pytanie o odżywianie a trening

Witam.
powiedzcie mi proszę jak to jest, ponieważ mam wrażenie że nie mogę nic przytyć, tzn... jakbym nie rósł w ogóle...

Licząc zapotrzebowanie kaloryczne mam je w granicach 3000-3200kcal,
ostatnio liczyłem jak to jest ze spożywaniem, no i wynika z tego że zjadłem np. w poniedziałek 4 posiłki, łącznie około 2300-2400 kcal.

wzrost: 172
waga: 81
wiek: 31

około 180g białka na kilogram masy ciała, około 340g węgli i około 100g tłuszczy - tak mi wyszło z jakiegoś kalkulatora żywności.

no i też pytanie czy faktycznie musze spożywać tyle kalorii aby przytyć ?
jestem trochę zatłuszczony, tak mi się wydaje, staram się zjadać 4 posiłki dziennie, czasem 5 choć ostatni często jest w okolicach 22-23.

no i dlaczego tylko tyle kalorii mi z tych posiłków wychodzi ? dodam teź że nie wiem czy jestem w stanie zjeść więcej, ponieważ nie ma sytuacji bym czuł głód, a wręcz odwrotnie, mam wrażenie że ciągle jestem pełny :( i że jak zacznę jeszcze więcej jeść to będę jeszcze bardziej przybierał na masie, ale raczej chyba tłuszczowej :((

jak to jest w końcu, chciałbym iść na masie, ale nie tłuszczowej.... a jednocześnie redukować powoli tłuszcz...

trenuje 3 razy w tygodniu, po około 1h... grałem też ciągle w piłkę, ale ostatnio ciężko zebrać ludzi i zacząłem biegać... ten tydzień odpadł, bo jak biegam to mnie strasznie plecy bolą i chyba coś jest nie tak, albo przeciążony jestem... nie wiem

co myślicie ogólnie w tym przypadku ?

jeśli nie zaczynasz dopiero co przygody z siłownią to nie da rady jednocześnie nabierać masy mięśniowej i redukować tłuszczu-musisz wybrać 1 z tych celów
Co do odżywiania to po prostu-gdy jesz mniej niż wynosi Twoje zapotrzebowanie to nie urośniesz-w tym przypadku musiałbyś wyjść poza te 3000-3200kcal. Jeśli nie dajesz rady zjeść większej objętości jedzenia to możesz dodać do diety więcej tłuszczu

Zmieniony przez - Szprota94 w dniu 2013-06-20 15:09:02

hmmm no tak przypuszczałem, ale czy to nie jest tak że zacznę tyć z tłuszczem ?
ogólnie nie chodzi o jakieś radykalne spalanie tłuszczu, jedynie by nie rosnąć i przybierać właśnie też kilogramów w postaci odłożonego tłuszczu :(

kwestia posiłków jest taką, że np. ciężko mi jest zjeść obiad w postaci 100g gotowanego białego ryżu do tego 120-150g piersi z kurczaka :( czuje się wtedy napchany :(

może to też spowodowane tym, że np. drugie śniadanie to 2 razy danio, banan do tego jaka bułeczka i zapite jogurtem Twist 400g - może to wszystko tak tłucze a nie daje tych kalorri ?

tak samo kolacja, choć 200g twarogu i kromka, może 2 chleba to nie tak dużo przed snem, ale też nie chcę się zapychać ??

posilki, ktore spozywasz są tragiczne. poczytaj dział, tematy podwieszone i uloz diete bazującą na nieprzetworzonej, zdrowej zywnosci

no wiem że szału nie ma, ale praca nie pozwala na inne drugie śniadanie :(

pierwsze to jajka 3-5 sztuk w różnej postaci, do tego chleb, jakiś pomidor... czasem 100gtwarogu... do tego WPC ostrowina z mlekiem

obiad to piersi z kurczaka z ryżem, lub udka z ryżem lub ziemniakami, do tego jakieś warzywa, typu pomidor, ogórek itp...

u mnie obiad jest zazwyczaj posiłkiem przed treningowym bo jest w granicach 18 więc po chili spoczynku idę na siłownie...

po siłowni jakiś banan, do tego WPS ostrowina na mleku

no i kolacja, to ostatnio często twaróg 200g i czasem coś do teogo :(

czy to jest przetworzona żywność ??
do posiłków, najczęściej kolacja lub obiad dodaję słonecznik lub orzechu (około 50g)

??

w poście powyzszym wypisales inne źrodla w posilkach. poza tym dieta jest bardzo słaba, duzo prochu, twarogu, gdzie zdrowe tluszcze, tluste ryby, rozne miesa. słabo to wyglada. wiesz w ogole jakie masz BTW i kcal w tej diecie?

Kcal: 2300-2400
B: 180-200
T: 70-100
W: 220-250

wiem że są braki, ale też finanse ograniczone :(
pewnie można by co dodać i pozmieniać, więc będę wdzięczny

czyli powinienem około 3k kcal jeść aby tyć swobodnie ?