Dieta nadal bez pieczywa , po 2 kromkach do jajecznicy na kolacje , rano miałem cukier 196 , ten sam posiłek następnego dnia z pieczywem wasa , cukier na czczo 130 . Wiem że to nie forum medyczne hehe ale trzeba to opisać .
Poza tym cukry na czczo w okolicach 100 , wcześniej z pieczywem nie schodził poniżej 190 . Zazwyczaj około 220 , muła miałem niesamowitego rano , teraz obywa się bez kawy .
Nie jem chleba , zapycham się jogurtem , twarogiem , orzechami . Wchodzi więcej mięsa .
Wróciły banany , weszła gorzka czekolada , ziarna słonecznika , orzechy nerkowca . Wszystko pod kontrolą glukometru .
Odmuliło mnie , sen zmalał z 12 h na 9-10.
A teraz trochę narzekania , od biegania boli mnie prawe kolano , nawet przy chodzeniu , chyba że chodze jak kaczka , przy przysiadzie i mc wszystko ok .
Dziś dzień poświęcony technice przysiadu , trochę kompleksów sztangowych .