Najlepsza woda

Robił ktoś porównania dostępnych na rynku wód? Która woda ma najlepsze właściwości, jest najzdrowsza?

wbrew pozorom ta z kranu ,ma ona najbardziej restrykcyjne wymogi aby zostać dopuszczona do obiegu

muszynianka,muszyna,piwniczanka,staropolanka 2000

Świetną wodą na trening jest Ustronianka z magnezem i witaminą B6. Jak wiadomo magnez zapobiega skurczom i zmęczeniu oraz wspomaga prawidłową pracę serca, a uzupełnianie jego poziomu dzięki zwykłemu piciu wody jest bardzo wygodne. Ja piję tę wodę już od dłuższego czasu i naprawdę mogę ją polecić :)

A ja najpierw bym zrobił wszystkie badania - ile mam wapnia, magnezu etc. w organizmie.
Ostatnio zrobiłem sobie takie badania przy okazji badań, które musiałem wykonać... i wyszło mi, że magnezu mam prawie za dużo ;) To samo z kilkoma innymi pierwiastkami.
Są to zwykle hasła marketingowe, podobnie jak z witaminami gdzie lekarz mi mówił, że w większości preparatach wchłanialność pozostawia wiele do życzenia ;) Uważaj, bo bez wody z Mg będziesz miał skurcze etc. ;) Ściema :D

Zmieniony przez - krzemiroslaw w dniu 2013-07-09 11:11:47

najlepsza woda to ta największa i najtańsza

Największa i najtansza nie bardzo, dla kogos co się liczy ilość może tak być, ja piję nałęczowiankę.

wychodzę z założenia że woda to woda a składniki w niej zawarte są śladowe więc jak mam za 2l dać 3zł albo 1zł to wybieram opcje bardziej ekonomiczną. i tak najzdrowsze woda to ta z kranu, tylko wystarczy filtr kupić

Ostatnio w Lidlu Saguaro mineral 2000 wyczailem, za 99gr, pozniej juz za 1,19zl byla. Na moje, warto.

Niestety nie zgadzam sie z opinia, ze wchlanialnosc z preparatow jest znikoma. IMHO wszystko zalezy od firmy i typu (postaci) witamin, mikroskladnikow. Najprostszy przyklad to ZMA, ktore cenie sobie szczegolnie za mega poprawe jakosci snu i wstawanie wypoczetym. Budzika tez nie uzywam przy tym suplemencie, bo zawsze budze sie pare minut przed nim ;) Gdyby wchlanialo sie w mizernych ilosciach, nie byloby efektu. W placebo w tym przypadku nie uwierze ;)

Zmieniony przez - spot w dniu 2013-07-09 14:23:20

spot

Niestety nie zgadzam sie z opinia, ze wchlanialnosc z preparatow jest znikoma. IMHO wszystko zalezy od firmy i typu (postaci) witamin, mikroskladnikow. Najprostszy przyklad to ZMA, ktore cenie sobie szczegolnie za mega poprawe jakosci snu i wstawanie wypoczetym. Budzika tez nie uzywam przy tym suplemencie, bo zawsze budze sie pare minut przed nim ;) Gdyby wchlanialo sie w mizernych ilosciach, nie byloby efektu. W placebo w tym przypadku nie uwierze ;)

Zmieniony przez - spot w dniu 2013-07-09 14:23:20

Najskuteczniejsze są w zawiesinach ;)