"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
Przysiad w sumie też, bo zadek mówi nam, że technika kulawa
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-07-15 21:21:40
DT
MISKA
Dziś miska nadal nieliczona, ze względu na obiad u rodziców
1) ryż brązowy + mielone + pomidory + feta + marchewka surowa
2) pierś z kurczaka + ziemniaki + fasolka szparagowa (żółta)
Trening
3) jaglana + banan + migdały + whey (10g) + masło + jogurt grecki
Poszalałam z węglami, ale coś mi nie idzie przestawienie się na mniejsze węgle w dni treningowe
W ogóle, to mnie tak ciągnie do tłuszczy od jakiegoś czasu, że mogłabym kostkę masła zjeść na raz
Jutro też obiad u rodziców, ale będzie zupa warzywna, to jedynie kilka ziemniaków wpadnie. A tak reszta będzie liczona.
Suple/leki: letrox50, espumisan.
Warzywa: jak wyżej
Napoje: woda 3,5l, kawa rozpuszczalna (aż 3 )
Co do espumisanu, to stwierdziłam, że go wezmę, bo nie zaszkodzi a może coś pomoże. Ale chyba niewiele zdziałał.
Przetestowałam, że czy jem gluten czy nie to wzdęcia i tak są.
Do tego mam mega gazy!
I już nie wiem skąd to się bierze i czy da radę coś z tym zrobić.
TRENING
W snatchu nie poszło jednak 12 kg (mea qulpa) bo myślałam, że mi ramie wyrwie
Ale poczułam o co chodzi w ćwiczeniu.
Filmiki nagram w środę i w piątek, bo dziś nie naładowałam baterii w telefonie.
Co do pozostałych, to komentarz poniżej.
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
Nagram wszystko co się da i na ile bateria w telefonie pozwoli.
Będzie pełny raport
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
Wczorajszej miski nie wrzucam, bo jednak znów nie była liczona.
Do tego mały cheat wleciał
Dziś już miska policzona i na cacy!
ŚRODA
DT
MISKA
Napoje: 3l wody, 2 kawy rozpuszczalne + śmietanka
Suple/leki: espumisan, letrox50
Warzywa: pomidory, kalarepa (2szt), fasolka żółta
TRENING
Po obejrzeniu filmików, tak na szybko, to widzę że dużo jest do poprawy
Najbardziej wkurza mnie to, że mam trenera na siłce, ale szkoda gadać na temat tego jak tłumaczy technikę itp.
A niby był ileś lat trenerem kadry narodowej w trójboju
I wyjdzie na to, że będę musiała pojechać do Poznania do kogoś kto pokaże mi co i jak bo w mojej mieścinie nie wiem czy znajdę kogoś z porządną wiedzą. A w Poznaniu na pewno są "nasi" z SFD
Martucca filmiki mam nagrane, ale zanim je na YT wrzucę, to muszę je obrobić. A dziś już tego nie ogarnę. Wrzucę jutro.
Nagrane są:
- przysiad+push press
- wchodzenie na ławkę
- wypady
- wiosło
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2013-07-17 22:22:55
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
Mama zaprosiła na obiad. A że z $$ krucho to Maminy obiad przyjęłam chętnie
1) kasza gryczana + indyk + pomidory + feta
2) bób z boczkiem + ziemniaki + naleśnik + jogurt grecki
3) fasolka szparagowa z masłem
4) dopiero będę jadła i z racji, że węgli już chyba dziś wystarczy, to będzie mielone i może dorzucę jeszcze trochę migdałów. Zobaczymy.
Poza tym z aktywności był godzinny spacer, bo poszłyśmy z koleżanką popatrzeć na zajęcia z crossfitu.
Grupka zapaleńców u nas to rozkręca i poszłyśmy po prostu obadać jak to wygląda. Więc jest jeden koleś, który ogarnia temat a reszta dopiero coś zaczyna kumać.
Technicznie trochę kuleją, ale może się wezmą w obroty.
Wyglądało to tak:
Rozgrzewka, jakieś biegi, sprinty, wymachy kijami (na różne sposoby), a później seria ćwiczeń: brzuszki, wypady, krótkie sprinty, MC z hantlami, pompki z nogami na płocie, wymachy ketlem i wchodzenie na stopnie.
