SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Do boju! [dieta i tre po trójboju siłowym]

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 13553

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 171 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4384
Uzupełniam zaległości miskowe:


2300/150/95/210
pt:


Wieczorem był grill i opijaliśmy magistra mojego Mężczyzny. Alkoholizacja i miska rozjechana w ostatnim posiłku

sb:
Miska nieliczona. Bez szaleństw i rozpusty, ale dupy nie urywa.

nd:
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 171 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4384
Sprawa pierwsza:
Obiecywałam dzisiaj pomiary, ale... to co dzisiaj zobaczyłam i na wadze i na centymetrze sprawiło, że szczęka mi opadła. Nie wiem czy to wina @ czy grzechów na urlopie: alkoholizacji i nieliczonej miski. Jutro powtórzę pomiary i podam bez względu na wynik.

Sprawa druga:

Tydzień 4, dzień 3

1. ściaganie trójkąta wyciągu górnego jedną reką
5kg; 10kg; 15kg 3x 10, 6 na reke /30 sek przerwy
2. opuszczanie - podchwyt
4x 3 /90 sek
3a.przeciąganie wyciągu dolnego
7.5kg; 12.5kg; 20kg 3x 10 /60 sek
3b. wznosy tułowia z opadu
3x20 /90 sek
4. wypady chodzone
0; 5kg (na rękę); 10kg (na rękę) 3x10 na nogę
5. wznosy nogi leżąc na boku
1x30 na nogę

Dzisiaj słabiej mi szło ściąganie trójkąta, choć to ciężar z zeszłego tygodnia. Przy opuszczaniu też mniej mocy.
Naprawdę czuję dupę robiąc ćwiczenia 3-5. Pozwoliłam sobie na samowolkę i wypady robiłam z ciężarem. Dupsko piekło jak szalone. A przy wznosach to już masakra jakaś. Wygrałabym konkurs na najlepszą minę Iza, czuję te mięśnie.

Sprawa trzecia:
Chyba nie dam rady dojeść dzisiejszej miski, zabraknie mi na nią dnia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 171 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4384
Ajjajaj...

Daj Marcie wolną rękę to zepsuje wszystko.



Jak widać na załączonym - wyhodowałam sobie starannie śmietnik. Dupa też poszła do przodu, tak samo nogi, ale nie oszukujmy się - to sam fat, a nie mięśnie.

Czekam na solidny opyerdol i wskazówki. Jutro robię 4 dzień tygodnia 4. Nie wiem czy przypadkiem ten cykl nie był rozpisany na 4 tyg właśnie?

Wrzucam miskę na jutro:
2300/150/95/210

Tu chyba też trzeba będzie trochę pomajstrować.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 171 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4384
Dzisiejsza miska czysta.

Trening:

Tydzień 4, dzień 4

0. shoulders mob
1. wyciskanie sztangielki jednorącz siedząc
2.5kgx10, 4kgx10, 4x 5kgx10 /30sek
2. wznosy ramienia w odchyleniu
2.5kgx12, 4kgx12, 3x 5kgx12 /30sek
3. shoulder box
0kgx6, 1kgx6, 2x 3kgx6 /60sek
4. wznosy bioder ze sztangą na podłodze
40kgx10, 60kgx10, 3x 70kgx10 /90sek
5. goblet full squat
2x0kgx10, 10kgx10, 30kgx10, 3x 27.5kgx10 /90sek
6. cable hip rotation
10x20kg na stronę
+ rozciąganie


Wnioski i obserwacje:
- lewa łapa dzisiaj w lepszej formie - ogarnęła ćw. 1 bez pomagania (jak było na ostatnim treningu)
- progres przy wznosach i goblet full squat. Dupka dostała

Miska na jutro:
2300/150/95/210


Mój Mężczyzna mówi, że 'dupka już inna w dotyku' i że 'ten twój trening chyba działa' <--- Iza, ukłony
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Mozesz spokojni ekontynuowac ten trening, nie m atakiego co 4 tygodnie i koniec
obetnij 50g ww
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 171 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4384
Okej, to jadę dalej z koksem. WW obetnę w czwartek, bo na jutro już korytka przygotowane.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 171 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4384
Nie wiem czemu, ale dzień 4 treningu to mój ulubiony, bo dostaję największy wycisk. No i dupa później taka jakaś... bolesna Dzisiaj ledwo co wysiedziałam w pracy te 8h, taka zakwaszona. A wejdź na trzecie piętro do domu, no proszę Cię

Jutro sobie jeszcze odpocznę, bom bardzo umęczon. Ale zrobię callanetics albo coś dla połamańców, bo czuję taką potrzebę.

