady klasyczne z hantlami

4) wejście na ławkę z hantlami
5) wznosy z opadu

6) Pompki klasyczne max powtórzeń
7) Podciąganie obciążenia wzdłuż tułowia, oburącz

8) Pompki w podporze tyłem



trening B
1) plank max czas
2) Martwy ciąg z hantlami

3) Wykroki z hantlami

4) wiosłowanie hantelką

5) wyciskanie hantli leżąć (jeśli masz możliwość np na taboretach, ławie wąskiej)

6) Wyciskanie hantli stojąc na barki



7) uginanie przedramion (biceps)



8) wyciskanie francuskie stojąc (triceps)
tak tylko stojąc




I pytanie:
Czy przy mojej sylwetce i będąc op porodzie mam szansę zbliżyć się do takiej sylwetki?


Może brakuje mi motywacji bo nie wierzę że to jest możliwe....

Zmieniony przez - gaja1989 w dniu 2013-07-28 22:22:28

To co dziś niemożliwe, kiedyś będzie tylko rozgrzewką.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6302 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 18029
będę numerowała sobie dni, bo zaczynam się gubić.
dzień 1 / tydzień 3



Dokonałam dziś czegoś co wcześniej było dla mnie nieosiągalne. Ja nigdy nie nosiłam zakupów ze sklepu- takich porządnych zakupów. Mój mąż nigdy mi na to nie pozwolił. Najcięższym ciężarem jaki miałam w rękach od dnia ślubu był mój syn. Dziś pierwszy raz przyniosłam do domu ważące ponad 20 kg zakupy, sama! Dla kogoś może być to śmieszne, ale to był mój pierwszy zakupowy raz :D

Pooglądałam filmiki z techniką i starałam się bardziej przyłożyć do techniki. W rezultacie wyszło że poprawne pompki potrafię zrobić tylko 2 Poza tym w tym upale wylałam kałużę potu i musiałam w ramach rozciągania po treningu zmywać podłogę




Zmieniony przez - gaja1989 w dniu 2013-07-29 22:24:43

To co dziś niemożliwe, kiedyś będzie tylko rozgrzewką.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6302 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 18029
Doszły dziś hantle. Nie mogę się doczekać jutrzejszego treningu

Byłam dziś na dniu próbnym w pracy, proszę trzymajcie kciuki abym dostała ta pracę :) W czwartek wieczorem dowiem się co i jak- podejrzewam, że zniosę jajko do tego czasu.

Zostałam poczęstowana dziś tam obiadem i nie chciałam odmawiać. Zjadłam pierś w panierce i nie wiem jak panierkę wpisać w miskę więc nie wpisuję wcale.

Dziś areo nie robię, baaardzo dużo chodziłam i nogi mnie bolą bardziej niż po 6 km biegania.



EDIT: Dorosłam do kupienia wagi. Nie miałam jej od dawna, żeby nie popadać w obsesję i nie zaczynać się głodzić. Wcześniej chyba pisałam że miałam takie ekscesy wcześniej. Teraz jestem dużo bardziej świadoma i wiem, że waga to nie wszystko, ale dobrze jest znać swoją aktualną wagę.


Zmieniony przez - gaja1989 w dniu 2013-07-30 21:39:46

To co dziś niemożliwe, kiedyś będzie tylko rozgrzewką.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6302 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 18029
dzień3/tydzień3

udało śę dziś zrobić trening jak dziecka nie było w domu, więc mogłam zrobić porządną rozgrzewkę bez strachu że go obudzę.
Mając hantle staram się pilnować poprawnego wykonania.
Zachlapałam podłogę, oplułam podłogę i dyszałam jak lokomotywa. A teraz czuję mięśnie o istnieniu których nie miałam zielonego pojęcia.






potreningu wyświetliło mi takie wartości:
31 lipca 2013

Suma dobowa: 1753kcal, 134g (31%) białko, 97g (50%) tłuszcze, 87g (20%) węglowodany
wynika z tego że zjadłam dziś 101%


Wrzucam rozpiskę na sierpień.
Po zakończonym 6 tyg albo zrobię z tydzień przerwy, albo od razu lecę na siłkę "wypacać testosteron"