Wiem, że do crossfitu z prawdziwego zdarzenia, to jest daleko, ale co powiecie na takie coś??? Warto pójść? :)
Bo chyba pójdziemy z ciekawości, a poza tym choćby dlatego żeby pokazać chłopakom, że dajemy radę
Bo na końcu nam powiedział jeden, że on raczej wybiera ćwiczenia pod samców
Na co odpowiedziałam, że my nie takie rzeczy już ćwiczyłyśmy
No i na koniec filmy
Wrażliwych na kaleczenie techniki uprasza się o nie włączanie...
Widzę dopiero teraz na filmach jak to wygląda
Tak jak Martucca gdzieś pisałaś, że można ćwiczyć albo ćwiczyć!
To jest różnica. Trzeba umieć aktywować i napinać te mięśnie, które powinny pracować, a u mnie z tym ewidentnie jest problem .
Ale jestem zmobilizowana i zmotywowana i będę szukać kogoś kto mi pomoże z tym, bo szkoda pogłębiać tylko złe nawyki.
A siłownia wygląda jak zmasakrowana jaskinia
Filmy podsumuje tak:
[Edit by Martucca: TU BYŁY FILMY, ALE JUŻ NI MA ]
Bardzo bym też prosiła Cię Martucca, gdybyś mogła po obejrzeniu tych horrorów usunąć je z mojego profilu
Za dużo mnie tu widać.
I drżę na wieści o moich błędach
Przepraszam też za jakość tych filmów, ale mój filmowiec miał trochę drżące ręce i średnio niekiedy mnie łapał w kadr.
W razie czego będzie poprawka.
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2013-07-18 21:18:46
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2013-07-18 21:24:10
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-07-18 21:53:21
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
DT
MISKA
Policzona i czysta
Warzywa: pomidory, marchewka (surowa), ogórki małosolne.
Napoje: 3,5l wody, dwie kawy rozpuszczalne + małe śmietanki
Leki/suple: letrox
Poszalałam z nabiałem i tłuszczem, ale to w drodze wyjątku
Ale źle rozłożyłam posiłki i jestem teraz głoooodnaaaa
TRENING
Ehh.
MC Sumo - nie wiem czy to do końca dobrze robię, ale staram się jak mogę. - Nagrałam filmik, ale średnio coś widać. No ale wrzucę.
Poza tym chłopaki się podśmiech..ują z nas na siłowni i nie dowierzają, że my tyle możemy podnieść no i się zdziwili trochę
Wyciskanie - było już ciężko, ręce się telepały.
Ściąganie drążka - 7 sztabek to póki co zdecydowanie za dużo.
Wznosy - dodałam dziś sobie obciążenie, bo nie zawsze mam.
Snatch - miał być film i mam nagrany, ale jak zobaczyłam co ja na nim wyczyniam, to jednak film będzie za tydzień, bo muszę to naprawić!!!
Brzuszki - brak oddechu w połowie
Emeryckie aero na koniec
To zdecydowanie jest jedna z moich słabszych stron
Marta co do filmów, to wrzucam MC sumo, chociaż nie wiem czy coś zobaczysz na nich, ponieważ koleżanka nie wpasowała mnie całej w kadr, ale może coś dojrzysz, jak nie to w środę nagram jeszcze raz.
A co do snatcha, to nawet nie mam co go tu wstawiać, bo to jest wstyd na maxa. Będzie poprawka
class="link" target="_blank">MC sumo
I tak samo prosiłabym o usunięcie tego linku
__________________________________________
Kilka uwag ogólnych.
Od tygodnia brałam espumisan i ani razu nie bolał mnie żołądek a wzdęcia praktycznie zmalały. Muszę jutro kupić jeszcze raz i zobaczę co dalej.
Zauważyłam dość znaczne zwiększenie tłuszczu w okolicach pępka
Nie wiem czy to moje nieliczenie miski i trochę wpadek z jedzeniem wychodzi, czy coś idzie w złym kierunku.
Fakt, że dostałam dziś @ więc w ogóle jestem jakaś "duża".
Do czystej i liczonej miski już wróciłam i żadnych wpadek nie zamierzam zaliczyć
Więc oby tylko się coś zmieniało
ufff. to chyba na tyle.
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2013-07-19 22:35:00
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html