Szacuny
444
Napisanych postów
9936
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
103395
2009-obecny: mistrz Strikeforce w wadze lekkiej
2009: tymczasowy mistrz Strikeforce w wadze lekkiej
2006-2008: mistrz Strikeforce w wadze lekkiej
2004: mistrz WEC w wadze lekkiej
no po ch**u porównywalny do Rockholda ^^
do tego 2 wygrane w pride
1. Gilbert Melendez
2. Frankie Edgar
3. Gray Maynard
4. Shinya Aoki
5. Eddie Alvarez
6. Jim Miller
7. Anthony Pettis
8. Melvin Guillard
9. Tatsuya Kawajiri
10. Dennis Siver
ranking z kwietnia 2011 co do tej wypowiedzi ,że nie wiedziałbym kto to jest
daj mi ranking w którym rockhold był na 1 miejscu
Zmieniony przez - xper w dniu 2013-07-06 21:18:05
Szacuny
368
Napisanych postów
1617
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
20992
Raczej Pettis powinien sobie poradzić bez większych problemów. Thomson dla mnie osobiście to taki typowy średniak. Co do walki wieczoru. Obejrzałem dwa najgorsze wystąpienia Aldo w UFC. Przeciwko Florianowi i Hominickowi. Aldo mimo gorszej dyspozycji i tak zdemolował zarówno jednego jak i drugiego. I w głównej mierze to zasięg pozwolił Markowi i Kennemu dotrwać do końca. Gdy ktoś jest podobnego wzrostu co Aldo albo ma z nim porównywalny zasięg to najczęściej zostaje zdemolowany w bardziej przekonujący sposób- patrz walka z Faberem, Edgarem ( zwłaszcza ciosy proste) czy Mendesem. Bo po prostu łatwiej wtedy Brazylijczykowi dosięgnąć przeciwnika przeciwnika piekielnymi low kickami, kolanem czy też ciosami. Dlatego też nie widzę Koreańczyka w tej walce. Tym bardziej że ma słabą defensywę...