Zmieniony przez - gaja1989 w dniu 2013-07-31 19:47:14

To co dziś niemożliwe, kiedyś będzie tylko rozgrzewką.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6302 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 18029
Mam pytanie, czy ja kiedyś wpieprzając niestworzone ilości ww, ograniczając tłuszcz, bo tuczy i nie jedząc białka bo nie lubię, mocno zepsułam swój metabolizm? Ile czasu potrzebuje organizm żeby to sobie na nowo poustawiać?
W ankiecie wpisałam że miesiączkuję, bo okres przychodził, że wahania miałam 20-90 dni uznałam za moja naturę. Pewna lekarz powiedziała mi kiedyś że tak mam i to jest u mnie regularnie, czego teraz kompletnie nie rozumiem
Widzicie jaka głupia pipa ze mnie, nawet ankiety nie umiałam wypełnić prawidłowo. Teraz okres mam w miarę regularny, odchyły to 27-35 dni, nigdy odkąd zaczęłam miesiączkować tak regularnych nie miałam. Od zawsze źle się żywiłam i od zawsze miałam tak nieregularny okres i nigdy nikogo to nie zaniepokoiło, ginekolodzy proponowali anty na ustabilizowanie
Wiem że się rozpisałam, ale nie wiem czy to ma duże znaczenie w tej chwili czy nie.

To co dziś niemożliwe, kiedyś będzie tylko rozgrzewką.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6302 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 18029
Dziś dowiedziałam się że pracy nie dostałam o którą się starałam

Byłam u fizjo, dowiedziałam się:
- nogi mają taką samą długość
- lewa strona miednicy jest skoszona, prawa jest ok.
- da się to naprawić systematycznymi ćwiczeniami (leżąc przyciąganie lewej nogi do tułowia, prawa ma płasko leżeć)
- za dwa tyg mam zadzwonić i czeka mnie kontrolna wizyta czy się poprawiło czy nie
- mam pilnować aby równomiernie rozkładać ciężar stojąc i siedząc

Dziś z tego przejęcia nie robiłam areo.
Miska:




I miska na jutro:





Wróciłam na niższą ilość ww i czuję się dobrze, nawet bardzo dobrze, robiłam badania, nie wiadomo skąd omdlenie tamto było. Chwilowe podwyższenie ww dobrze mi wtedy zrobiło, ale ogólnie to więcej tłuszczy daje większe uczucie sytości, więc tego się trzymam.

Ostatnio nawet nieźle idzie mi jedzenie sporych ilości białka, część jem już ze smakiem. Zauważyłam że już się zdarza że jestem głodna po zjedzeniu posiłku.

Zmieniony przez - gaja1989 w dniu 2013-08-01 21:42:47

To co dziś niemożliwe, kiedyś będzie tylko rozgrzewką.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6302 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 18029
dzień 5 /tydzień 3
Nie mogę dojść do siebie po tej wizycie u fizjo. Nie umiem ruszać własnym ciałem, a jak muszę usiąść albo przykucnąć to wygląda to jak wykonywanie poprawnego przysiadu- nogi szeroko, pupa wypięta, cycki do przodu i jeszcze ręce do przodu wysuwam dla zachowania równowagi- inaczej nie usiądę, ani nie przykucnę bo się wywrócę. Mam wrażenie że mam lewą nogę dłużą i jakby to sprawiało że krzywo chodzę.
Całą noc spałam na plecach co mi się nigdy nie zdarza bo było mi niewygodnie w innej pozycji.
Niby uprzedzał mnie że mój organizm będzie się uczył radzić sobie z nową pozycją miednicy, ale nie spodziewałam się aż takich dziwnych odczuć.

Po I serii obudziło mi się dziecko, ale jakoś udało mi się dokończyć oprócz wejść na ławkę, bo... mały się tego bał.
Starałam się dziś walczyć z techniką przysiadów, przy następnym treningu A będzie filmik z tego bo będę potrzebowała lepszego oka niż moje do oceny techniki.



Dziś znalazłam boisko na którym mogę biegać. :)

Zmieniony przez - gaja1989 w dniu 2013-08-02 16:49:58

To co dziś niemożliwe, kiedyś będzie tylko rozgrzewką.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6302 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 18029
Dzień 6 / tydzień 3
Wrzucam wymiary którymi sama jestem zaszokowana- widziałam, że coś się ruszyło, ale nie sądziłam że aż tak.

W tym tygodniu nie robiłam wcale areo ze wzgl na biodro, dopiero dziś idę, ale zwiększyłam obciążenia we wszystkich wykonywanych ćw.
Zastanawiam się czy to tylko zasługa zwiększania obciążeń, czy coś z tym areo zmienić?



Jeszcze dzisiejsze areo i jestem na połowie. Sama jestem ciekawa końcowego efektu :)

Zmieniony przez - gaja1989 w dniu 2013-08-03 11:30:46

To co dziś niemożliwe, kiedyś będzie tylko rozgrzewką.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Izuzu - marzenia o redukcji

Następny temat

Pomoc, dieta + trening, poprawki, zmiany

WHEY premium