Moja redukcja

Witam,

Wiek : 24
Waga : 69
Wzrost : 168
Obwód w biuście(1) : 96
Obwód pod biustem : 80
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 79
Obwód na wysokości pępka : 96
Obwód bioder (3): 106
Obwód uda w najszerszym miejscu: 63
Obwód łydki : 36
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, pupa, uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : proporcjonalnie
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często)

Zaczynam treningi na siłowni co najmniej 3xtyg
Wcześniej 2x w tyg zumba

Co lubisz jeść na śniadanie: Płatki z mlekiem, kawa z mlekiem + 3 tab słodziku
Co lubisz jeść na obiad : makaron z sosem, drób
Co jako przekąskę : jabłko, orzechy
Co jako deser : kawa z mlekiem + 3 tab słodziku
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia: dobry
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: tak, 3 lata temu
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia, fitness
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : -
Stosowane wcześniej diety : Dukan

Od porodu właśnie tak wyglądam, były spadki wagi nawet mieściłam się w rozmiar 36 ale później wszystko wracało. Rezultaty były na Dukanie, ale później przerywałam i efekt jo-jo. Próbowałam ćwiczyć w domu jednak na chęciach się kończyło. Teraz staram się jeść zdrowo, ale mam problem z regularnością lub po prostu niedojadaniem. Od jutra zaczynam ćwiczenia na siłowni, być może uda mi się dodać to tego jakieś grupowe zajęcia. Mam zaplanowany trening, jednak obciążenie nie wiem czy będzie takie jak mam w rozpisce, bo nie wiem czy podołam.


Mam zapas Therma Line Forte zacząć brać na nowo??



Moja miska z dnia dzisiejszego wygląda strasznie, wiem muszę to poprawić:




Zmieniony przez - path21 w dniu 2013-06-22 22:53:05

tylko ty to widzisz na siłownie się idzie ćwiczyć, a nie wypatrywać osób i gapić się na to co robią

Ło matko... Odzywiasz się TRAGICZNIE.

Kiedy rodzilas?
SPrawdzalas diastasis?

Sama się przeraziłam jak zebrałam do wszystko... ogólnie nie jest tak strasznie, dzisiaj był jakiś wyjątkowy dzień;/

Rodziłam 3 lata temu. Nie wyczuwam takiej przerwy na brzuchu.

Zmieniony przez - path21 w dniu 2013-06-22 23:01:56

Przed ciążą mialas plaski brzuch?

Płaskiego brzucha nigdy nie miałam - zarysowana faldka przy lini majtek, zawsze były jakieś boczki, ale ważyłam w granicach 50kg.

Plan na jutro - wg zaopatrzenia lodówki:)


Zmieniony przez - path21 w dniu 2013-06-23 00:00:04

Zmieniony przez - path21 w dniu 2013-06-23 00:39:02

Pierwsza rozpiska leży, lecz druga lepiej lepiej. ; ) Jednak zmieniłabym to i owo, np posiłek nr 5 jako iż jest to kolacja jedno jajo nie wystarczy, może zmień to na twaróg pełnotłusty z ciemną bułką pełnoziarnistą jednak niewielką. do tego pomidor, bądz inne warzywko. + szklanka mleka 0,5 %. Lekka kolacja. I bardzo odżywcza. Therm Line Forte Jak dla mnie to banał który nie pomaga bynajmniej mi, przed treningami zadnej reakcji nic, zero, lecz jeśli juz masz to bierz. Jesli zalezy ci na utracie wagi to zakup dobry spalacz. Na pewno efekty będą szybsze lecz cieżki trening do tego oczywiscie. I unikaj napojów słodkich pij duzo wody. To moje rady, będę zaglądać na pewno. Powodzenia w dążeniu do celu.

Jeśli zależy ci na utracie wagi to nie spalacz a dopracowana dieta i trening pomogą. Spalacz nie potrzebny. No chyba, że lubi się wrzucać pieniądze w błoto.

niikiita96 powstrzymaj się od doradzania do momentu aż zyskasz status doradcy na forum

path poczekaj na rozkład od Rudej, a póki co z dzisiejszej miski powinny zniknąć wafle ryżowe (nie jemy preparowanych ziaren). Rozejrzyj się za chlebem żytnim razowym na zakwasie, ewentualnie chrupką Wasą pełnoziarnistą, choć prawdziwy razowiec oczywiście znacznie lepszy. Wafle out. Słodzik też bym wyrzuciła.

waze pełnoziarnistą mam w domu moze czas otowrzyc.... slodzik tez bym wyrzucila ale inaczej kawy nie wypije, a tej kawy nie potrafie sobie odmowic...

wczoraj bylam na silowni chcialam zaczac moj plan - od znajomej... Zaczelam bieznia, ale pozniej zaczely sie schodzy nie ma u mnie maszyny do przysiadow a ciezary, ktore dala mi na poczatek troche za duze, w zwiazku z tym poszłam do trenera i od czwartku zaczynam treningi personalne...

Zrobił mi te pomiary ale na ile to ma cos wspólnego z rzeczywistością??

Przez nie sie trochę podłamałam - zwłaszcza wiekiem biologicznym...

No wiec pełna parą ruszam w czwartek zobaczymy co mi zaproponuje

Zmieniony przez - path21 w dniu 2013-06-25 14:31:45

Wypijesz, to kwestia przyzwyczajenia. Masz mleko w kawie, czyli laktozę, czyli ta kawa bez słodzika jest słodka.
Zrób eksperyment. Odstaw słodzik na tydzień i przemęcz się z taką "gorzką" (bo jak piszę, ona jest słodka, tylko nie czujesz). Po tygodniu daj jedną tabletkę i zobaczysz jak dziwnie będzie słodka z tą jedną tabletką (a po kilku dniach wyda ci się znów mało slodka i pewnie dodasz drugą, a potem standardowo wrócisz do trzech). To samo jest z solą. Odstawisz na jakiś czas, to po powrocie wszystko wyda ci się przesolone, a po jakimś czasie organizm znów przywyknie.
Wywal słodzik - nic zdrowego.

A słodki smak ci "spowszedniał" bo wciągasz go w czystej postaci. Ten sok tłoczony jabłko-gruszka to cukier cukrem poganiany. Wolałabym zjeść to jabłko, na pewno bym się lepiej najadła, a i organizm by więcej skorzystał.

Nie trzeba ci maszyny do przysiadów. Ucz się siadać prawidłowo, bez pomocy urządzeń. Przysiad z obciążeniem własnego ciała na początek starczy, bylebyś się koncentrowała na technice i nie odwalała partactwa. Poszukaj na forum opisu obliques jak robić przysiady.
Personalny to jak chcesz, dla mnie wywalona kasa. Weź trening dla zielonych z regulaminu, prześledź ćwiczenia z filmikami z forum i z atlasem, a jak czegoś nie zrozumiesz i nie znajdziesz to wydrukuj i niech ci trener pokaże, ale trening wzięłabym z forum. Żadna laska jeszcze na niego nie narzekała; każda sobie chwali.

Maszyny, pozom tkanki tłuszczowej, wiek biologiczny, pomiar tętna na rączkach sprzętów aerobowych - wsadź między bajki. Masz trenować tak by zachować prawidłowy ruch, by czuć pracę mięśni i by osiągać progres z treningu na trening. Nie porównuj się do innych, pracujesz nad własnym ciałem, przy swoimi ograniczeniach i swoich możliwościach. Na załamanie też przyjdzie czas Teraz masz myśleć pozytywnie i wdrażać propagandę sukcesu