Miska (już wg nowego rozkładu) na jutro:
2100/150/95/160
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Chcesz opyerdolu?
Ależ proszę bardzo:

Jęczysz, zrzędzisz jak stara przekupa. A poza tym masz problem z postrzeganiem samej siebie, upsalaś się? Ciekawe, bardzo ciekawe. Tyczka 177cm wzrostu, ćwicząca siłowo upasła się na 2200kcal. Chyba do prasy specjalistycznej trzeba do skierować.

Ogarnij się dziewczyno.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-06-27 20:44:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 171 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4384
Martucca
Chcesz opyerdolu?
Ależ proszę bardzo:

Jęczysz, zrzędzisz jak stara przekupa. A poza tym masz problem z postrzeganiem samej siebie, upsalaś się? Ciekawe, bardzo ciekawe. Tyczka 177cm wzrostu, ćwicząca siłowo upasła się na 2200kcal. Chyba do prasy specjalistycznej trzeba do skierować.

Ogarnij się dziewczyno.




Dziękuję Martucca, czasem potrzeba sprowadzić mnie na ziemię.
Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, ale obiecuję poprawę!

Wrzucam miskę na jutro (trening będzie wieczorem):
2100/150/95/160
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 171 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4384
Wypiska z wczorajszego treningu:

Tydzień 5, dzień 1

1. renegade row
0kg x 10, 4kgx 10, 8gx 10, 3x 12.5kgx 10 na rękę; /90sek
2. wiosło sztangą jednorącz
15kgx 10, 20kgx 10, 3x 25kgx 10 na rękę /90sek
3a. przyciąganie drążka wyciągu dolnego do twarzy
7.5kgx 10, 12.5kgx 10, 3 x 17.5kgx 10 /90sek
3b. wznosy ramion bokiem w opadzie tułowia
0kgx 10, 2kgx 10, 4kgx10, 3 x 6kgx10 /90sek
4. wznosy bioder na jednej nodze w oparciu plecami o ławkę
3x 20 na nogę /60 sek
5. odwodzenie nogi bokiem samej
1x 12 na nogę
+ rozgrzewka przed, rozciąganie po

Wnioski i obserwacje:
ad.1 12.5kg to chyba już mój maksymalny ciężar na taką ilość powtórzeń. Musiałam wydłużyć przerwę z 60s do 90s.
ad.2 Chociaż ciężar taki sam jak ostatnio, to zdecydowanie robiło mi się lepiej. Ale wydłużyłam przerwę do 90s więc może dlatego
ad.3b W przyszłym tygodniu czuję, że mogę zwiększyć ciężar.
ad.4 Nigdy nie robiłam tego ćwiczenia z lekkością. Zaciskam zęby, piszczę, a wczoraj ugryzłam się nawet rękę. Wszystko co miało piec - piekło.
ad.5 Czułam lekki ból w pachwinach - czy to normalne? Przy treningach trójbojowych pachwiny często mnie bolały, więc ignoruję ten ból. Ale na wszelki wypadek się pytam.

Pomiary:
Postanowiłam mierzyć się co tydzień, a nie co dwa - jak miało miejsce do tej pory. Dzisiaj rano:


Miska:
Dzisiejsza miska w fazie planowania, bo w lodówce tylko światło i jedzenia na dwa posiłki. Uzupełnię później, albo jutro razem z miską i treningiem niedzielnym.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kreatyna a antykoncepcja hormonalna.

Następny temat

Rozpoczęcie pierwszego cyklu z kreatyną - rzeźba

WHEY premium