MasterVeQu
Witam. Ostatnio doszły mnie słuchy, że istnieje wogóle takie coś jak CrossFit. Z kolegą postanowiliśmy, że zapiszemy się na treningi gdyż właśnie powstał nowy klub w naszym mieście. Niestety nie spodziewaliśmy się aż takich cen za karnet miesięczny. Kolega wrócił na siłownię, a ja postanowiłem trochę poczytać i zabrać się za crossfit. Znalazłem na necie rozpiskę jakie mogą być plany treningu. Najbardziej odpowiadał mi trening "Chelsea" :
-5 podciągnięć (robię podchwytem)
-10 pompek
-10 brzuszków
-15 przysiadów
Taki oto trening robię już od 3 dni. Na początek biegam, ok 10min (z czasem zacznę zwiększać do max 15-20min. Następnie trening : obwód - ok 1min przerwy - obwód itd. i znowu bieg ok 10 min jw. W pierwszy dzień odpadłem przed 15 minutą, w drugi gdzieś przed 17 a dziś udało się dojść do około 19 minuty. Rozumiem, że czas treningu stopniowo zwiększać do maksymalnie 30 minut? Robienie takiego treningu odpowiada mi najbardziej rano. Teraz kiedy jest jeszcze rok szkolny idę już biegać itd. o 5:30, kończąc około 6:10. W wakacje oczywiście trochę później, bo regeneracja itp.
Teraz rodzą się moje pytania.
- Czy dobrze robię ten trening?
- Warto coś w nim zmienić? Dorzucić? Może bez czegoś się obejdzie?
- Potrzebna będzie dieta? Jeśli tak to jaka? Moim celem jest spalenie zbędnego fatu i oczywiście ładna sylwetka.
- Ile razy w tygodniu robić taki trening?
- Robić trening na czczo i zjeść coś po treningu czy trzeba przed treningiem coś zjeść? Osobiście nie odczuwam głodu przed treningiem i popijam tylko szklankę wody i lece.
- podciągać się nachwytem czy podchwytem?
Proszę się nie śmiać i oczekuję dobrych odpowiedzi od ludzi którzy się na tym znają, a nie żeby się pośmiać.
Zmieniony przez - MasterVeQu w dniu 2013-06-17 16:12:52
-5 podciągnięć (robię podchwytem)
-10 pompek
-10 brzuszków
-15 przysiadów
Taki oto trening robię już od 3 dni. Na początek biegam, ok 10min (z czasem zacznę zwiększać do max 15-20min. Następnie trening : obwód - ok 1min przerwy - obwód itd. i znowu bieg ok 10 min jw. W pierwszy dzień odpadłem przed 15 minutą, w drugi gdzieś przed 17 a dziś udało się dojść do około 19 minuty. Rozumiem, że czas treningu stopniowo zwiększać do maksymalnie 30 minut? Robienie takiego treningu odpowiada mi najbardziej rano. Teraz kiedy jest jeszcze rok szkolny idę już biegać itd. o 5:30, kończąc około 6:10. W wakacje oczywiście trochę później, bo regeneracja itp.
Teraz rodzą się moje pytania.
- Czy dobrze robię ten trening?
- Warto coś w nim zmienić? Dorzucić? Może bez czegoś się obejdzie?
- Potrzebna będzie dieta? Jeśli tak to jaka? Moim celem jest spalenie zbędnego fatu i oczywiście ładna sylwetka.
- Ile razy w tygodniu robić taki trening?
- Robić trening na czczo i zjeść coś po treningu czy trzeba przed treningiem coś zjeść? Osobiście nie odczuwam głodu przed treningiem i popijam tylko szklankę wody i lece.
- podciągać się nachwytem czy podchwytem?
Proszę się nie śmiać i oczekuję dobrych odpowiedzi od ludzi którzy się na tym znają, a nie żeby się pośmiać.
Zmieniony przez - MasterVeQu w dniu 2013-06-17 16:12:52
Krzysztof Piekarz
Tomasz1405
